Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarina98

MNIEJ AMBITNY CHŁOPAK ODEMNIE ??? Czy to poważny problem

Polecane posty

Gość katarina98

Czesc zastanawiam sie czy wasze opinie mi pomogą , spróbuje .. a wiec poznałam chłopaka jest rok starszy odemnie i studiuje trybem IOS na uczelni na której ja już robie MGR a on dopiero zalicza przedmioty z 1 roku choć powinnien być już na 5 roku ..poznaliśmy sie nie dawno , Bardzo mi sie podoba , Chłopak sprawiał wrażenie ambitnego i chcącego od życia jak najwiecej ale jak sie dzis okazało straszny z niego leń i powiedział że nie chce mu sie studiować , że nie ma motywacji , że musi sobie w zyciu odpocząć ... Obiecałam że mu pomoge wszystko pozaliczać ( studjujemy to samo ) ale on jest uparty i nie chce iść na kompromis ...wydaje mi sie że na dłuższą mete zacznie mi to przeszkdzać ..Ja jestem ambitną dzieczyną studjuje 2 kierunki i od Mojego partnera oczekuje podobnego podejscia do życia ....zależy mi na tym ...nie wiem jak rozwiązać ten problem ...zagroziłam mu że sie rozstaniemy jeśli nie ogarnie a on tylko wzruszył ramionami .....Myślicie że jest sens ciągnąć to dalej ??>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona-bardzo_
jeśli ci to przeszkadza odejdź, on teo nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeeeee
nie jest to poważny problem, jeszcze w zyciu beda was czekac powazniejsze problemy, radze ci poznac sie blizej z owym chlopakiem anie tak od razu go skreslac ze jest malo ambitny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal Marchlewski
OMG - Desperatka ???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę podobnie
Dla mnie też byłby to problem. Sama jestem osobą dość ambitną i muszę mieć kogoś, kto będzie mnie motywował. Spotkałam się kiedyś z chłopakiem, który miał zupełnie inne niż ja podejście do życia zawodowego. Myślicie, że ja jako osoba ambitna, pragnąca się realizować zawodowo mogłabym się dogadać z kimś kto w ogóle nie ma jakiś aspiracji zawodowych?? Prędzej czy później ( po pierwszych "ochach" i "achach" ) zaczęłoby mi to przeszkadzać. I możecie sobie twierdzić, że jestem pusta. Dla mnie byłby to problem i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina98
zależy mi na nim , wydaje mi sie że ma złote serce i dobry z niego chłopak ...myślałam żeby zrezygnować z drugiego kierunku żeby mu pomóc ale on ma wszystko gdzieś ... Myśle o nim poważnie z tąd ten wpis na tym forum ... dziś postawiłam sprawe jasno jeśli sie nie ogarnie ja tego nie zrozumiem .... wykształcenie jest ważne ... myślicie że sie zmieni ? czy powinnam odpuścić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×