Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasia_gospodyni_hi

imieniny - mój koszmar i problem

Polecane posty

mają przyjsc tescie i brat meza z zoną, wiadomo bedzie butelka na stole wiec trzeba cos podac i tu mam problem nie moze tego byc za duzo a ja sama niewiem jak to zorganizowac... bylismy kiedys na butelce własnie u meza brata to postawili na stole chleb, talerzyk z jednym rodzajem wedliny i ogorki kiszone, a na slodko jakies ciastka i pare cukierków no ale to nie byly imieniny znowu u tesciowej na imieninach to prawdziwa uczta musza byc flaki (których nei cierpie) na cieplo kurczak jakies roladki schabowe, mielone w srodku z pieczarkami, min. jedna salatka ogórki pomidorki grzybki wedliny z 5 rodzaji (i wedzone, pieczone,wlasnej roboty i ze sklepu), obowiązkowo tort i z 2 rodzaje ciasta samodzielnie zrobionego :O głupio mi zapytac K. bratową co ona robi na imieniny jak tescie do niej przychodzą dlatego tez chcialabym zrobic cos dobrego zeby ladnie wyglądalo bylo smaczne i nadawalo sie pod wodke moze cos doradzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja tez raczej jak
robie u siebie takie przyjkecie to cos w rodzaju czegos jak Twoja tesciowa ;) lakow przeciez nie musi byc wcale ;) Ale a poczatku zwykle jakies drinki i podgryzajki, potem przekaski na zimno (w tym wedliny, salatki, pasztet, jakis schab w galarecie, ryby w galarecie), potem na cieplo cos: barszcz, krokiety, czy paszteciki, jakas inna zupka typu krem, z grzankami czy cus... ryba po grecku, nie wiem - cos takiego - ale nie obiad ;) ). No a potem slodosci. I u mnie to zwykle 4 torty co najmniej, wiec juz tak nie narzekaj, az tak duzo to nie jest ;) A jak nie chcesz to nie pros - proste ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja tez raczej jak
a to taki szok dla Ciebie, ze te torty tesciowej to sa "samodzielnie zrobione"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj chce ale no np. u mnie w domu imieniny obchodzi ale zaprasza się jedynie na kawe i ciasto i tak bylo zawsze chyba ze przychodzili znajomi... moze dlatego ze u mnie w rodzinie same babki :p ktore pic nie lubią i zawsze delektowaly sie na tych imieninach ciastem, pralinami, babeczkami, owocami popijając lampke winka albo jakąś nalewke mąż mowi zeby zrobic kanapki i starczy:p hahah no ja jednak nei chce zblaznic sie przed jego rodziną i niewiem czy zrobic wszystko na zimno czy cos na cieplo jednak zrobic wszelkie zupy odpadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie to zaden szok ale niewiem jak ona to robi tort 2-3 rodzaje ciast, salatki, 3-4 rozne pieczone miesa, czesto inne rzeczy podczas jednego dnia podczas ktorego pilnuje jeszcze wnuczka, ja nie jestem typową gospodynią dlatego nie jestem w stanie tyle zrobic i nie chce robic jakiejs wielkiej uczty tylko cos do zagryzienia latwego, ale pytam wlasnie czy cos na cieplo tez robic??? wiec moze zamiast mi dogryzac cos bys podpowiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robie normalny smaczny
obiad ladnie podany, do tego ew po 1 przystawce kazdemu na talerzyku ( tak jak w jknajpie) na deser kupuje tort i ok. Najwazniesze ,zeby bardzo ladnie, odswietnie podac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rób
niczego co nie jest w twoim stylu napewno.Jak zrobisz wbrew swojej woli np. wystawne przyjęcie w stylu teściowej to przyzwyczaisz gości do tego i następnym razem dziwnie ci będzie zrobić skromniej.Słuchaj to twoje święto i ty masz się czuć dobrze pierdziel innych..zrób po swojemu , może pół na pół? coś ciepłego jedno danie np obiad jakiś ,albo strogonof ,zakąski no nie wiem ogóreczek sałatka i placek i starczy torty są na urodzinach ..pozdrawiam=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchomor sromowy
W mojej rodzinie na imieiny czy urodziny robi się zupę, danie zasadnicze, a oprocz tego stoją cały czas jakieś sałatki - jarzynowa z majonezem, jakaś bardziej swieża z sałatą, pomidorami itp. jakieś buraczki, pomidory z mozzarellą, koreczki, pokrojony chleb albo bagietka, jakies sery i wędliny, paluszki, chipsy i tyle. no i ciasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja tez raczej jak
to nie dogryzanie. Po prostu ja z kolei znow takie mam wspomnienia i doswiadczenia, zenie wyobrazam sobie zeby sie mial slot nie uginac. A jak Ci sie nie chce to moze zrob jak maz uwaza? Albo koreczki zrob, to fajnie sie wciaga do alkoholu ;) ciacha mozesz przeciez kupic jak nie chcesz piec. No a wedline tez chyba ze sklepu, prawda? Przeciez jak nic na cieplo nie podasz i kupne ciasto to sie swiat nie zawali ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja tez raczej jak
slot=stol, heheh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchomor sromowy
Jasne, ze ciasta mozesz kupić. Albo upiec cos prostego, że tylko zamieszac i do piekarnika, np. sernik, nie zadne tam warstwowe torty z masami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robie normalny smaczny
np zupa-krem z jarzyn albo pomidorowa z ryzem albo barszcz z koldunami ( gotowymi, albo pasztecikiem), indyk albo poledwiczki duszone wz owocami, ryz ,kasza lub ziemniaki, jarzynka na ciepplo ( np szpinak albo buraczki z mrozonki, dobrze przypawiene, salata, ew jeszce jakas surowka. Na przstawke (jedna) na talerzyku np oscypek panierowany, albo awokado z lososiem w srodku, zreszta sa rozne przepisy. Po prostu robisz takie danie, ktore ci zawsze wychodzi, a wedliny itd juz sie nie chrzanię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie problem polega na tym ze my nawet wielkiego stolu nie mamy więc taki prawdziwy obiad odpada bo głupio by to wyglądało na malej lawie ktorej nawet rozlozyc sie nie da do tego godzina bo dopiero o 17 sie psotkamy wiec napewno to nei pora obiadowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchomor sromowy
A żarcie tez wystarczy takie, że zrobisz lasanię albo jakies chili con carne - kazdy to lubi, proste, ciepłe, smaczne. Sałatki tez można kupic, takie w sloikach albo te majonezowe w marketach, wcale nie smakują źle. A te jedną z sałatą czy innymi swiezymi warzywami to juz dasz rade zrobic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie też nie ma zwyczaju
Ja na imieniny zapraszam "na ciasto" - wtedy każdy wie na co ma się nastawić. Dlaczego mam robić coś wbrew sobie? Nie uśmiech mi się robić wystawny obiad, tylko dlatego że u teściów tak jest na imieniny... Na obiad zapraszamy ich np. jak wrócimy z jakiejś podróży i chcemy zaprezenatować kuchnię danego kraju/regionu... Męczy mnie polskie wielogodzinne zasiadanie za stołem przy flaszce i rosole :o A jak zapraszam "na ciasto" to mam czas, żeby się skupić tylko na tym - upiec ze dwa rodzaje (bo teść cukrzyk, więc musi być i coś dla niego), kupić fajne herbatki, dobrą kawę, owoce itp. Do tego wino, ew. koniak lub whisky jak ktoś sobi eżyczy coś mocniejszego. Nie zaharowuję się jak dziki osioł, tylko po to, żeby zaspokoić czyjeś oczekiwania "bo na imieninach musi być wódka" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to kup ze 3 rodzaje wedlin, pokruj plasterki na pol i uloz ladnie na jakims polmisku, udekoruj natka pietruszki. taki sam polmisek zrob z serow - zotle plus jakis plesniowy pokrojony w trojkaciki. do tegougotuj 10 jajek na twardo, ostudz je, przekroj w poprzek, uloz ladnie na polmisku i na kazde jajko poloz np bardzo prosty "sos" do jajek = majonez winiary wymieszany z puszka kukurydzi, posolone, popieprzone z przyprawa papryka slodka. udekoruj. ciastka jakies mozesz kupic. koreczki ze sledzia kup w plastikach "po galicyjsku" i wyluz na talerz. do tego maseklo. ze dwa rodzaje pieczywa, jakies ogoreczki konserwowe, pomidorek i finito. masz duzo zarcia, malo roboty i nic na cieplo - to wcale nie jest wymog. jakbys chciala urozmaicic to polecam prosciutka salatke z tunczyka. puszka tunczyka w sosie wlasnym (sos odlac), woreczek ryzu (ugotowany), puszka kukurydzy, pocieta drobno natka z pietruszki, vegeta sol pieprz do smaku i na to wszystko maly sloiczek majonezu winiary. Oczywiscie proporcje x2 lub 3 - zalezy jaki goscie maja apetyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc tak Na ciepło : Udka kurczaka i szaszłyki Na zimno: wędliny :schab pieczony(wczoraj kawaleczek upieklam), boczzek pieczony, sopocka, kielbasa, ogonówka) Sałatka: Z jajkiem, kukurydzą, selerem ze słoika i cebulką +majonez grzybki pomidor z cebulka ananas chleb na deser kopiec kreta + 2 rodzaje kupnego ciasta cos jeszcze byscie dodali??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lasagna, chili con carne, zapiekanki makaronowe pizza i spaghetti odpadają bo by patrzyli na mnie jak na głupią sery tez by sie nie przyjely a ja nie mialabym co z nimi pozniej robic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ren17
Tyle dań? to nieeleganckie obżarstwo. kolacja, z winiem i deser (ewentualnie z alkoholem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×