kto uwaza,ze lepiej pomagac biednym dzieciom niz psom ???

nie moge ostatnio zniesc tego ,ze - ludzie wola pomagac bezpanskim psom niz biednym lub chorym dzieciom! czy to jest normalne?? za pieniadze wydane na pomoc psom tyle biednych dzieci mogloby zjesc chociaz normalny obiad !!

instytucji sie ujmuje, poza tym dzieci maja rodziców,i rodziny a psy sa zupelnie bezbronne.

czasami patrze na tych ludzi, ktorzy sa dla ciebie wilkiem ...i wole pomoc pieskom

mowie o dzieciach ,ktore nie maja rodzicow. czy naprawde ludzie wiecej serca maja dla psow niz dla dzieci ?

Dzieciom. TO ONE POTEM POMOGĄ PSOM ;) Tak, to jest mój perfidny plan :P A serio - logika - pomagacie dzieciom, uczycie je i później... nie ma bezpańskich psów... Prawda, że gdyby świat zmierzał do ideału, to by to było piękne? Jednak i tak uważam, ze dzieci powinny być na pierwszym miejscu. I serio, z tego powodu, który podałam.

podoba mi sie ta wypowiedz :) fakt, tylko gdyby swiat zmierzal do idealu nie byloby wogole takiego problemu :)

zwierzakom ale pomagam też chorym dzieciom -jedynie nie pomagam patologii! Właśnie sobie przypomniałam, ze muszę jutro pokroić chleb i wynieść ptakom i kaczkom :)

co rozumiesz przez patologie? dzieci z patologicznych rodzin ? nie mam nic przeciwko zwierzetom ,sama przygarnelam psa z ulicy ale mimo to uwazam,ze dzieci sa wazniejsze, w koncu to nasza przyszlosc

wyłączajac dzieci chore bo tych mi szczerze żal i staram się jak tylko mogę by im pomóc ale dzieci z rodzin patologicznych mają rodziców. Jak ci rodzice mają w dupie los własnych dzieci to ja nic na to nie poradzę, większość z nich woli kupić sobie flaszkę wódki niż chleb ... jest powiedzenie, ze im bardziej poznaje się ludzi tym bardziej kocha sie zwierzęta... no cóż taka już jestem i się nie zmienię.

nie dziwie sie ze ludzie wola pomagać zwierzętom niż dzieciom. od pomocy dzieciom jest wiele instytucji i nigdy nie beda one tak zaniedbywane jak np. psy. widział ktoś głodne dziecko albo łażace ebz ubrania, bezdomne?? jak ktos juz napisał zwierzeta sa bezbronne, moze stac sie z nimi wszystko i nikt nie zareaguje. na biedne dziecko zareaguja wszyscy

to jest prawda, maja takich rodzicow,rodzice wola wydac na flache i nie zwracaja uwagi na te dzieci, ale to przeciez nie ich wina !!! czemu winne te dzieci, same sobie takich rodzicow nie wybraly, wiec dlaczego one nie moga byc szczesliwe, i dlaczego nie warto im pomoc,zeby nie podzielily losu rodzicow ?

poza tym równowaga w przyrodzie musi być ;) - jedni pomagają biednym dzieciom , drudzy zwierzętom. Jakby tak wszyscy tylko jednym pomagali to też byłoby niedobrze. Niech każdy pomaga temu komu chce.

niestety wlasnie nie wszyscy reaguja na biedne dzieci, i to jest smutne . gdybyscie mieli do wyboru - pomoc psu z kulawa noga lub dziecku np z wada serca , ktore byscie wybrali?

"czemu winne te dzieci, same sobie takich rodzicow nie wybraly, wiec dlaczego one nie moga byc szczesliwe, i dlaczego nie warto im pomoc,zeby nie podzielily losu rodzicow ?" A czemu winne są zwierzęta, które zostały wywalone z domu przez "wspaniałomyslnych" właścicieli, których to również same sobie nie wybrały ? Dlaczego one nie mogą mieć szczęśliwego domu i dlaczego nie warto im pomóc? Widzisz można odpowiedzieć pytaniem na pytanie...

"pomoc psu z kulawa noga lub dziecku np z wada serca , ktore byscie wybrali?" a na czym ta pomoc miałaby polegać?

mimo wszystko uwazam ,ze dziecko jest wiecej warte niz pies. a jesli ktos wyrzuca psa na ulice to po co go w ogole bral? zapewne odpowiesz "to po ktos robil sobie dziecko " ale z tym jest troche inaczej np. dzieci z gwaltu

np finansowa dla dziecka. a psa co, przygarnac,nakarmic itp

Niech kazdy pomaga tak, jak chce i komu chce. Ten temat to troche jak stwierdzenie, ze ludzie, ktorzy pomagaja psom, a dzieciom nie, sa bez serca, sa bezmyslni itd. Dobrze, ze sa jeszcze ludzie, ktorzy w ogole chca pomagac. Nie rozumiem sensu tego topicu. Naprawde. Bo rownie dobrze mozna by zapytac, w czym gorsi sa ludzie starsi, niepelnosprawni, chorzy. I dlaczego ktos woli poomagac dzieciom, niz takim ludziom. Niech kazdy pomaga tak, jak moze. Wazne, ze chce.

Nie każda patologia to dzieci z gwałtu. Dlatego napisałam jedni pomagają ludziom, drudzy zwierzętom. Widziałaś kiedyś (poza fundacjami) MOPSy dla zwierząt? Fundacji i ośrodków dla ludzi jest multum i ktoś kto szuka pomocy w większym bądz mniejszym stopniu ją znajdzie ale musi chcieć. Kiedyś pewnej patologicznej matce 3 dzieciaków ktoś tam proponował pracę- nie chciała a dlaczego? dlatego bo pracować sie nie chciało, lepiej za zasiłek w tym hipotetycznym czasie pracy chlać wódę, a dzieciakom zawsze ktoś pomoże :O ja jestem za tym by dawać wędkę a nie od razu cała rybę.

"lepiej dac wedke niz rybe" z tym akurat sie zgadzam, ale i tak nie zmienie zdania :)

tak jak napisałam- dzieciom chorym pomagam więc jakby mi fundusze pozwoliły pomogłabym i temu z wadą serca, psa też bym nakarmiła i przynajmniej próbowałabym znaleźć dom . Więc wilk syty i owca cała :)

a ja tam nie lubie psow,brzydze sie ich. biegja ,sraja i nie ma z nich zadnego pozytku.moze oprocz psow ratownikow lub przewodnikow. reszta jest niepotrzebna. i wstretna,wachaja sobie tylki, liza kupe, a potem pancie daja buziaki kochanym pieskom :) oblesne . to moze od razu wachac na spacerku razem z nimi. a ciekawe ilu wlascicieli sprzaata po swoich pupilkach :)?

no czyli i tak sie da :)

Ależ nie zmieniaj zdania, pomagaj komu chcesz, ja pomagam komu chcę i dobrze się z tym czuję :) Właśnie,jak można zapytać- komu oddajesz swój 1% podatku ?

no to jest chyba jasne :)

Ano da sie, czytaj uważnie to co napisałam wcześniej- chorym dzieciom TAK, patologii NIE.

ja jestem za dziecmi wszystkimi. tymi z patologii tez. pozdrawiam i dobranoc

jasne, bądz nie, ale oprócz biednych ludzi sa jeszcze inne fundacje ( i nawet niezwierzęce ) dlatego pytam.

ok, dla każdego coś miłego ;) dobranoc

"widział ktoś głodne dziecko albo łażace ebz ubrania, bezdomne??" WIDZIAŁ. Wiele razy.