Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocioł we łbie

Posłuchajcie - mam schizę...

Polecane posty

Gość kocioł we łbie

Chodzi o to, ze mój mąż ma jutro iść na imprezę firmową. Jest tzw. popijawa samych facetów w knajpie. No i ja jak zwykle mam schize z tego powodu. Niegdy nie zostaję w domu jak mąż wychodzi sam (wychodzi bardzo sporadycznie), tylko ntychmiast muszę gdzięs lecieć, nepiej tęz do knajpy i zalać się żeby się nie gryźć. Od razu wyobrażam sobie, że faceci idą do burdelu, albo wyrywają jakieś chętne małolaty i szlag mnie trafia... Jak jestem gdzieś i sama sie bawię znosze to trochę lepiej, zwłaszcza jeśłi ktoś, zwykle nowo poznany próbuje mnie podrywać, wtedy mówię sobie ok, nawet jeśłi mój mąż sie w tym czasie szmaci to ja też przynajmniej flirtuję i moge w każdej chwili zrobić to samo... Dziś zaprosił mnie na piwo facet, który nazwijmy to, strasznie na mnie leci. Mnie jest właściwie obojętny, chociąz lubię go jako kolegę, ale zastanawiam się czy wieczór w jego towarzyswie, kiedy wiem że bedzie mnie adorwał do bólu to nie lekarstwo na zgryzoty związane z wyjściem mężą. Poradźcie plizzz P.S. Mam 33 lata, mąż też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocioł we łbie
dzięki za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocioł we łbie
umówię sie z tym kolega i obciągnę mu z połykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba masz problem
a napewno wybujałą wyobraźnie.Jeśli mąż nie daje powodów swoim zachowaniem do podejżeń, to zluzuj troszke.Zawsze możesz go sprawdzić jak mu nie ufasz wpadnij do knajpy,wyślij znajomą na przeszpiegi... Tylko żebyś sama nie zdradziła z tym znajomym bo bedziesz mieć wtedy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×