GRYPA ŻOŁĄDKOWA?

witam! od dwóch dni czuje się nieciekawie najpierw miałam lekką grypkę, tzn. ból gardła, katar, ból kości. niby w piątek było juz wszystko ok, ale w sobote byłam na weselu w kościele trochę zmarzłam, pilnowałam tego, aby się nie zgrzac itd od niedzielnego poranka czuje się dziwnie:/ na śniadanie zjadłam płatki na mleku, banana i jogurt. i strasznie mi się odbija cokolwiek zjem lub wypiję! uzupełniam płyny żeby się nie odwodnic, bo mam wstęt do jedzenia, nie mam biegunki- tzn. zaczynała mi się, ale węgiel ją poskromił. czuje się jakby coś siedziało mi na żołądku, ale gdyby siedziało to chyba bym już dawno zwymiotowała? do wymiotów boje się zmuszac, gdyż jak zaczne wymiotowac to pewnie będzie to trwało i trwało. podczas przełykania czuje jak coś mi "stoi" w gardle, odbije mi się i koniec. aaa no i suchośc w ustach:/ do lekarza nie chce isc, bo w przychodniach pelno ludzi, jeszcze przyniose stamtąd jakieś gorsze gówno:/ w nocy z niedzieli na poniedziałek miałam wysoką temperaturę, teraz mam tylko 37... podejrzewam dwie opcje- albo coś mi siedzi na żołądku albo to początek grypy żołądkowej ktoś ma podobne dolegliwości?:(:(:(

sprawdz czy to nie swinska grypa

grypy ...

taaaa i co może jeszcze ptasiej?:P

Za późno, chrum, chrum...

mi sie wydaje ze cos zjadlas nie tak na weselu ,moze bylo popsute ,raczej to nie grypa zoladkowa bo przy grypie sra sie i zyga dalej niz widzi ;) mysle ze juz bys zygala ,jedz bardziej lekkostrawne posilki i duzo pij wody cieplej i przegotowanej to ci pomoze .Akurat mleko jest ciezkie plus banan jogurt troche za duzo ;) na prawde jakies flipsy ,sucharki cos lekkostrawnego i tak do wieczora :)jutro dopiero zjedz cos normalnego

nie bierzzadnych tabletek ,amolow ,kropli zoldkowych bo mieta pobudza wymioty a jesli okazaloby sie ze to grypa zoladkowa tzn bedziesz zygac czesto i w duzych ilosciach to ponoc najlepszym sposobem jest wygazowana coca cola i polecaja to rowniez lekarza .Problem mdlosci znam od dawna niedawno pozbylam sie lamblii ,mam anemie i mdlosci mam na porzadku dziennym ale nauczylam sie znimi radzić . pamietaj :Duzo cieplej przegotowanej wody(czesto w malych ilosciach popijać az samo z siebie zacznie ci sie odbijać) no i mniej jedz ,daj zoladkowi odpoczac na obiad zjedz sobie z 3 sucharki z cherbarka;)

grype żołądkową przechodziłam 4 lata temu i wiem, że i sra i żyga się dalej niż widzi, bo u mnie skończyło się to odwodnieniem i szpitalem w... wigilię!

Graj i zdobywaj nagrody! www.zaproszenialockerz.eu W kilka dni za darmo odbierzesz np iPoda czy PSP ! Wejdź i sprawdź