podszylem sie pod kogos i gadałem zbyłą!!

gadalismy 6 miesiecy ale to był tylko wirtualny seks...uczyłem ją jak dopwoadzac sie do orgamzó ogókami!!Sam ją zostawiłem ale ten podszym akos tak wyszedl przez przypadek na początku nie wiedziałem ze to ona.Nazywala mnie mistrzem!!!i móła ze dużo ją nauczyłem ale sie zorientowala nagle ze to ja!!!zadzwonila ale zaprzeczałęm i dzis mi pisze taką wiadomośc na moja prawdziwa skrzynkę.Ogólnie uznałą że mam schizofrenie i ie wiem kim jestem..Wczesniej napisala mi esemesa że mnie zgwalci ogorkiem!i czeka pod moim domem!!a dzis napisala: "Zapytaj Łukasza(mistrza od ogórkowych orgazmów)czy ze mna nie pojedzie jutro rano na słowacje na narty.Wszystkie szczegóły podałam na napalonym,pare dni temu.Chce żeby mnie nauczył jeździć na desce.Ja będę przygotowywała posiłki i o wszystko zadbam,zapłacę.chce tylko aby Lukasz mi towarzyszył.Góra chopok apartament rodzinny(będzie moja koleżanka i dwóch kolegów)Obiecuje nie gwałcić kuby ogórkami,ani cukiniami, ani niczym innym wiec niech się Łukasz nie obawia i jedzie.Nie wiem jak po tym"spierdalaj myślałem ze zdechłaś już dawno"mogę jeszcze pisać ale widać jestem nienormalna.Przekaż toŁukasz..na pewno nie będzie żałował."