dziwnys przedawca na algego.Jak to rozumiec

Raczej nie chce mnie oszukać bo mamy sies potkąc twarzą wtwarz w sprawie negocjacji odnoście ceny złotego numeru i tak tez ma doiść do transakcni(na zywo)ale prosi mnie o namiary (komorke)a sam nie daje swojej:O Albo pisze ze skrzynki gdzie w nadawcy nie ma nawet jego imienia..I dzwoni do mnie z anonimu!!To chyba on jest sprzedajacymi powinien udostepnic numer nie Ja!!!Dlaczego tak sie zachowuje!?

moze chce ci zrobic krzywdę jak się spotkacie? umówcie się w centrum

raczej nie miałby powodów nie znamysie i sam zaproponował centrum ale dlaczeo tak szanuje swoje dane.Po porsł o moije napisałem i poprosilem o jego numer to milczał

koorva, gnoju, kup sobie słownik