Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie swiadkowa

Jak odmowic kolezance bycia swiadkiem na jej slubie???

Polecane posty

Gość nie swiadkowa

Znamy się od podstawówki, chodziłyśmy razem do szkoły średniej, byłyśmy przyjaciółkami, później kontakt się urwał, spotykałyśmy się rzadko, ja miałam swoich znajomych ona swoich. Niedawno powiedziała mi że wychodzi za mąż w lipcu 2010 i już mogę się czuć zaproszona co mnie nie zdziwiło ale rozmawiała też z moją mamą i powiedziała że chce mnie prosić o bycie swiadkowa na jej slubie. Problem w tym ze w przyszlym roku mam 2 wesela w rodzinie + 1 u niej a z kasą u mnie ciężko, wiadomo że świadkowej wypadałoby dać więcej do koperty a ja nie jestem w stanie uzbierać tyle kasy. Jak odmowic gdy bedzie mnie prosic zeby jej nie urazic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam taka sytuacje powiedzialam ze sie do tego nie nadaje i ciezko mi sukienke znalezc ze lepiej jak weznie kogos z rodziny :) Pozatym zbyt pozno mi powiedziala i nie bylam swiadkowa Przy okazji okazalo sie ze jak jestem z innej parafi to musialaby to oznajmic 3 miesiace wczesniej wiec nie bylam swiadkowa i wszystko sie dobrze skonczylo :) Obie przyjaznimy sie od dziecka i jestesmy wyrozumiale dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 26...
a moze powiedz po prostu prawde. powiedz ze masz jeszcze inne wesela i przy swiadkowaniu czulabym sie zobowiazana dac cos lepszego i zoabczysz jej reakcje. moze nie ma kogo wziazc z rodziny i wcale jej nie zalezy na kasie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie swiadkowa
Wiem że jak powiem jej że nie mam kasy to powie że jej nie chodzi o pieniądze ale jak znam jej matke i narzeczonego to pewnie będą wielce oburzeni że jak mogłam dać tak mało :o Przy tych weselach i tak się wykosztuje bo trzeba się ubrać i jeszcze do koperty włożyć. Ma kuzynki w rodzinie które mogłyby być swiadkowymi i wlasnie nie wiem dlaczego nie wezmie kogos z rodziny. Lubię ją, bylysmy kiedys przyjaciolkami i nie chce jej urazic ale ten brak kasy... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj nspokoj
jak nie chcesz swiadkowac, to powiedz jej po prostu, ale brak kasy to nie argument. U mnie swiadkowa byla dziewczyna w wieku maturalnym, bylo oczywiste,ze kasy nie ma i tyle. Ale nie mialo to ZADNEGO znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasa to zaden problem , daj tyle ile będziesz w stanie .A w rekompensacie-bądz przy niej przy wyborze sukni ,pomagaj w organizacji slubu ,zorganizuj wieczor panienski itd. Powiedz jej ze nie masz za duzo pieniazkow ale ze moze liczyc na Ciebie -na Twoja pomoc przy slubie .Myśle ,że to by było dobre rozwiązanie prawda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiecie ile kosztuje
zorganizowanie wieczoru panienskiego? :o Juz lepiej niech da tego tysiaka do koperty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja swiadkowa nie placila za nic, nawet bukiet byl oplacony, nie przyszlo mi do glowy ze ona jako swiadkowa miaalby dac wiecej kasy niz ktos inny. Chore to jest ze dwiadkowa musi dac duzo pieniedzy i jeszcze panienski wyprawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie zwyczajejak opisujecie
to chyba nowość!!!!pierwszy raz o tym słyszę!pare lat temu nikt o tym nie wiedział,to chyba wymyślają młodzi,żeby mieć parę problemów z głowy-czysta manipulacja!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×