Antybiotyk, a alkohol... pomozcie!

Brałam anybiotyk za zeba - Taromentin. Bralam kilka dni co 8 godzin. sotatnia tabletke wzielam w niedziele wczesnym porankiem. Czy wg Was dzis moge sie juz napic alkoholu? Jestem za granica, nie chcialabym jakichs skutkow uboczmnych, bo nie mam nawet jak isc tu do lekarza... oczywiscie nie musze pic.. ale chcialabym, jak sadzicie?

myślę, że możeszjuż chlupnąć ;)

możesz

Justa hehe, dzieki;) moze ktos jeszcze sie wypowie? bo mam stracha;)

o druga odpowiedz na tak:) bardzo mnie to cieszy:)

Przy równoczesnym piciu alkoholu i braniu antybiotyku nie bedzie skutkow ubocznych, co najwyżej antybiotyk nie będzie działał, a tym samym zostanie przerwane nim leczenie (co jest bezsensu w przypadku brania antybiotyku) gorsze skutki moga nastapic przy spożywaniu % i wzięciu tabletki przeciwbolowej

możesz, najwyżej trochę szybciej Cię weźmie, ale nic Ci się nie stanie ;p

antybiotyki jak chcesz chlać? Myśl trochę. to nie boli

dzieki Justa:) Czyli nie mam powodow do obaw:) pozdrawiam:) p.s. dobrze wiedziec to z tabletka przeciwbolowa;)

"a po cholere" - w moim mysleniem ok, natomiast z twoim cczytaniem chyba niekoniecznie, bo wyraznie napisalam, ze skonczylam brac antybioty w niedziele rano. NIGDY nie napilabym sie alkoholu biorac antybiotyk.

dzieki Martynka:)