Lepiej żałować, że się coś zrobiło czy, że się tego nie zrobiło?

to chyba ty nie chcesz się męczyć intelektualnie wiec w przeciwieństwie do autorki nie zamierzam bawić sięw podryw a co za tym idzie zbierać koszy amen to już sobie wszystko wyjaśniwszy

Beznadziejny nie myśl, że bym ci darowała, ale musiałam przerwać konwersację. Jak chcesz możesz podjąć rękawicę. Na dodatek ktoś skradł mi pseudonim

ta to zajebiście wygodne wytumaczenie dla babek: jak nie jest wytrwały w podrywaniu tzn że cipok z niego...w ten sposób możecie sobie wytłumaczyc brak adoratorów- to nie przezemnie to przez jego cipowatośc...ta pewnie...a może po prostu nie jesteście warte tego żeby tracic na was czas i robic z siebie głupka

Xman Beznadziejny nie wytrzymał tego"podrywu"

Ja też nie wytrzymam ale tylko dlatego że mam strasznie wolnego neta...co do ogólnej tezy to sie akurat zgadzam: lepiej walic prosto z mostu...

ale tu nie ma żadnej rękawicy

beznadziejny, a jednak chcesz podjąć rękawicę. Cieszę się , jednak może i z Ciebie będzie kiedyś facet

czy ty piszesz coś poza lakonicznymi nic nie mówiacym i oderwanymi o d wypowiedzi innych terkstami o "prawdziwych facetach"? :O

tylko uważaj ABC...nas jest dwóch :) i jak to faceci nie zamierzamy walczyc uczciwie

Widzę jednak chłopcy, że moja osoba Was zaintrygowała. Kolega Beznadziejny nawet przejrzał moje dotychczasowe wypowiedzi. Gratuluję!

4 wypowiedzi z tego tematu to nie był specjalny wysiłek :O

Masz rację, wszak mężczyźni się w ogóle bie wysilają czego jesteś dowodem. Mam wrażenie, że wczoraj już się spotkaliśmy.

tylko pytanie czy lubisz trójkąciki? ale ogólnie to przesadziłyście z tymi facetami. Jak jakiś młody chłopak ciągle dostaje kosza to raczej nie odbiera tego jako zachęte do podrywu. Brak wzajemności jest dla niego znakiem że poprostu sie nie podoba...pare razy z rzędu i kompleksy gotowe...no ale chyba że sprawia to komuś radośc. Póżniej nie dziwcie sie że faceci bywają chamowaci ile można sie poniżac?

siema :) ja tez uwazam ,ze zycie jest za krotkie,zeby ciagle sie zastanawiac nad wszystkim i zalowac ze sie czegos nie zrobiło, przekonalam sie o tym w tym roku,w ktorym podjelam najwazniejsze decycje w moim zyciu :) i własnie poszlam na zywiol i jestem z siebie dumna :) to jest moj rok !!! pierwsza rzecza było odejscie od kogos z kim bylam ponad 6 lat....druga to powrot do kraju po 5 latach nieobecnosci...zrobilam to w ciagu miesiaca i nawet nie nie zawahalam ! a teraz wlasnie szykuje sie do wyjazdu na drugi koniec Polski po moje kochane autko :P wyjazd o 3 nad ranem i tez ide na zywioł :) tak ze kochane dziewczyny trzeba czasami zaryzykowac i czerpac z zycia jak najwiecej zeby na starosc mie co wnukom opowiadac :P pozdro joł

Xman a Ty lubisz trójkąciki? Chociaż sądząc po Beznadziejnym... to może zostaniemy we dwoje?

ależ mnie zgrabniasto kokietujesz bestio:)

Fajno, nie? Też mi się podoba. A Beznadziejny wymiękł?

a po co się wysilać? żeby kosze zbierać?

a tego to ja nie wiem ...ale może sie jeszcze odezwie chociaż tak patrze że to chyba on zaczął tom pyskuweczke

A jednak przyznajesz, że je zbierasz. Beznadziejny, wyluzuj; kobiety nie lubią smutasów. A jednak się nie poddajesz... Cieszę się. Więcej optymizmu.

nie wiem gdzie to wyczytałaś :D

co sie łamiesz kolego ja tam prawie zawsze słysze : "ale wiesz możemy byc tylko znajomymi" niby to kosz ale zawsze jedna znajoma więcej co nie

Beznadziejny jednak lubi kobiety i to takie, które mają coś do powiedzenia, czyli takie jak ja. Oczywiście sobie schlebiam.

nie no nie shlebiasz sobie ...przed chwilą to udowodniłaś:)

" co sie łamiesz kolego ja tam prawie zawsze słysze : "ale wiesz możemy byc tylko znajomymi"" to sobie słuchaj nie lepiej było by wpier dokonać realnej oceny szans a potem zadziałać zgodnie z nią?

Ty Xman miałeś grać wspólnie z kolegą, ale widzę, że przechodzisz na moją stronę. Nieładnie, wszak trzeba być solidarnym ze swoją płcią, chyba, że któryś jest jednak....?Niewiastą?

ja gram tylko i wyłącznie po swojej stronie a co do tematu to zawsze no prawie zawsze mówie co mi leży na wątrobie ...mam przez to wiele kłopotów min. pełno blizn na głowie :)...ale przynajmniej nie czuje sie jak zaszczuty pies a raczej jak bohater wojenny hehe

realna ocena szans powiadaszNBN? A niby na czym ten realizm sie opiera jak najpierw nie zaryzykujes i nie zbierzesz danych?...mówiąc twoim językiem