Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taaakajednaa

On nie chce ze mna mieszkac ? nie chce slubu ?

Polecane posty

Gość taaakajednaa

hej mam poważny problem.... straciłam moje ukochane dziecko :( wgl nie moge sie po tym pozbierac... nic mnie nie interesuje... po prostu mam wszystko w nosie zyje aby dla chlopaka z ktorym nie mieszkam :( i jest mi bez niego strasznie zle jak jestesmy razem wszystko staje sie inne latwiejsze... mam dopiero 17 lat on 20 mielismy sie pobrac i zamieszkac razem ale niestety... poronilam.. :( :( i nie doszlo do tego wszystko ucichlo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcgxcfvsx
ciesz się bo i tak by pewnie odszedł. ;) prowo oceniam na 3/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaakajednaa
nie sadze ze by odszedł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak ....
wiesz nie chcę Cię dołować oczywiście współczuję z powodu dziecka ...ale ja myślę że skoro poroniłaś to chłopak nie czuje się już zobowiązany brać ślubu czy żeby razem zamieszkać jesteś jeszcze młoda masz dopiero 17 lat pomyśl o szkole wykształceniu zrób to dla siebie a facet jak kocha to będzie przy Tobie i w końcu weźmiecie ślub i stworzycie rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaakajednaa
masz racje... ale szkole i tak mam gdzies zreszta wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaakajednaa
no...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ciii....
ze ci bardzo współczuje możne porozmawiaj z nim o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaakajednaa
rozmawialismy na ten temat i to nie raz i on twierdzi ze tez chce ze mna zamieszkac ale jesli by chcial... to by cos w tym kierunku robil a on nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaakajednaa
co mi radzicie ? :( pomozcie blagam :( ja juz nie wiem co mam o tym wszystkim myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glija
w wieku 17 lat chcesz ślubu i wspólnego mieszkania? A jak to sobie wyobrażasz? Co? Szkołe i wszystko inne masz gdzieś, a za co będziesz żyła? Chłopak będzie pracował? A Ty będziesz udawać dobrą gosposię? Tak udawać, bo raczej o życiu nie masz pojęcia. Najpierw dorośnij, osiągnij coś, a nie wszystko masz gdzieś poza chłopakiem. Dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frwsfr
taaakajednaa to ty teraz jako 17 latka wystepujesz :-) na erotycznym wystepujesz jako dziwka ekskluzywna majaca 23 lata :-) A jezeli to nei ty,to mieliscie sie pobrac,bo wpadliscie.DZiecka nie ma ,woec chłopa szczesliwu,ze nie musi z toba sie wiazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaakajednaa
wiesz co ? mam wiecej pojecia o zyciu niz ty ! zamknij dziub jedna z druga bo nie potrzebuje takich rad! wynocha!! sz*ty! jeb__-ane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaakajednaa
dziób*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy we dwie....
do buuurdeluuuuuu tylko tam się nadajecie nigdzie więcej....bo do dawania rad i komentowania innych ludzi się na pewno nie nadajecie...;/ fakt jesteś bardzo młoda i macie jeszcze czas... i skoro cię po tym wszystkim nie zostawił to nie zrobi tego pewnie teraz...ale możecie przecież razem zamieszkać i do szkoły chodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczekaj....
trochę czasu zobaczysz jak się zachowuje... jak nie będzie nic robił w tym kierunku to po prostu go zostaw nie musicie przecież brać ślubu ale zamieszkać razem możecie nic nie stoi i na drodze jeśli on nie chce to sama chyba rozumiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hymm.......
za mloda jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x.x..x.x.x.x.x.x
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze on
po prostu cie nie kocha tylko udaje takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyno posłuchaj
Jesteś młodziutka, masz dopiero 17 lat, przykro mi z powodu utraty dziecka, ale nie oszukujmy się, ślub miał być z Jego powodu. Stało się jak się stało, nie cofniesz czasu. Nie ma jednak sensu, abyście teraz już brali ślub. Wszystko przed Wami, cała młodość, chcecie bawić się w dom mimo, że nie musicie? A z czego będziecie żyli? Bo to, aby rodzice Was utrzymywali jako małżonków chyba mija się z celem ? Skończ szkołę, potem możesz iść do pracy i na przykład na zaoczne studia, jeżeli chcesz być samodzielna. Jego rodzice pewnie odradzają Mu ślub w takiej sytuacji. I wcale się nie dziwię... 20 lat dla chłopaka to też niewiele. Bądźcie dalej z sobą, będziecie widzieć, czy chcecie rzeczywiście wspólnie spędzić przyszłość. Teraz są inne czasy, jest tyle możliwości, masz czas na załozenie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×