Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Shellydark

ZWIAZEK...ALE CZY Z PRZYSZLOSCIA???

Polecane posty

Gość Shellydark

Prosze o wasze szczere opinie Ja przez dlugie lata wychowujaca samotnie syna po nieudanym zwiazku potem okolo 4 lat sama(zadnych mezczyzn,zero seksu aczkolwiek zawsze towarzyska majaca wokol wielu adoratorow ale nie bylam gotowa nawet na przelotna znajomosc) On od 6 lat sam tez po nieudanym zwiazku(wiecznie potepiany z wiecznie niezadowolona kobieta ktora zdradzala go na prawo i lewo, w koncu sie rozeszli) Potem 3 lata wyciete z zyciorysu-picie i zabawa Od 3 lat sklada swoje zycie po kawalku Spotykamy sie 2-3 razy w tygodniu-spedzamy kilka lub kilkanascie godzin razem czesto 2 dni ciagiem (wiadomo ) Zaproponowalam cos i oto co uslyszalam "Jestes dla mnie bardzo wazna,dzieki tobie zaczalem znowu wierzyc w kobiete i w zwiazek,uwielbiam z toba spedzac czas znowu sie smieje i to dzieki tobie ale za wczesnie na pewne rzeczy-nie znamy sie jeszcze na tyle dobrze, nie przezylismy wspolnie wystarczajaco duzo, pozwolmy by wszystko toczylo sie wlasnym biegiem i zobaczymy jak sie ulozy-przezylem bardzo duzo i zycie nauczylo mnie by byc bardzo ostroznym" Wszystko co powiedzial ma sens wiem o tym, sama nie wiem czego oczekiwalam ale nie chce sie bardziej angazowac jesli to nie to-nie chce marnowac czasu stad moje pytanie bo ja juz teraz po tym pol roku mam przekonanie ze chcialabym spedzic z nim reszte zycia choc idealem nie jest.Nie chce znowu sie sparzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beautiful dress
3 lata chlania zabawy i seksu na jedną noc:D daj sobie spokój z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×