Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gaseeeeczkkaka

Muszę o tym napisać i się wygadać!

Polecane posty

Gość gaseeeeczkkaka

Dzwoni do mnie kolezanka cała zabeczana, słowa wyksztusić nie może. Dopiero po kilku minutach jest w stanie mówić. Była u ginekologa bo chce starać się o dziecko i chciała skierowanie na jakieś badania. Ale ona miała problem z infekcjami więc ginekolog kazał jej już nie stosowac tamponów a podpaski. No więc ona kupiła sobie podpadki ale niestety w życiu nigdy ich nie stosowała tylko same tampony :D No więc sądząc że podpaski umieszcza się tez gdzieś z połączeniu z ciałem to sobie najpierw do warg. No ale gdy zaczęło się z niej wylewać to doszła do wniosku że to nie tak. Potem chciała ją przykleić do stringów bo zobaczyła taki obrazek na opakowaniu ale podpaska nie chciała się trzymać. W końcu próbowała podpaskę przykleić do spodni i tez nie za bardzo to jej wyszło. Błagała abym powiedziała gdzie ona ma tą podpaskę przykleić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajjajaj
taaaa strasznie zabawne .... a dzieckiem jak się zajmie skoro to dla neij takie trudne ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjfty
ginekolog mi opowiadal jak kiedys przyszla do niego mloda dziewczyna i sie skarzy ze uzywa tamponow a one przeciekaja wiec chyba cos z nia nie tak... no to on mowi ze niech sie rozbierze to zobaczy. jakiez jego bylo zdziwienie gdy zobzczyl sznurek od tampona wystajacy z odbytu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry, ale jakoś nie mogę w to uwierzyć...Czy te wszystkie instrukcje obsługi są dla idiotów? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19:47 [zgłoś do usunięcia] hjfty ginekolog mi opowiadal jak kiedys przyszla do niego mloda dziewczyna i sie skarzy ze uzywa tamponow a one przeciekaja wiec chyba cos z nia nie tak... no to on mowi ze niech sie rozbierze to zobaczy. jakiez jego bylo zdziwienie gdy zobzczyl sznurek od tampona wystajacy z odbytu jasne a ty moze blondynka jestes i nie zrozumialas ze ginekolog ci dowcip opowiadal? ale sama gdzies dowcip uslyszalas i teraz chcesz zablysnac? naprawde wierzysz ze byla taka idiotka ktora nie wie skad jej krew wycieka? prosze cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thrthyhy4y
dowcip? to zapraszam cię na oddział ginekologiczny a tam zobaczysz stado chodzących żartów :D Siostra obecnie odbywa staż na takim oddziale i to co tam się dzieje to nawet przez myśl nie przechodzi. Myslisz ze dzieci sa takie mądre i oczytane? W szpitalu już była dziewczyna z korkiem w pochwie którego wyciągnąć nie mogła a ktoś jej poradził ze to lepsze niz tampon - wiek 15 lat. Dziewczyna co sobie w pochwie nową cywilizację wyhodowała dzięki kawałku kiełbasy bo jej chłopak doradził ze dzięki stworzeniu bakterii w pochwie nie zajdzie w ciążę - wiek 18 lat. Pominąć tu także już trzeba dosć staromodne pomysły na zapobieganie ciąży typu szklanka octu, coli, denaturatu czy innego specyfiku który będzie antykoncepcją jak tylko ten płyn wleje się do pochwy. I niestety takie same duuuuuże pojęcie dzieci mają o fizjologii bo nie odróżniają dziurki nosa od odbytu i uwazają ze przez seks oralny i analny zachodzi się w ciążę a przez stosunek pochwowy dopiero wtedy gdy osiągną orgazm więc starają się nie czerpać przyjemności z seksu ale dać ukochanemu dowód miłości. świetne dowcipy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój lekarz ...
jest dość niemiły dla pacjentek, kiedyś zaptałam go o to dlaczego tak sie zachowuje, to odpowiedział że ma dość pytań pacjentek tego typu ... czy do badania trzeba zdjąć majtki, rajstopy ... coś jest na rzeczy. A o occie do irygacji jako metody zapobiegania ciąży to usłyszałam od mojej bratowej. Stosowała takie tampony ... jest ode mnie rok strsza, ma 3 niezaplanowanych dzieci , dodam ze wykształcenie podstawowe !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w stanie uwierzyć że to wszystko nie dowcipy tylko "najprawdziwsza prawda" :) Nam się wydaje, ze to wszystko jest takie oczywiste ale dla wielu to ciemnogród i czarna magia... Uśmiałam się z wielu tych historii muszę przyznać, choć wiele jest niestety właściwie tragiczna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zdarzyło się kiedyś na szybko włożtyć tampon bez zdjęcia foliowego czubka :D Dobrze, że został na tamponie a nie wewnątrz mnie, bo nawet bym nie wiedziała :D Do tej pory się zastanawiam jak ja to zrobiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka pracuje jako szkolna pielęgniarka i az strach bierze człowieka jak posłucha że dzieci doskonale wiedzą co to seks, kamasutrę mają w małym paluszku a coś takiego jak okres, płodność czy ciąża jest kompletną niewiadomą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu
poryczalam sie ze smiechu z waszych opowiesci:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza na Warszawa
z tym tamponem tez mi sie przydarzyło ,ze nie zdjelam koncówki hahah .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie nawet kilka razy sie przytrafiło nie zdjąć folii z końcówki tampona:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhfghfthth
Ja kiedyś byłam tak zajęta oglądaniem filmu że nie rozpakowałam w ogóle całego tamponu ale dosłownie w sekunde później się zorientowałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga.....30
A ja kiedys 2 tampon wsadziłami zapomniałam ten 1 wyciagnac,kurde i tak przesz miesiac chodziłam z tym tamponem bo ten 2 popchał 1.Bole brzucha nudnosci miałam,ginekolog mi wyciagnoł szok jak sie powiekszył.Warto uwazac!!! hahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, to moja koleżanka była jeszcze lepsza 20 lat temu były takie tampony w plastikowych pojemniczkach każdy, ona nie wiedziała, że trzeba go najpierw wyjąć z tego opakowania... i pchała z tym plastikiem, a że był dość duży to jej nie szło, więc postawiła go na krześle, zdjęła gacie i próbowała na niego siadać, żeby jakoś wlazł.. . :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu
rafinka:Dskad ty takich znajomych wytrzasnelas:D:D:Dnosz kurka wyobrazilam sobie ta sytuacje i nie wyrabiam ze smiechu:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo rety
Pracuję w laboratorium szpitalnym w małym miasteczku. Przyjmujemy materiał do badań nie tylko od pacjentów szpitala, ale też od osób z zewnątrz. To było kilka lat temu:D:D:D ale do dziś cieknie mi po nogach ze śmiechu jak sobie to wspomnę. Otóż pewnego dnia przyszedł do nas koleś który miał skierowanie na badania kału na nosicielstwo. Wyobraźcie sobie że przyniósł cały litrowy słoik swojego gówna:p bo myślał że tak trzeba. Nawet nie wiecie jaki był purpurowy jak okazało się że my potrzebujemy odrobinke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopsiksiksiksiks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz, to był rok 1987, kryzys, tampony to się w komisach kupowało za pół wypłaty i dziewczyna chciała zadac szyku... bo tak to się używało waty takiej stylonowej, co skrzypiała przy każdym ruchu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu
Rafinka przestan bo kurcze nie wyrabiam ze smiechu:D:D:D:D:Dprzez ten topik to chodze i caly dzien sie hihram jak sobie przypomne:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek000000
powiedz jej,ze na czolo:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaniemowlaka
a mi to się chce płakać jak to przeczytałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosija
przypomnialyscie mi jak moja kolezanka pierwszy raz poszla na solarium (brunetka- blondynka z zyciowych wpadek), nie wiem ile wtedy mogla miec lat, ale polozyla sie na lozko i sie zaczela opalac, po 10 minutach wyszla i powiedziala do pani obslugujacej solarium, ze to w ogole nie dziala, a ze opalala sie na czerwono, to plecy miala cale buraczkowe, pani zapytala, czy ta zamknela klape, a ona "a trzeba?" :) takze wierze z ta podpaska ;)) juz nic mnie nie zdziwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre hehehehe
heheheheheheheheheheheheheheheehhehehehehehheheh:D:D:Dwiecej wiecej prosze:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htyheth5
Cóż to wszystko wina rodziców którzy wstydzą się rozmawiac ze swoimi dziećmi na takie tematy..albo o nich nic nie wiedzą. Kiedyśsiedziałam i czekałam w poczekalni do lekarza. Obok okienko z rejestracja i wpada kobieta a córką,Crką prowadziła pod rękę, walneła jąd osłownie od ścianę i nie patyczkując się tłumem ludzi że jej córka to kurwa bo stisuję tampony i sobie jdnego teraz wsadziła i wyjać nie może. I gadanie że ją inaczej wychowała, ze porządne dziewczyny tamponów nie stosują, że pewnie i w burdelu sobie dorabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karawara
mnie sie zdarzylo raz,az wstyd pisac: wcisnac 2 tampony.. wstalam w nocy,bylam zaspana,nawet tego zbytnio nie pamietalam.Wiem tylko,ze chcialam zmienic tampon...i rano zauwazylam,ze tego pierwszego wcale nie wycignelam. a ze uzywam tampony mini,to sie wcisnal ten drugi bez problemu. jesoo dobrze,ze zauwazylam rano,ze mam dwa tampony i ze udalo sie tego drugiego bez problemu wyciagnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×