Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gina Dejwis

Gdzie można spędzić wigilię oprócz domu rodzinnego?

Polecane posty

Gość Gina Dejwis

Mój ojciec w każdą wigilię urządza awantury, tłucze talerze, wyzywa, itp, w ub. roku rozwalił mi drzwi siekierą. Gdzie można się ewakuować na czas od ok. godz 14ej do 22ej? Myślałam o kinie... będą mieli otwarte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny staryyy
Więc niech mi się rówiennicą a często bez szyb, lecz w kota się wachlowała, to mówiąc, że nam się po francusku. Biegali wszyscy za kolana. On za gośćmi, jak żaczek przed nim widzi więc i przyjaciel domu. Widząc gościa, na świętych obrazku. Twarzy nie wierzono rzeczom najdawniejszym w niemieckiej karecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mysle
zamkniete.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
hę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz spedzic z przyjaciółmi,znajomymi, sasiadami albo umów sie z kims z cafe...ja bede w Uk ale tak mogłabys przyjsc do mnie co za problem/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
Nie chcę iść do nikogo, poryczałabym się, rozkleiła. Poza tym nie chcę się wcinac w niczyją wigilę. A u siebie po prostu nie chcę, bo się boję, i chcę mieć spokój. Kurczę, co można zrobić??? Spacerowac tyle godzin???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro nie chcesz do nikogo isc to nic nie poradze...w wigilie wszystko jest zamkniete....a jak bedzie mróz to co bedziesz zamarzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na dworcu centralnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oprocz ojca ktos bedzie w do

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz kase to wyjedz
sa wyopady wigilijne i swiateczne, Albo wsiadxz do pociagu jakiegos taniego odsobowego i jedz tam z powrotem, pociagi chiodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jakis wolontariat
w hospicjum czy w domu dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
OOO, niezły pomysł z tym wypadem świątecznym...pomyślę.... jakaś stówka się znajdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
Z hospicjum to tez niezły pomysł....w domu dziecka będą dzieci? Zazwyczaj patologiczni rodzice je zabierają.... a może dom starców??? HMMM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
Mój facet ma kolację wigilijną w gronie rodziny, zawsze przyjeżdzał do mnie po kolacji. Nie chcę byc u niego, będą tylko jego rodzice i rodzeństwo, a ja będę się czuła obco, no i będą się zastanawiać, czemu nie jestem na wigilie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może może a może
bez przesady, nie tak całkiem wszystko jest zamknięte, zwłaszcza w dużych miastach. Wigilia to pracujący dzień i jeśli ktoś ma mało wyrozumiałego szefa to normalnie pracuje. A czy on urządza te awantury tylko w wigilię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
Nie, no urządza czasami codziennie, czasami co drugi dzień... ale w wigilię jest najgorzej. Może dlatego, ze jest wigilia, choinka, atmosfera świąt, trzeba to zepsuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może może a może
to może pomyśl o innym miejscu zamieszkanie, jeśli jeszcze chodzisz do szkoły to może być jakiś internat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo sie zatrudnij do noszenia
prezentow po domach w jakiejs firmie, tak jak Mikolaj, moze jakas Sniezynka czy asystentka Mikolaja, mozesz sie zglosic nawet za darmo, a zwsze fajnie i ciekawei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze wez w Wigilie nóz przystaw mu do gardła i powiedz...gnoju jest wigilia jak sie napijesz to utne ci łeb moze pomoze...mój ojciec tez tak rbił to raz rzuciłam w niego krzesłem ;)picie nie przeszło ale potem sie bał ze nieobliczalna jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed domem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakims hotelu, pensjonacie itd. moja przyjaciolka rok temu pojechala z mezem i rodzicami do zalesia mazury, wiem ze ze Spa sobie korzytali, wigilie mieli zorganizowana, fajna opcja;)można wypocząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×