czy koszty wesela zawsze się zwracają?

robie wesele i zastanawiam się czy ta inwestycja się zwraca?

to zależy zwróci się kiedy zaprosisz osoby zamożne a biedniejszych nie, ale reszta uboższa rodziny obrazi się.

nigdy się nie zwróci, i dlatego nie robiłabym drugi raz

wesele robimy za swoje, nie chcemy kasy od rodzicow zeby nie bylo kiedys wypominania kto ile dal ... rodzina jest rozna, jest troche takich przy kasie, i takich co przy kasie nie sa, taka sredniawka.. wesele bedzie duze bo niestety jak jednego nie zaprosze to drugi sie obrazi ... a rodzina tez spora.. mysle ze do 40 000 sie zmieszcze przy 180 osobach ile wogole daje sie teraz kasy? ja dawalam po 300-400

bierzcie kasę i w podróż życia , co wam po tej szopce ,która weselem się zwie:P

nie zwroca sie nigdy..moga w mniejszej lub wiekszej czesci ale nigdy w calosci,my wydalismy 30tyś wesele na 100os zebralismy 17tys +wyposazenie kuchni..niektorzy mowia ze i tak niezle..

wiec jednym slowem musze sie nastawiac na zadluzenie :(

warto..wrazenia i magiczna moc tej nocy niezapomniana do konca zycia..to najcudowniejszy/procz narodzin dzieciatka/dzien w zyciu kobiety..

a bierzesz pod uwage pieniazki ktore zbierzecie?my sale orkiestre fotografa i kamerzyste oplacilismy z tych pieniedzy..moze i duzo nie zostalo ale podroz poslubna jeszcze zaliczylismy:)

tzn sala tylko doplata a tak ogolnie to odliczone wczesniej zaliczki

ja place zaliczke tylko 500 zl, przed weselem daje 1000 zl na jedzenie, cala reszta po, wodka we wlasnym zakresie, wystroj mnie nie obchodzi, sprzatanie tez.... do poprawin nie doplacam, sukienke chce jakas tania, fotograf i kamerzysta mysle ze do 5000 sie zmieszcze (?), no i nie wiem teraz czy transport dla ludzi zamawiac-autobus czy nie? na wesele beda miec ze 40 km, za taki autobus z 1000 bedzie?