FACET O 17 LAT STARSZY!!JEST KTO W TAKI ZWIAZKU??JA TAK!!

facet 17 lat starszy, on będzie miał 80 , ty będziesz miała 63, przy dobrym i racjonalnym ,życiu możesz być jeszcze całkiem do rzeczy i ostrego bzykania bez obawy zaciążenia. Stary pryk wykorkuje i zostawi ciebie, i co zrobisz, zbzikujesz z braku chłopa i wszystko puścisz ze swoim księdzem proboszczem, albo wikarym. I tak majątek starego durnia pójdzie na szczytny cel, księżulo, będzie mógł bzykać młode panienki.....

Blondyn, starzejesz się i tępi Ci sie dowcip - piszę to z niejakim smutkiem:)

U nas jest 13 lat różnicy, ja mam 28 lat,on 41...

ja tez mialam i miewam watpliwosci. jestesmy razem 2 lata. tez slysze ze jestem z nim dla kasy, domu , kariery... ale ludzie gadaja bo gadac musza ;/ kinibgqz - powiedz cos wiecej

do starzenia to mi jeszcze daleko, i to nie dowcip, tylko spostrzeżenia życiowe, i doświadczenie, którego , Ty zapewne nie masz.

niech głupie same sprawdzą na własnej skórze :) pielęgnacja starucha może jest ich życiowym sukcesem :D

blondyn ... nie bulwersuj się:) Mam doświadczenie (pewnie nie takie rozległe jak Ty, ale zawsze), jednakowoż ta gadka o proboszczach i wikarych wydaje mi się jakaś taka mało śmieszna, przekonująca i prawdziwa.

napisałem trochę , żartobliwie, a zarazem złośliwie. Wystarczy obejrzeć msze, w tv Trwam. Większość ludzi na mszach, to starsze kobiety. Więc w interesie kleru jest pochwalać takie małżeństwa z dużą, a nawet bardzo dużo różnicą wieku. Zwiększa się ilość wdów, a tym samym dochody księży.

moj starszy o rowne 20 lat:) cudo:)

Blondyn, Ty to normalnie masz przemyślenia i żyłkę do interesów:D:D Nie oglądam TV Trwam, więc nie wiem, jaki odsetek starszych kobiet bierze udział w mszach, ale nie sądzę, żeby kiedykolwiek z ust jakiegoś księdza padła afirmująca wypowiedź na temat związków z różnicą wieku:). Nadinterpretujesz rzeczywistość. Ale niech Ci będzie, że to tylko żart:P

a po cóż miałbym nadinterpretować?????? Czy nie widzisz jaki jest model katolickiej rodziny, przedstawiany w Piśmie św. Dużo starszy Józef i jego utrzymanka, i po co ksiądz ma cokolwiek mówić, jak naucza się tego modelu od najmłodszych lat?????

ja za głupią sie nie uważam-tylko dlatego że jestem z kimś starszym od siebie...utrzymanka równiez nie jestem bo oboje prowadzimy własne działalnosci..

no to jesteś infantylna i musisz mieć tatusia...........żeby żyć....

Hmm, przyznam szczerze, że nie mam takiego rozeznania w Piśmie Świętym, jak Ty. Możesz wskazać mi fragment mówiący o tym, że Józef był sporo starszy od Maryi?:)

I tyle blondyna widzieli:D:D:D

to żeś mnie rozbawiła, wskazywać, cytaty Pisma św. w którym jest mowa o różnicy wieku???????? Poczytaj sobie Nowy Testament, to się dowiesz.

moj maz jest starszy ode mnie o 15 lat. ale starsi tez bywali:P heheh

są pedofilę, żeby była równowaga we wszechświecie, muszą takie osoby jak ty.....

Na chwilę obecną nie mam czasu wziąć się za polecaną przez Ciebie lekturę, której, coś mi się zdaje, sam też nie przeczytałeś należycie:D

ty tak na prawdę, czy po to aby mnie irytować. Nie jestem znawcą Biblii, ale podstawowe sprawy znam.

Jeśli podaję jakieś informacje jako fakty, to mam należytą wiedzę na ich temat. Obawiam się, że Tobie tejże brakuje:) Wybacz, ale gadasz jak ślepy o kolorach:P

starsi,starsze sa fajni do czasu,bo potem gdy jest sie jescze młodym 40 lat roznica wieku jest kolosalna

blondyn to stary palancisko, który gada co mu ślina na język przyniesie a że nie ma to ani ładu, ani składu, o sensie nie wspomnę, to całkiem inna historia

no, no, a ty gadasz z sensem..... a propos, stara to jest dupa bo zębów niema...... a człowiek w podeszłym wieku.

bmblondyn :-) a niech sobie pisza o Tobie,ze jestes stary i niech sie nasmiewaja:-) to swiadczy tylko o tym,ze maja albo beda miały starych facetow i beda sie z nich nasmiewac:-)

nie każdy starszy facet ma tak nawalone w czaszce jak nasz blondynek i nie każdy wali takie orty ech chłopie, złap się lepiej za słownik albo za Biblię:D

coraz lepiej się robi, a walę to chyba kupę w kiblu, a nie orty, gdyż mam pod ręką słownik kupiony w polo.......

"w kiblu" - matko, jaka kultura bycia:O blondyn, Ty chyba po to udzielasz się na tym wątku, żeby wszystkim tym zakochanym laskom obrzydzić związki z facetami w Twoim wieku:O

no jasne, przecież, trzeba być niespełna rozumu, żeby zadawać poważnie z kimś w moim wieku. Choć mam swoje lata i nie wyglądam na tyle ile mam tylko dużo młodziej, tak mówi moja żona, nigdy bym nie wiązał się z młodszą ode mnie kobietą np o 20 lat. Może na początku, byłoby, to urocze i zabawne, ale codzienność, zabije bardzo szybko szaleństwa zakochania. Wiążąc się z tak młodą dziewczyną, zdawałbym sobie sprawę, że ją krzywdzę, zostanie wdową, i co ona ma wtedy robić? Chyba szukać pociechy w kościele i stać się kolejną dewotką. Powiem ci to co widzę, babcia ze strony ojca, była dużo młodsza, i długie lata wdową, ze strony matki, też. Wśród moich znajomych na ulicy, naliczyłem chyba ze siedem starszych pań będących wdowami, a mężowie byli od nich dużo starsi. Więc, jeśli to ma być związek typu kochanka, to można to ciągnąć, ale trzeba związek małżeński, trzeba przygotować się na wdowieństwo.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4218481&start=90 michaela 345 niczym się nie przejmuj.. kochaj jak kochasz - to proste.... Nie ma reguły - różnica wieku między moimi rodzicami była 16 lat... mają z tego 2 dzieci.. rozumieli się, szanowali i nigdy nie nudzili... tato bardzo kochał mamę i z wzajemnością .... no cóż ponad 30 lat temu moja mama miała właśnie taki dylemat co zrobić być z nim na przekór rodzinie czy nie - pokierowała się sercem i dobrze na tym wyszła Pozdrawiam... patrz sercem najważniejsze jest niewidoczne dla oczu