Kobieta, które są lub był sponsorowane są żałosne

Na dodatek uważają, że nic złego nie zrobiły

Rozwiń.. Futer

waszym zdaniem w calosci kiedy kobieta jest sponsorowana? facet placi wszystko czy co? Nie wiem bo sama za siebie place od 16 roku zycia. Co to ma byc?

a ty ile płacisz zakurzony pankracy?

Nie no lepiej dawać dupy za darmo,chcielibyście co???Czasy się zmieniają,panowie a wam się cięzko z tym pogodzić bo trzeba dać coś za coś

No to generalnie 97,5 % kobiet jest żałosnych ;-) Nie żałosne sa tylko te, które nigdy sie nie umówiły na spotkanie z facetem ;-)

Jestem z facetem juz trochę i na gwiazdkę dostałam nową toyotkę-śliczne autko.Za to kocham go jeszcze bardziej że mnie tak docenia

Kobieta, która oddaje się dla celów materialnych to prostytutka

he he powiedział pankracy z roztoczami za uchem

97,5 % mężatek jest żałosnych bo ich faceci mają dupę za darmo i jeszcze jaka obraza jak ci się nie chce.Dlatego nie popieram papierowych zaiązków,wymyśloych przez facetów.Taki MOORMOON czy jak to sie pisze może mieć kilka żon ,ale jego żona tylko jednego męża oj faceci faceci wygodnie sobie życie chcieliście układać ale coś zaczyna się walić

No to jak kobieta nie pracuje i oddaje się swojemu mężowi bo ten jej pieniądze przynosi toż to kurwa też nie

sie z tego. Nie dawałam dupy za kase, ale dotrzymywałam towarzystwa. Seks był jesli chciałam. I o dziwo mam teraz zajebistego partnera z którym chce być a on ze mną:P

to tak prawie jak z mężczyznami jak się pieprzą z kobietami bez uczucia to też są szmatami, bardzo mi przykro panowie

Niech kobiety robią co chca i dajcie im spokój,bo zaczynacie płakac panowie a burdele takie drogie nie???

ale co ty mówisz kobieto! a jak nie masz związku na papierze to co? guzik z pętelką na stare lata. a tak masz przynajmniej rętę czy co tam po dziadku na stare lata. a jak nie masz papierka to nie masz nic-ale ty masz chyba 15 lat skoro takie rzeczy wypisujesz.

SAMOSIA-Tak właśnie dobrze mówisz toz tacy faceci to kutasy co szukaja dupy nie majac kasy hehehe

eh gdzie tu jaki sponsor

No i z ta rentą po dziadku kobiecina 80 latek pójdzie se poszaleć na dyskotekę,wyrwie ciacho co nie bo ma rencinę.Ale się będzie cieszyć kobieta jedna.Tak papier to jest potrzebny do podcierania dupy

DO BYŁAM SPONSOROWANA-WCALE NIE JESTEŚ KURWA TYLKO MĄDRA DZIEWCZYNA,SZMATA TEŻ NIE BO NIE DAJWESZ SIĘ WYKORZYSTYWAĆ .Podziwiam za szczerość i odwagę.

Jestem w wolnym związku i nie mam 15 lat tylko 45 jakby kto pytał.Mężów miałam dwóch ,obydwaj mnie zdradzili,coś ze mną nie tak było.Za dobra chyba byłam albo cóś????

przykre jest jedno że nikt już nie patrzy na uczucia tylko robi ze swojego tyłka interes, a drugi żyje normalnie za nędzne grosze ze stypendium

Wypraszam sobie,jestem w związku wolnym i póki mi dobrze będziemy razem.Nareszczcie jestem doceniona,kochana i szanowana jakby się kto dziwił.

nie dawałam dupy za drinka jak co poniektóre tylko czekałam na odpowiedni moment i ja byłam kurwą? Wolne zarty... a, że mi facet pomagał mimo to? Co w tym złego? nie brałam kasy za seks. Mój obecny partner nie kupuje mi kwiatów nie stawia biletów do kina a potem nie wymaga seksu. Jest prawdziwym facetem i w głowie mu sie nie mieści bym mogła zapłacić rachunek za siebie.

no a dlaczego tak bardzo ten papier ci przeszkadza? jak kochasz faceta to chyba czujesz się bezpieczniej "z" papierem? myślisz że "wolność" w polsce np. z dwójką dzieci na utrzymaniu dla samotnej kobiety to taka bułka z masłem? no nie byłabym taka pewna

Szanuję każdą dziewczynę która żyje mając tylko stypendium i nie daje się sponsorować,ale jednoczesnie te które i tak by się spotykały z innymi facetami za darmo wezma coś za to nie są dlamnie jakimiś kurwami.Kurwy pracuja w burdelu i jest to normakny zawód

DO BOSKOMIJEST. Nie zyczę ci tego ale jak cię zostawi np.ten pan od papierka co wtedy zrobisz.Alimenty można doistać nawet jak się papierka nie ma .Jednak życzę ci szczęścia w związku,tylko że 98 % mężów zdradza obyś się i o tym nigdy nie dowiedziała

Zaóważcie jedną rzecz bo coś cicho panowie siedzą,że w Polsce i nie tylko oficjalnie każdy wie że burdele sa dla panów i maja się dobrze......

no hej, a ja jestem w ukladzie z facetem ktory mnie sponsoruje i nie uwazam to za prostytuctwo, bo robie to na co mam ochote :)

czakalas na odpowiedni moment a facet ci pomagal...no to jest to samo co dziwka ...przykro mi...az wstyd czytac to jako kobieta...nie dobrze mi sie robi...tak samo dajesz sie kupic... ale widocznie taka moda w polsce bo ja jestem za granica i nigdy nie musialam. kawke pan zaplacic moze albo kolacje ale to wszystko i nie znaczy to ze z nim sie wogole dale bede spotykac. tak na pierwszej randce moze placic i pozniej rowneirz od czasu do czasu zabronic. jestem niezalezna,pracuje, sama sobie wszystko opracowalam,mieszkanie, samochod, wczasy...no to panowie maja racje tu jak pisza bo to obrzydliwe oddawac sie z facetem z premedytacja ze cos sie za to dostanie...ohydctwo...