To co dzisiaj usłyszałam mnie rozwaliło...

Znam kumpla i zawsze wydawał mi się być fajny i miły itd... Dzisiaj jego brat opowiadał grupce znajomych, jak to wygląda jak ten niby miły kumpel, ok nazwijmy go "A" uprawia sex ze swoją laską.. On zmęczony po pracy, ok idzie spać.. Ona też. Potem ona go budzi w środku nocy i zaczyna się do niego dobierać. Ok... on dla świętego spokoju ją "pomizia" i ją ułoży tak, żeby poszła na górę.. Poskacze troche i ją zrzuca.. Ona sie pyta czy juz skonczyl, a on "nie kurwa.. znudzilo mi sie" ... ja pierdole..:O czuje niesmak... Ona o tym nie wie i zastanawiam się czy jej nie powiedzieć. A na ostatniej imprezie jej mówiłam, że on ją kocha. Bo tak faktycznie wyglądało. Nosz kurwa... Jakby mi chłopak tak robił, to w ryj i nara.. jUż nie koniecznie by musiał zacząć opowiadać o tym kumplom..

eee przechwałki przy kumplach :) moim zdaniem ..choć do człowieka nie wejdziesz...

to mało wiesz o facetach, oni opowiadają jeszcze gorsze rzeczy znam dużo takich historii a ich dziewczyny nie mają pojęcia

nosz kurwa... ale już nie chodzi o samo opowiadanie ! chociaż to jest no.. sory... nie mam słów ! i ich zycie sexualne z tego co wiem to tak tylko wyglada.... i glupio tlumaczycie "nie znasz sie na facetach" tzn ze oni tak moga? jakbym sie dowiedziala ze moj tak mowi to w ryj i dowidzenia !

ja znam faceta , ma żonę od roku i opowiadał mojemu chłopakowi że żona mu robi codziennie rano przed pracą jałpa pałpa tzn loda :-O oprócz tego przyczepia sobie sztucznego członka i bzyka go w odbyt a na dodatek ten młody mąż podrywał moją 15 letnią siostrę i opowiadał jej sprośne kawały :-O a jego żona jest nauczycielką angielskiego w liceum i nawet nie wie jakiego ma męża bo przy niej jest zupełnie inny

Tacy gawedziarze malo ruchaja,jak sie chwala.O lozkowych przezyciach,sie nie opowiada, ze wzgledu na szacunek do kobiety i siebie.

No żałosne jest takie coś... i myślą, że są fajni :O a najgorsze jest to, że laski ich usprawiedliwiają BO TO MĘŻCZYŹNI .... szacunku !

mój facet też mi mówił, że on sobie nie wyobraża, żeby w ogóle w taki sposób rozmawiać o sprawach łóżkowych z kumplami.. albo żeby w ogóle mówić, bo ma do mnie wielki szacunek i w ogóle to prywatna sprawa... ech...

no na pewno kurva ja ich nie usprawiedliwiam ! ale laski same sie na to godzą a oni tak gadają i co ja mam na to poradzić ? oni potrzebują świńskiego sexu bo im hormony buzują a że mówie że faceci tacy są to nie znaczy że usprawiedliwiam najlepiej to zaszyj sobie szpare i nie zadawaj sie z żadnym

faceci co innego mówią swojej dziewczynie a co innego z kumplami kiedys byłam na imprezie sama to jeden facet szybko odprowadził swoją dziewczynę grzecznie do domu rodziców i szybko wrócił bo liczył że mnie przeleci żałosne normalnie :-O

A słuchajcie dziewczyny, ostatnio mi coś facet opowiada, bo się pytałam dlaczego ktoś z laską zerwał, a on mówi dlaczego, że była taka i taka.... ale podobno dobrze loda robiła :O .. Ja się oburzyłam i powiedziałam mu, że o takich rzeczach może sobie z kumplami porozmawiać i że ja mu nie mówie, że jakiś gościu zajebiście robił minete :O....

W każdym bądź razie to jest usprawiedliwianie ich :O .... A wiem, że mój chłopak taki nie jest.. Jestem tego pewna. Boi się mnie stracić i mnie kocha. Przeszliśmy dużo i mamy wspólnych znajomych, którzy by mi o tym powiedzieli. Za dobrze go znam, na prawdę. I nie to, że mi się wydaje. Ale on jest szczery i mi mówi o wszystkim. Nie umie kłamać.

ohsz.... ale mimo tego nie zostane ani lesbą ani zakonnicą ani starą singielką... nie mogę:P

Faceci lubia sie chwalic.kazdy to robi tylko jedni robią to ogolnie i ze tak napisze w ramach męskiej kultury a inni w ramach chamskiej ordynarnej przechwalki ktora zadko ma cos wspólnego z prawda.tacy jesteśmy. Jak sie naprawde kocha ma sie szacunek i mowi sie tyle ile wypada.. http://www.umieramy.pl/?NTYxNg==

taaaaaaaaaaaaaa.... a my opowiadamy, jaki to czuly jest i pieszczotliwy nasz facet w lozu... zajebiscie