Cala prawda o kobietach z portali randkowych

dzielą sie na 2 kategorie: pierwsza: zdesperowane stare panny o średniej urodzie rozpaczliwe szukajace faceta i wmawiajace sobie miłość do każdego z nich druga: kaprysne, trochę agresywne dziewczyny przed 30stką, które czekają na księcia na białym koniu, ciągle przebieraja majac konto na portalu od kilku lat, po jakims czasie zauważaja ze rozmowa przez komunikator i sms jest lepsza niż w realu, bo w realu nie potrafią sie komunikować konkluzja: po jakimś czasie kobiety z 1 grupy albo dorwą frajera albo godza się z samotnością i kupują kota, zaś kobiety z 2 grupy przechodza do pierwszej i kończą podobnie KOBIETY Z PORTALI ODWLEKAJĄ KONTAKT OSOBISTY W NIESKOŃCZONOSĆ BOJĄC SIĘ GO i wten sposób wpadają na zastawioną przez samych siebie pułapkę, która nazywa się samotnością.

nic dodac nic ująć ja tak mam boje sie kontaktu osobistego, za duzo sobie wyobrazam, rozmowa na gg buduje obraz tej osoby ktory zawsze jest inny od rzeczywistego i moich wyobrażeń nie moge z tym zerwać, starciłam okazję do poznania wielu fantastycznych ludzi, uciekam od nich jednoczesnie marzac zeby ich poznac.

a ja jestem potworem i mam fałszywe fotki, uwielbiam flirtować z tymi bezmózgimi tapeciarami a potem zostawiać z ręką w nocniku...ah jakie one napalone na kasiastego przystojniaka hmmm:)

prawda

książe na bialym koniu ma was w odbycie

:):)

następną wyłowiłem:) super blondi:)

zdesperowane stare panny o średniej urodzie - nie prawda, a ty chyba oczy trzymasz w słoiku w zamrażarce ;) "rozpaczliwe szukające faceta i wmawiające sobie miłość do każdego z nich" - jeśli dziewczyna ma profil na portalu randkowym to nie znaczy że rozpaczliwie szuka "pana i zbawcy". Poza tym skoro jest zdesperowana i poszukuje "rozpaczliwie" to jak może być kapryśna? druga: "kapryśne, trochę agresywne dziewczyny przed 30stką, które czekają na księcia na białym koniu" - to chyba lepiej poczekac na swojego "księcia" niż na byle jakiegoś leszcza bez ładu i składu? Dla każdego do wyboru i koloru. "ciągle przebieraja majac konto na portalu od kilku lat" - a co mają lsowanie sobie robic, prawo wyboru a twoim prawem jest odpowiednie prezentowanie się "po jakimś czasie zauważają ze rozmowa przez komunikator i sms jest lepsza niż w realu, bo w realu nie potrafią się komunikować" - czasem dziewczyna czuje ze ten "facio" to delikatnie mówiąc "porażka" i sobie oszczędzają zażenowania w przypadku spotkania w realu.

Może po prostu ty na takie dziewczyny na portalach randkowych trafiasz? Takie szufladkowanie nie ma sensu, może komuś się przyda: http://www.randkiprzezinternet.pl/index.php/podryw-online

jestem przeciwniczka zawierania znajomosci internetowych wiec nie wiem na ile to co piszesz jets prawda, ale czego oczekiwales ze piekne i atrakcyjne dzieczeta o nietuzinkowym hobby i fajnej pracy, przy tym cieple i kochane - nie moga znalezc sobie partnera?;-)) one raczej nie moga sie odgonic - wiec po co mialby sie jeszcze 'oglaszac' , hm?;-)

no jak są ładne to szukają ładnego i co w tym dziwnego? To mega puste być fejkiem -.-

a ja nie rozumiem tego zaskoczenia tymi portalami randkowymi;-) przeciez po obydwu stronach tam - zarowno meskiej jak i zenskiej - siedza osoby ktore w realu nie maja brania- wszystko jedno z czego to wynika (braku okazji czy czegokolwiek innego), a skoro nie maja brania to nzaczy ze w czyms musi tkwic szkopul..

ROR NIE KONIECZNIE NIE MAJĄ BRANIA, wiesz co mnie kobiety podrywają zaczepiają same chcą dać numer, stawiają imprezy, jednak spotykam się z kimś z internetu z takiego portalu, bo jest miła sympatyczna i dobra dla mnie, nie spotkałem takiej kobiety nigdy w realu... nie pisaliśmy w nieskończoność po tygodniu się spotykaliśmy na 4 randce wylądowaliśmy w łóżku... Ale zanim ją poznałem byłem na kilku randkach nie udanych i to prawda masa tam księżniczek, które nic sobą nie reprezentują (są przeciętne bądź brzydkie) a szukają księcia. Jak jakaś ma konto od lat na portalu to dajcie sobie spokój ze spotkaniem z taką, na bank oleje każdego... chociaż nie ukrywam jedną z takich panienek przeleciałem na pierwszej randce, ale to był jej pomysł nie mój (była bardzo ładna) a może tylko po to jej te konto tam potrzebne.