Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PrzystojnyMarcin=

Ona już nie chce się ze mną kochać

Polecane posty

Gość PrzystojnyMarcin=

witam :) Może wydawać sie dziwne że facet dodaje temat na forum dla kobiet ale myślę, że Panie odpowiedzą mi na to pytanie najlepiej :) Jestem z Dziewczyną od ponad roku, współżyjewmy sobą i jest ok ale jedna sytuacja mnie denewruje okropnie. Ona praktycznie zawsze zaczyna mi robić loda i nagle przestaje:/ zaczynamy wtedy współżyć ale ostatnio coraz bardziej mnie to irytuje bo nakręcam się już na finał i kiedy sie do niego zbliżam to ona przestaje i zaczynamy się kochać ale w sumie to ona zaczyna a ja już prawie kończe ;(( daje rade nad sobą zapanować ale już nie raz tak było, że jednak skończyłem pierwszy i wcale sie nie dziwie... rozmawiałem z nią o tym, ale ona twierdzi że woli jak mamy ten odlot razem, tylko że dla mnie to jest stresujące mówiłem jej o tym. Wydawało mi sie, że rozumie i że nie jest zła ale jak chciałem sie z Nią kochać kilka dni po tej rozmowie to całkowicie mnie olała! Znaczy nie protestowała, ale nawet mnie ani razu nie przytuliła, nie rozbierała jak zawsze skupiła sie wyłącznie na sobie... Po półgodzinnej mozolnej grze wstępnej zapytałem czy może ona noe chce a ona wtedy bez słowa sie nakryła i poszła spać :/ to było jakiś miesiąc temu, postanowiłem że nie bede nalegał bo seks w sumie nie jest najważniejszy i od tej pory nic ju z nie było pozatym trudno mi sie z Nią teraz dogadać... ciągle robi mi na złość i czasem nawet mnie kompromituje przy swoich koleżankach jakimiś głupimi tekstami ale o co Jej tak naprawde chodzi?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzystojnyMarcin=
ale dlaczego?? to chyba dobrze ze bylem z nia szczery i powiedzialem jej co mi sie nie podoba, przeciez zycie erotyczne polega na tym zeby 2 osobom bylo dobrZe to było dla mnie po prostu irytujące dlaczego mialem iść na układ ktory mi nie odpowiada??:/ myślałem, że szczerość to najlepsze rozwiazanie i zmieni cos na lepsze.. co mam teraz zrobić??:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona robi ci loda, człowieku! laski na kafe takich rzeczy nie robią! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzystojnyMarcin=
to chyba forum a niew zakon :DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra. Ja jestem dziewczyną i szczerze mówiąc sama nie wiem o co chodzi twojej bejbe. Może ją zapytaj wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszesz nieczytelnie
nie bardzo wiem o co Ci chodzi o to że zaczyna loda i nie kończy czy o to że dba bardziej o sój orgazm niż o Twój jeśli chodzi o sytuację nr 1, to pewnie kończy nagle bo nie lubi finału w buzi (rozumiem że może Cię to irytować) jeżeli chodzi o sytuację nr 2, to nie dziwię się że po lodzie Ty kończysz przed nią a ona czuje się niezaspokojona generalnie kobiety stronią od seksu tylko w 2 wypadkach: - gdy partner je niezaspokaja (brak orgazmu, za krótka gra wstępna lub zmuszanie do czegoś czego nie lubią, brzydzą się itp) - gdy facet wkurza je w innych dziedzinach, czyli np nie szanuje, nie pomaga w domowych obowiązkach, nie zaspokaja ich potrzeb "emocjonalnych" czyli pierdułek typu mówienie kocham Cię, kwiatki, prezenciki i takie tam.... w zasadzie złotym środkiem na udane życie erotyczne jest zasada "jej orgazm najpierw", czyli zadowalasz najpierw laskę ręcznie czy oralnie a potem kontynuujecie w dowolny sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzystojnyMarcin=
no tak aleona unika seksu ze mną od czasu kiedy jej o tym powiedziałem... czasem jest tak, że ja Jej robię najpierw dobrze i jestr zadowolona ale potem doprowadza mnie do szału swoim zaczynaniem i niekończeniem bo nawet gdybym chciał żeby miała prawdziwy odlot to nie ma szans żeby wytrzymał do końca :/ raz zrobila to do końca i wydawalo mi sie ze nie ma zadnych oporów a teraz nagle cos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dasz adam
jeżeli wydaje Ci się, że zrozumiesz kobietę..... masz rację. WYDAJE CI SIĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszesz nieczytelnie
przeczytałam jeszcze raz koleś nic dziwnego że w seksie się nie dogadujecie jak źle się za wszystko zabierasz to że koleś potrzebuje mniej czasu na dojście do finału jest oczywostą oczywistością, więc nic dziwinego że skoro zaczynacie od tak intensynych pieszczot jak lodzik że Ty kończysz zanim ona zacznie na dobre się bawić....każda kobieta w takiej sytuacji się wkurwi i po jakimś czasie odechce się jej seksu z którego ma zero satysfakcji sam się wkurzasz gdy laska kończy nagle lodzika tuż przed finałem a Ty się dziwisz że ona się wkurwia gdy Ty kończysz zanim ona zdąży dojść.... powtarzam jeszcze raz, zastosuj zasadę: "jej orgazm najpierw" a wszystko będzie cacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszesz nieczytelnie
seks to czysta matematyka: jesli facet potrzebuje 5 minut na dojście a kobieta około pół godziny to wyjście jest tylko jedno: kobieta musi zacząć wcześniej od faceta wspinać się na tę górkę Twoja rola to wykombinować jak to zrobić ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzystojnyMarcin=
wiem o co chodzi tylko ona bardzo lubiła z tego co zauważyłem takie "droczenie sie" ze mną ;) po tej rozmowie strasznie sie zmienila nie wiem gdziep opelnilem błąd :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×