Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...

no dobra, to ja zycze panstwu milego popoludnia. dzis juz chyba nie zawitam, bo teraz do pracy, a potem na poszukiwania stroju motyla jutrzejszy bar karnawalowy dla mlodej

hahaha aaaaaaaaaaaaaahahahahaha :D:D:D:D:D hahahaha zobaczcie co znalazłam w archiwum hahahaha :D:D:D:D:D

o jaaaaa... nie skopiowałam... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4255161&start=0 :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Zdzira :D owocnych poszukiwań :D Cicha....Tobie naprawdę się nudzi :P

czaicie, mamy od wczoraj nowego pracownika, nazywa się Jan, lat 25. I ten to Jan wychował się w Nigerii, potem doktorat zaczął robic w niemczech, wiec teraz rżnie szpanera jakich mało. No jak mnie wkurza to głowa mała. Rżnie obcokrajowca i co drugie słowo wplata coś po angliszu, np. "och, dziękuję, pełfekt", "o, naprawdę? pełfekt" z takim pedalskim akcentem :O Do tego wprowadzał zmiany do dokumentu których nie zapisał, i teraz muszę użyć magicznej kuli żeby wiedzieć, jakie zmiany zostały naniesione :O Jakby tego było mało, to ręcznie naniósł poprawki na jakimś świstku papieru i podrzucił mi je na biurko żebym wprowadziła do komputera bo on "już jest spóźniony na lanczyk z Dziewczyną" :O:O:O Oj chyba długo u nas nie pobędzie

widelec....co masz problem :O jak rozumiem, on jest na wyższym stanowisku niż TY :O tylko od poczetku nie daj się wrobić w wykonywanie za niego pracy

nie jest, on jest tu zatrudniony na okres próbny jako nie wiem kto, ani to wykwalifikowany prawnik ani student, nie wiem co on tu robi ciapciuch jeden :O Nie dość, że nie ma podstawowej wiedzy z zakresu komputera to jeszcze się panoszy :O

widelec...czyli zapewne ma "plecy" :O

to Ty mu powiedz ajm soły ja nie odpieldalaju za nikogu łoboty, kasdu łaborajet za siebiu I tym optymistycznym akcentem

hahaha :D

:D:D:D:D

no niestety, wyszedł "na lanczyk z dziewczyną" tylko ciekawa jestem, za co za ten lanczyk zapłacił, bo zostawił portfelik, i niestety nie mam jak wykonać połączonka do niego bo rozładował mu się telefonik :D A jaki cwaniak, powiedział szefom, że idzie do Sądu a nie na lanczyk

weź go chuja podpierdol

jeszcze nie teraz, za świeża sprawa, powiedzą że się na niego uwzięłam. Ale sukcesywnie będę podkreślać jego potknięcia :D Nie no, a tak poważnie, to coś mi się wydaje, że będą jeszcze przez niego kłopoty :O Do weekendu pozostało: 74h 18m 04s

widelec...on celowo pozostawił portfelik żeby dziewczyna zaplaciła :P

z doskoku ;)

z lodzi ;)

:-O

rewq :O Nie rób takiej miny,b o Ci tak zostanie.

a se zrobie ! :-O :D :D :D

rewq-cóż to za smutna mina w tak piękny poranek, czyżbyś przechodził kryzys wieku średniego

skoro nie wiem z kim gadam , to nie odpowiadam !!! :D :D :D :-O

rewq--juz mnie nie poznajesz:O jest nas dwoje nie moge pisać pod czarnym bo wczoraj sioę pożegnałam:O

coś czułem ... że agentka ubezpieczeniowa ale nie byłem pewien :D

zawsze wierzyłam w Twoja yntelygencye:D