Ojciec nie placi na mnie alimentow

Zazdroszcze tym co maja rodzicow, zazdroszcze tym co wychowywali sie w cieple i milosci rodzinnej, tym co nigdy nie zaznali ponizenia, tym co chwili upadku zawsze przy boku byl ktos bliski. boli to ja takiego czegos nie mialam wiem ze temat pospolity, ale zostalam zraniona na cale zycie nie potrafie z tym zyc dosyc mam Mam rodzicow po rozwodzie , zawsze czulam sie jak piate kolo u wozu przeprowadzki, nigdzie nie znalazlam swego miejsc a na tym swiece dzis jestem sama... 18 lat... tak... sama... innym sie zycie poukladalo, sa szczesliwy... ja sama... pod kazdym zwgledem... sama mieszkam ( mam 18 lat) , pisze w tym roku mature, chodze do szkoly wieczorowej, zapierdalam za pieciu, matka jest szczesliwa z innym ( choc placi alimenty na mnie), ojciec ma nowa familie i spoznia sie z alimentami, jak ja kurwa z tego zyje... lada chwila to bede tynk wpierdalac... tak wszystkich obchodze... na siostre liczyc nie moge ma rodzine i mowi do mnie " nie obchodzi mnie to..." tak wyglaDA moje 18-letnie zycie... pelne udrek... czasem mysle o samobojstwie moze byloby lepiej? mam w planach pisac na rozszerzeniu biologie i chemie, nawet nie mam sily sie uczyc powoli we mnie zycie wygasa moze to depresja jesienna pojebane to zycie...

moze ktos odpowie cos na ten temat?

współczuje ale wg to i tak jesteś bardzo samodzielna skąd jesteś ?

slaskie a czemu pytasz?

Jeszcze na domiar złego reszta Polski nie chce już dłużej dopłącać do Śląska i górników

Współczuję... Ale pokaż innym że stać Ciebie na wiele. Zdaj maturę znajdź dobrą pracę lub załóż własną firmę i jak "rodzina" będzie coś od Ciebie chciała to się wypnij na nich tak jak oni to zrobili w stosunku do Ciebie

skoro nie placi to komornik moze z niego zciagnac - wejdzie mu na pensje i regularnie bedziesz dostawac

twuj ojciec to kawał huja i skórwiela .. Wspulczóje ci .. Nie rozómiem jak tacy lódzie moga miec dzieci wiem ortografia .

wuj ojciec to kawał ch*uuja i sk*uur*wiela .. Wspulczóje ci .. Nie rozómiem jak tacy lódzie moga miec dzieci

Tez prawda

gejyfwef

przykro że ojciec o Ciebie nie dba, ale pomyśl, czy on jest wart tego żebyś przez niego zmarnowała sobie życie? Zacznij pracować, studiować, ułóż sobie życie i bądź kiedyś lepszym rodzicem.

Ja mam natomiast bardzo zamożnych rodziców ,którzy mnie kochają ,ale ja skończyłem w Polsce ogólniak na profilu projektant była to szkoła prywatna w państwowych nie było tych profili i rodzice nie chcieli puścić do publicznej ,ale teraz nie o tym ja natomiast po skończeniu szkoły w wieku 19lat wyleciałem do New Yorku sam miałem tylko 10 000$ na start niby dużo ,ale wynająłem pokój ,opłaty,jedzenie i zacząłem studiować na profilu Interior Design (projektowanie wnętrz) i sam zarabiałem nie chciałem pomocy rodziców sam pracowałem jak wół ,ale opłacało się ponieważ wiedziałem ,że doszedłem do tego sam przeprowadziłem się do Los Angeles i podjąłem pracę w znanej firmie projektanckiej i po 3 latach ciężkiej pracy którą kocham porobiłem się dużego domu w LA 2 ekskluzywnych samochodów i pieniędzy na nic mi nie brakuje i sam do tego doszedłem ...

Michael23 to nie wiem czy mam Ci zazdroscic czy pojsc w Twoje slady... boli to wszystko...