Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość x.x.x.

Nie chcę wesela, więc...

Polecane posty

Gość x.x.x.

Nie przepadamy za weselami...Nie chcemy robić zamieszania w okół naszego ślubu, a poza tym nie mamy zbyt dużo kasy... Wpadłam na pomysł, żeby po ślubie zrobić malutkie przyjęcie/obiad dla najbliższej rodziny(20 osób rodzice, rodzeństwo, chrzestni, świadkowie, dziadkowie). Trwałoby kilka godzin... Dziś wpadłam na pomysł, żeby na następny dzień zrobić zabawę dla kuzynostwa i znajomych :) Nie spraszałabym wszystkich kuzynów ale tylko tych z którymi utrzymuję kontakt. Wynajem remizy, przyszykowanie jedzonka, kupno wódki i napojów nie kosztowałoby nas majątku a zabawa by była ;) I mam kilka pytań: 1. Dawać im zaproszenia czy po prostu powiedzieć? 2. Wypada zaprosić z osobą towarzyszącą? 3. Jak Wy byście zareagowali na zaproszenie na taką imprezę? Nie czulibyście się tak jakby ktoś chciał od Was chciał wyłudzić prezent? Bo nie chcę, żeby tak się czuli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli ma byc imprezka
to niech i bedzie slub. Moja kumpela brala slub cywilny w sobote, a dla nas imprezke zrbila w niedziele. Po slubie tylko rodzina i najblizsi byli na obiedzie, a wniedziele taka zwykla impreza z okazji ich slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x.x.x.
ale my ślub bierzemy ;) właśnie chcemy na następny dzień zrobić taką imprezę :) A dawała Wam zaproszenia? Z osobą towarzyszącą? Napisz coś o formie tej imprezy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokiamala
fajny pomysl :) moim zdaniem wystarczy im powiedziec, ze chcecie zrobic imprezke zeby uczcic ten slub. zaproscie z os. towarz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem ok
ale troszkę może za bardzo kombinujesz z tą remizą. Piszesz że nie chcesz żeby się czuli że prezenty chcecie ale jak już remize wynajmujecie to ktoś może pomysleć że może to takie bardziej oficjalne. To zalezy też ile tych znajomych przyjdzie bo chyba potwierdzeń nie zrobicie, no bo jak sie okaże ze ci raptem przyjdzie 10 osób a ty wynajmiesz cała remizę to juz trochę głupio ale jak nie masz gdzie przyjąć gości. Mój kolega 2 lata temu zaprosił nas do siebie, było paru znajomych wódeczka, piwko, chipsy, tańce i w sumie zmieściliśmy się w jednym duzym pokoju w bloku a było koło 20 osób tylko że na zmiany. Innym razem zaproszono nas na grilla po slubie i siedzieliśmy na dworze. My z kolei poprawiny i potem jeszcze poprawiny poprawin mieliśmy u moich rodziców na podjeździe, był stolik ławki krzesła, tańczyliśmy, śpiewaliśmy a trzeciego dnia to nawet deszcz nas nie przegonił, tata szybko zawiesił jakąś folię, tańczyliśmy z parasolami. Jednak zapraszanie do siebie jakichś obcych osób może być ryzykowne, nie wiesz kogo ktoś ci przyprowadzi. Jak juz się decydujesz to raczej bym przekazała takie zaproszenie ustnie, ale w miarę możliwości żeby powiedzieli czy przyjdą czy nie. Jak ktos ma parę to bym zaprosiła z parą ale osoby samotne to coś bardziej na zasadzie że może kogos zabrać ze sobą ale żeby powiedzieli wcześniej żebyście się mogli przygotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x.x.x.
planuję zaprosić 40osób... więc chyba wynajem remizy jest lepszą opcją niż kiszenie się w domu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkiem ok
no wiesz ja na wesele planowałam zaprosic dużo więcej osób niz przyszło a okazało się że a to urlop a to wyjazd a to co innego bo to koniec czerwca był i dużo znajomych za granice planowało wyjazdy i napisałam to pod tym kątem że warto się upewnić. Jeśli faktycznie przyjdzie więcej osób to pewnie że lepiej wynająć remizę. Jesli mogę podpowiedzieć to wynajęcie stolika w restauracji albo pokoju hotelowego na taka imprezkę tez jest dobrym pomysłem. Moja siostra była w zeszłym roku na takiej imprezie gdzie wynajęli sobie apartament w hotelu, kawał przestrzeni jak sie patrzy, płacili chyba wtedy 200 zł za noc ale to chyba zależy od hotelu. Nie powiem dokładnie jak jest z tymi apartamentami ale tam nie patrzyli ile osób wchodzi tylko ze pokój wynajęty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bylam zaproszona do
na domowa impreze w dniu slubu. znajomych bylo stac tylko na wesele na najblizszej rodziny w malym lokalu ale chcieli tez zaprosic przyjaciol i znajomych. dlatego zorganizowali drugie przyjecie u siebie w bloku, przyszlo ok 18 osob posiedzielismy sobie, mlodzi wpadli raz przed polnoca a po polnocy przyjechali i zostali z nami do konca. bylo fajnie, nikt nie mial problemu z tym ze nie zostal zaproszony do restauracji. jedzenie bylo po domowemu, robila mloda (ze tez miala czas) swiadkowa i rodzenstwo. bylo pare salatek, wedlina kurczak z pieczarkami i krokiety z barszem. do tego 3 ciasta, napoje i wodeczka of course. wynioslo ich zapewne duuuzo taniej niz gdyby placili za te 18 miejsc w lokalu. w domu bylo na luzaka, w kuchni panowala samoobsluga, do kazdy mial jakies obowiazki np uzupelnianie wodki na stole, dokrajanie wedlinki, robienie herbaty czy robienie cieplego jedzonka. wygladalo to tak ze praktycznie wszyscy siedzieli przy stole a jedzenie samo sie pojawialo. impreza zakonczyla sie o 4 rano. do tej pory wszyscy wspominaja ja z sentymentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann//
Autorko uwazam ze to bardzo dobry pomysl z imprezka dla znajomych. Tylko niewiem czy z tym wynajmowaniem remizy dobrze wyjdzie bo ak naprawde niewiadomo ile tych osób bedzie. A nie mozecie np zrobic imprezki gdzies na działce, jakiegoas grilla czy cos w tym stylu? Uwazam ze zaproszenia nie sa potrzebne. Po prostu wystarczy powiedziec. Moim zdaniem jesli rozdacie zaproszenia to wtedy bedzie wyglądało ze wypada przyjsc z prezentem takim jak na wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×