Akcja - 10 kg w dół. Jak tego dokonać?

175 cm wzrostu, 72 kg wagi. Porażka

72, w ubraniu :O Noszę rozmiar 40, czasem 42. Jak myślicie, czy jedząc ok 1300 kcal dziennie w 4 posiłkach dam radę do końca roku zejść do wagi mniejszej niż 65 kg?

Kochana, mam podobnie! 177cm i 72 :O tyle, ze ja jestem bulimiczką,a raczej kompulsywnym żarłokiem i akurat mam "górkę" :( ja chudłam błyskawicznie nie tylko na dietach cud, ale jak zaczynałam normalnie jeść, a nie wpierdalać jak wieprz :D właśnie dziś mam dobry dzień i zjadłam 4 mniejsze posiłki, duuużo warzyw, mięso odpuściłam To co, zaczynamy? :)

Też miałam w życiu epizody bulimiczne. Kiedyś byłam jeszcze grubsza i zaczęłam się odchudzać - początkowo zdrowo, później widząc wyniki chciałam szybciej i szybciej. Doszło kilka problemów życiowych i odzwyczaiłam się od normalnego jedzenia. Albo wpieprzałam na maksa, albo diety cud. Teraz postanowiłam jeść normalnie i nie objadam się masakrycznie, po prostu nie chudnę ani nie grubnę, choć zdarzają się wpadki. Planuję tak: śniadanie - ciemna bułka z czymś + jogurt albo płatki owsiane z muesli i np. jabłko obiad - raczej normalnie, tyle że mniej i bez sosów, pieczonego etc podwieczorek - np. sałatka albo coś na słodko, np. kisiel ze słodzikiem albo budyń na chudym mleku kolacja - białkowa - jajecznica albo serek wiejski, albo twarożek, albo sałatka z jajek i tuńczyka, albo coś na sport niestety nie mam czasu, ale postanowiłam nie używać windy (mieszkam na 9 piętrze :) i więcej chodzić. będę też trenować 8min na nogi i pupę Myślę nad motywacją. Może założymy swój topick na dietycznym i będziemy się wspierać?:)

zacznij palić 11 kg w 2 miechy :)

Wykluczone, nie mam zamiaru się truć i śmierdzieć, a w dodatku płacić za to sporą kasę :O To już wolałabym nosić dalej tą "czterdziechę".

Chętnie! :) Ja mam czasu wolnego aż nadto, ale nigdy nie miałam motywacji, siły do sportu. Rzadko zdarzało mi się robić 5minutwe ćwiczenia na brzuch i 12min na całe ciało, taki trening na DVD z Shape'a :D może czas do tego wrócić? Ja planuję: śniadanie: jogurt z grzanką lunch:owoce lub sałatka obiad: raczej normalny, ulubiona zupa lub mięsko z warzywami, bez tuczących dodatków kolacja: kawałek ryby, kanapka, no nie wiem, zależy od okoliczności jeśli założyłaś topik na dietach daj linka :)

jak schdnąc 11 kg w dwa miechy???????? ja mam 173cm i 100kg :(:(:(:(:( wlasnie jestem na diecie tzn odchudzam się poraz setny...:O w maju mialam 78 kg i teraz znowu porażka:O ale postanowilam schudnąć do 75 kg!!! i trzymać się tego!!!!!!!!!!! pomocy!!!!!!!!!!

Milko - zapraszam tutaj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4278362

acu-najlepszym sposobem jaki dotychczas wypróbowałam było odstawienie węglowodanów, kupiłam jakiś czas temu książkę o diecie south beach i już przy trzymaniu się zasad w jakichś 70% centymetry z pasa spadały błyskawicznie! nie wiem, jaki masz typ figury, ale jeśli zależy Ci na spektakularnym efekcie najlepiej zrzucać kg z talii, bo proporcje robią się lepsze, bardziej sexy ;) ja jestem z natury klepsydrą, ale uwielbiam piwo, fast foody, słodycze, makarony i wszystko idzie mi w boczki! trochę komicznie to wygląda, ale to odstawienie węgli działa, przynajmniej u mnie 11kg w 2 miech to jak najbardziej osiągalne, troche ponad 1kg tygodniowo, czyli zdrowo i bez głodzenia się :) trzymam kciuki!