Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość normalnie sie zalamalam

Studia-poradźcie co zrobić

Polecane posty

Gość jaki masz
temat moze cos poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytaj to co masz a nie będzie tak źle . Na którym jestes roku ? Ja jestem na 5 i juz się nauczyłam, ze nie ma co ufac innym i najlepiej liczyć na siebie ;) z całej grupy, czy roku mam tylko 3 osoby, ktorym ufam. Ludzie są rozni musisz sie przyzwyczaic i nie byc naiwną. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie sie zalamalam
Na to będę miała więcej czasu,no i jak będę wiedziała,że mam sobe poradzic sama to sobie poradzę.To dopiero początki i jeszcze sie nie zorientowałam jak to jest na studiach.A ten pomysł z prezentacjami grupowymi uważam za idiotyczny,jak mogę zrobić prezentację z kimś kto mieszka 100 km ode mnie i nawet go nie znam,nie wiem na co go stać,jak jest itp :O Głupi ten wykładowca.I jakie ja mam szanse wypaść równie dobrze jak grupa składająca się z 5 osób,które chodziły z sobą do liceum,mieszkaja w jednym mieście,maja dostęp do bibliotek i notatek znajomych ze starszych roczników :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zaoczny
Wiesz co po Twoich postach, naprawde mozna odniesc wrazenie ze na studiach zaocznych sa debile ;/ Głupia to ty jestes nie wykladowca. Praca w grupach na studiach to cos normalnego. Poza tym jaka trzeba byc niemota, zeby nie zabrac nr telefonu od kolegi ... Ponadto referat wykonany przez 1 osobe niejednokrotnie jest lepszy od pracy wykonanej przez wiecej osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie sie zalamalam
A co mi da telefon,mądralo???Przez telefon mam z nim referat pisać? :O Może normalne są grupy na studiach dziennych,ale nie na zaocznych i tym bardziej na początku,gdy nikt nikogo nie zna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg33
Niewatpliwie autorka cierpi na tzw. glupote fizjologiczna. Zamiast pracowac nad referatem, wypisuje bzdety na kafeterii. A tak biorac z drugiej strony: co pomysleli by studenci gdyby wykladowca przylazl nieprzygotowany na zajecia i usprawiedliwial sie zenujacymi bzdurami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez telefon na pewno mozna wiecej niz przez gg, na ktorym nie ma Twojego kolegi... Tak czy siak, przygotuj się, że tak bedzie przez nastepne lata 3 czy tam 5. Zamiast siedziec na kafe, radze jednak poszlifować ten referat i bombordować kolegę! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie sie zalamalam
Mam go gdzieś,sama to sobie napiszę,już zresztą kończę.Co będzie to będzie,byle to zaliczyć,5 nie muszę mieć.Dziękuję niektórym za rady i wsparcie,a reszta niech sie wypcha swoimi wywodami na temat mojego intelektu,jakbyście byli tacy mądrzy jak wam sie wydaje to pokazalibyście poziom rzeczową odpowiedzią i pomogli początkującej studentce,a wasze wypowiedzi świadczą o was. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Na jutro miałam zrobic referat (idiotyczny pomysł na studiach zaocznych)" Potwornie idiotyczny... No sorry, ale mając zjazdy 2 razy w miesiącu, teoretycznie powinnaś mieć czas na pisanie prac, więc nie wiem ocb. Poza tym chyba lepiej pisać referaty, niż np. co zjazd pisać jakiś egzamin. Nie sądzisz? "Przede wszystkim nie miałam tej książki,którą on podał jako źródło i wzięłam wszystko z netu,może to i jest dobrze,ale mało i nie mam przypisów,bibliografii itp." Brawo... Nie zgodzę się z opinią, iż studenci zaoczni są głupi, ale ty chyba owszem... Ciężko ruszyć łaskawy tyłek do biblioteki, albo poszukać książki w pdfie? Przecież na necie jest pełno e-booków książek akademickich... "I owszem,masz rację z tą pracą na tygodniu,dlatego poszłam na studia zaoczne,żeby mieć luz" To się kochana grubo zawiedziesz! Zakres wiedzy obowiązuje Cię taki sam, więc przygotuj się na to, że będziesz ryć po nocach, a przed sesją uronisz niejedną łzę... Ponadto sądząc, że lubisz odkładać sprawy na ostatnią chwilę, te łzy będą bardzo rzewne... Kobieto! Studia zaoczne są znacznie cięższe! A wiesz dlaczego? Bo musisz łączyć pracę i życie osobiste z nauką. Wolny masz tylko co drugi weekend, a reszta miesiąca na pełnych obrotach. I weź tu się jeszcze ucz, pisz prace itp. Żaden "luz"... Na dziennych przynajmniej masz każdy weekend wolny, jak dobrze pójdzie to czasem nawet dodatkowy dzień bez zajęć. Nawet nie licz, że Ci profesor cokolwiek przesunie [chyba, że okres, jeśli wpadniesz mu w oko:D:D]. Na moim roku była sytuacja kiedy jedna para też słabo się przygotowała z referatu i pani profesor od razu wystawiła im 2. Na studiach nie ma litości, a tym bardziej dla studentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna sikorska
ja tez nienawidze tych głupich referatów!!!!! buu po porostu przedstaw profesorowi jaka sytuacja,ze koleś nie dogadał sie z Toba i dołacz do innego zespolu, albo najlepiej popros kogos aby za ciebie przeczytali i juz,postawisz im kawe i po krzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zalezy od wykladowcy. Chociaz najczesciej takie wymowki maja daleko i gleboko, zwlaszcza, ze czasu na przygotowanie prezentacji bylo sporo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie sie zalamalam
Nie uważam pomysłu na referat za głupi,ale tego,żeby nas podzielic na grupy,tym bardziej na pierwszym zjeździe. A jeśli chodzi o mnie,to ja żadnego weekendu nie mam wolnego,bo mam szkołę na zmianę z pracą,ale wole to niż chodzić co dzień do szkoły,tym bardziej gdy się jej nie cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro nie cierpisz to po co chodzisz?! Dla papierku?! Trzeba było się zapisać na jakies studia e-learningowe... Może nie warto pakować w to kasy, skoro np. po roku zrezygnujesz? Dla mnie studia to jest, wlasciwie był, bo już 5 rok, najpiekniejszy okres w życiu! Wprawdzie to studia dzienne, ale od 2 roku pracuję w jedenj firmie. Powiem szczerze, że podziwiam zaoczniaków, ja często nie ogarniam czasowo wszystkiego, pomimo wolnych weekendów. Powodzenia. Daj znać jak Ci poszło jutro! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytryna_, zależy jeszcze jaki ten kierunek i uczelnia :O Wykładowca ma głęboko w pupie takie problemy studentów, których traktuje jak dorosłych. Następnym razem po pierwsze załatw sobie literaturę, szczególnie na studiach "humanistycznych", bo tam każdy może swoje bzdury pisać (w przeciwieństwie do podstaw np fizyki). Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wole to niż chodzić co dzień do szkoły,tym bardziej gdy się jej nie cierpi" Dziewczyno, idź już lepiej spać, bo z każdą wypowiedzią pogrążasz się jeszcze bardziej... Nie cierpisz nauki to zrezygnuj ze studiów, bo tylko marnujesz swój czas i pieniądze. Z takim podejściem zapewne i tak za daleko na studiach nie zajedziesz lub ukończysz je na jednej nodze, więc szkoda zachodu. Z wykształceniem średnim też można się dorobić. Poza tym studentów już i tak jest zbyt wielu. Nie lepiej pomyśleć o jakiejś szkole policealnej, zamiast pchać się na studia, na które najwyraźniej się nie nadajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deutsch_deutsch
Prace pisane przez Anna Platzek są świetne ,pełen profesjonalizm !! Polecam gorąco !!! Pisze prace z języka niemieckiego, między innymi: -prace licencjackie, -prace zaliczeniowe, -prace maturalne, Poza tym oferuje pomoc przy pisaniu prac. Posiada mnóstwo własnych materiałów i odpowiednie podejście do klienta. ! Oto dane potrzebne do kontaktu: Numer gg:13232789 Zapraszam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×