Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość shawty goona ride

poradzcie co mam robic z MAMA

Polecane posty

Gość shawty goona ride

w wigilie w moim rodzinnym domu byla awantura, de faceto moja mama z moja babcia i wujkiem poklocili sie przy wigilijnym stole w rodzinie zawsze byly konflikty, ale w wigilie omal nie doszlo do rekoczynow zadzwonilam po policje(nie przyjechala bo sie w pore uspokoili) moja mama odebrala to tak, ze stanelam po stronie babaci i wujka a nie jej, ob razila sie na mnie smiertelnie, nie odzywala sie do mnie przez cale swieta, siedzilam sama w pokoju... w niedziele wrocilam juz do siebie, do innego miasta, na pozegnanie tylko poszlam do niej do pokoju i powiedzilam czesc, ale nie odpowiedziala dzis mamy srode inawet do mnie nie zadzwonila nie wiem co mam robic, meczy mnie to i boli nie potrafie sie na niczym skupic, ciagle o tym mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwoń do Mamy i powiedz Jej co czujesz. Im dłużej to milczenie trwać będzie, tym ciężej będzie ową sytuację przerwać i naprawić wzajemne relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shawty goona ride
no wlasnie tez sie zastanawiam nad telefonem do niej ale mi glupio, nie wiem co mialabym powiedziec, ja nie umiem mowic o uczuciach, ona zreszta tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zadzwoń
i powiedz : cześć mamo, co u Ciebie? A potem zobaczysz, co Ci powie i jak sie rozmowa rozwinie. pewnie też sobie przemyślała i teraz jej głupio - moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiemm
napisz, czy na wigilijnym stole byl tez alkohol bo jesli byl takie klotnie sa bezsensowne i pewnie jej wstyd. jesli nie bylo nawet alkoholu, a mama pogniewala się, to i tak powinnas wyjasnic szczerze z matka, co czujesz. zadzwon do niej i powiedz, ze ta awantura akurat w wigilie byla zupelnie niepotrzebna, ze zle sie z tym czulas i dlatego zadzwonilas na policje. powiedz jej, ze uwazasz, ze ludzie dorosli powinni panowac nad soba w kazdej sytuacji z raxji tego, ze sa doroslymi i powinni dawac przyklad. jesli nie pozwoli Ci dojsc do slowa, daj sobie spokoj z taka matka. mieszkasz pewnie sama wiec wczesniej czy pozniej przypomni sobie o Tobie i wtedy porusz jeszcze raz ten temat albo w ogole zaniechaj rozmow z nia. wybor nalezy do Ciebie, cokolwiek z tym zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shawty goona ride
nie bylo alkoholu na wigilii, u nas sie raczej nie pije, moja mama zreszta nie lubi alkoholu wiem ze jest jej ciezko, nie miala latwego zycia, kocham ja nad zycie, choc wiem ze tez popelnila wiele bledow u nas w domu klotnie byly od zawsze, ale odkad sie wyprowadzilam to mam spokoj, zadzwonie do niej wieczorem, ale nie wiem czy nie bede miec jeszcze gorszego humoru przez to najgorsze ze nie moge spac po nocach przez ta sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, wiesz powiem ci ze tak to juz jest w rodzinach. u mnie w wigilie ojciec chodzil narabany od 12 godz. zrobil awanture, na wigilie przyszedl, podzielil sie z babcia oplatkiem, mnie, mame i brata olal. wczoraj mnie zwyzywal od k.. bo postanowilam wyjechac (mam 26 lat). i co? niestety wychodzi na to ze nic nie da sie zrobic, trzeba czekac az im przejdzie. nie wydaje mi sie ze powinnas przepraszac mame, usprawiedliwiac sie. narobili obory, za co niby mialabys przepraszac, to Tobie anleza sie jakies przeprosiny za zj..na wigilie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×