Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nastiiia

Facet w zakładzie karnym

Polecane posty

Gość Nastiiia

Myślicie, że facet po wyjściu z zakładu karnego może się zmienić? na lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy czy idac tam byl normalnym facetem, zalezy za co poszedł, czy da sobie rade z nawiedzonymi współwieźniami, czy jest na tyle inteligentny by sie znow w takie bagno nie wpakowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastiiia
Nawet jeśli był normalny, tylko popełnił błąd, to czy w ogóle jest szansa żeby się zmienił? Czy czasami zakład karny nie powoduje że gromadzi się w nim agresja, nienawiść, bo nie może nic zrobić, żeby wyjść? Nie może z nikim porozmawiać na poważne tematy, bo o takich sprawach nie rozmawia się ze wszystkimi.. tylko z bliskimi osobami.. a ile można powiedzieć przez telefon w ciągu 5-10 minut? Można napisać list.. tylko że to nie to samo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jeśli był normalny, tylko popełnił błąd, to czy w ogóle jest szansa żeby się zmienił? ale dlaczego ma sie zmieniac jesli byl normalny? jaki blad popełnil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastiiia
Zależy tez co znaczy słowo "normalny"? I to nie byl jeden błąd, tylko szereg błędów przez które znalazł się w zakładzie karnym.. Chodzi o agresję.. o jazdę pod wpływem alkoholu.. Czy jest możliwe żeby przestał być agresywny? Siedząc zamknięty w 4 ścianach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden facet nigdy nie dopuści do aresji, nigdy nie wsiądzie po pijaku za kierownice. drugi np pobije ale wiedzac czym to grozi nigdy wiecej nie podniesie reki, nigdy nie wsiadzie po pijaku za kółko, bo bedzie sie bał ze wyladuje w więzieniu. trzeci, bedzie agresywny, bedzie jeżdził po pijaku nic sobie z tego nie robiąc... wychodzac pewnie znow bedzie robił to samo, bo skoro za 1 razem sie nie wystraszył to juz nigdy nie bedzie sie tego bał. Ja wybaczyłabym 1 blad i wielka skruchę ale nigdy popełniania tych samych błędow doskonale zdajac sobie sprawe czym to grozi. To tak jakby facet dostał wyrok za posiadanie trawki i zamiast nigdy wiecej nie brac jej do rąk - handluje, pali. Dla mnie taki facet jest skreslony. Jaki jest ten twoj? nr 1,2 czy 3?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastiia
Wiedzialam.. że też miałaś faceta z zakładzie karnym.. bo nie atakujesz.. nie mówisz, że to chore, że się czeka.. a odpowiadając na Twoje pytanie.. hmm nr 1 na pewno nie.. nr 2 i 3.. tzn. właśnie nie wiem.. bo się powtórzyło, ale powiedział że to już ostatni raz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobrze ale co on zrobil? pobił kogoś? dostał za to wyrok w zawieszeniu? a poxniej prowadzil po pijaku i teraz poszedł siedziec? jesli chcesz - czekaj (nie wiem ile dostał ale to tylko Twoja decyzja) nikt nie powinien Ci mowic co masz robic. Sama powinnas wiedziec czy warto. Obiecywac mozna wiele, złote góry, miłośc do konca zycia ale pamietaj ze to tylko słowa. Skoro popełnił po raz 2 ten sam błąd wiedzac czym to grozi... to istnieje wielkie prawdopodobieństwo ze znow to zrobi. I od Ciebie zalezy czy kolejnym razem ten bedziesz czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastiiia
Tak jak napisalaś, miał wyrok w zawieszeniu a później jechał pod wpływem alkoholu.. tylko właśnie jest pytanie.. ile razy można dawać szanse? a może gdyby on był z kimś innym to nie popełniłby dwa razy tego samego błędu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie rozumiem ludzi ktorzy wsiadaja za kółko pod wplywem... a skoro mial wyrok w zawieszeniu ale najprosciej mowiąc "olał to"... dla mnie byłby skreslony. Facet ktory ma wyrok w zawieszeniu powinien myslec o swojej dziewczynie a nie liczyc na cud ze ona znow poczeka a pozniej jeszcze raz i jeszcze raz. Nie znam Twojego faceta, nie wiem jaki jest wiec od Ciebie zalezy czy chcesz i czy warto. Tak poza tym to ile dostał? Pomysl, co bedzie kiedy po wyjsciu znow sie w cos wpakuje i wmowi Ci ze to ostatni raz? i tak w kółko? z drugiej strony jesli w niego wierzysz - to zostan. Najwyzej bedziesz miala zal tylko do siebie ze czekalas. Wejdz na topik "moj chłopak siedzi w wiezieniu" moze tam Ci dziewczyny lepiej pomoga i cos doradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu się nie zmieni
i nie masz co na to liczyć....za dużo błędów popełnil...!!!! znałam jedną taką co pisała listy do kryminału do swojego gościa a gościu jak wyszedł to ją prawie zatłuk na śmierć bo mu odbiło i go koledzy w puszcze podpuścili że laska go zdradza!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastiiia
4 miesiące mu zostały i dzięki za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastiiia
Właśnie tego się boję, że się zmieni ale na gorsze.. Inaczej powinny wyglądać kary.. nie mówię o zabójstwie czy pedofilii, bo za takie coś pójść do więzienia to żadna kara.. ale za coś takiego.. chociaż mniejsze żeby były te wyroki.. przecież to można na głowę dostać.. niby jest psycholog.. ale ten psycholog po prostu jest.. i nic więcej.. czy nie będzie tak, że tą całą agresję, która się w nim nagromadziła, wyładuję właśnie na zewnątrz? i koło się zamyka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
www.dzielnekobietki.pun.pl Forum dla partnerek skazanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×