Majówki 2010 ze Szczecina!!!!!

ja na wózek zbyt wiele nie wydałam a i tak uważam że to o wiele za dużo;) nie lubie spacerówek przerabianych z wózków głębokich. żeby nie kupować dwóch wózków głęboki pożyczyłam a zainwestowałam w spacerówkę. Wózek jednak okazałam się najmniej potrzebną w moim przybadku rzeczą dla dziecka bowiem prawie wcale z niego nie korzystamy- w zamian mamu chuste

ale takie wózki 3 w 1 nie są aż takie złe.ja sie już napaliłam jak narazie na wózek TAKO.

Witam dziewczyny!!! Ja urodziłam synka w lipcu 2009 wcześniaczka w 32 tc 1310, 43 cm dł. Rodziłam na Pomorzanach. Mogę powiedzieć że opieka nad wcześniakiem REWELACYJNA mały przechodził sepsę ale dzięki Bogu wszystko skończyło się dobrze. Natomiast przed porodem (cc) leżałam na patologii ciąży. I TO BYŁ KOSZMAR!!!!! Opieka beznadziejna, położne niesympatyczne wręcz chamskie. Brud, smród i nieprofesjonalizm. Mało tego o mało nie skończyło się wszystko tragicznie dla mojego synka. Maiałam urodzić przez cc ze względu na miednicowe położenie malucha, dodam że leżałam z powodu odejścia wód płodowych. W DNIU PORODU ZBAGATELIZOWANO MOJE OBJAWY tzn. nikt nie chciał mnie zbadać mimo że czułam się źle chociaż skurcze miałam b. rzadko tzn jeden na jakieś 4 godziny. Mimo wszystko czułam że coś jest nie tak. zglaszałam to lekarzowi od rana.Przyszły jakieś lekarki i KAZAŁY MI OPUŚCIĆ SPODNIE OD PIŻAMY NIŻEJ i zaleciły no-spę. W końcu wieczorem z wieeeelką łaską ktoś zgodził się mnie zbadać i to tylko dlatego że skłamałam iż gorzej sie czuję. Okazało się że ja właśnie RODZĘ!!! rozwarcie pełne w momencie przenoszenia mnie na łóżko ja miałam już bóle parte. Natychmiast operacja znieczulenie i wyzwiska anastezjolożki że się ruszam a nie powinnam bo ona nie może trafić ze znieczuleniem. A ja po prostu trzęsłam się z nerwów i tak bardzo bałam o zdrowie synka. Jeszcze chwila i urodziłabym w łóżku. Moje dziecko niestety nie miałoby większych szans. W szpitalu po tym wszystkim każdy mnie unikał, jedna tylko położna stwierdziła że to było ich zaniedbanie. I tyle. NIE POLECAM szpitala na Pomorzanach przeżyłam tam traumę i nie tylko ja. Ale to już inna historia.

witaj pcheleczka..to straszne co przeżyłaś...cholera i wez wzbierz jakiś dobry szpital.yawsze coś

Jeśli pozwolicie, dołączę się do dyskusji :) Jestem Majową (i majową też) mamą. Urodziłam Maję 28 maja 2009 roku - 3560 gr 56 cm :) Wybrałam szpital w Pyrzycach :P Mały, zadbany i opieka też w porządku. Co prawda miałam planowe cc, a mój prowadzący lekarz po likwidacji szpitala miejskiego odbiera porody .in. właśnie w Pyrzycach. Stąd moja decyzja. Jedynym minusem jest fakt, że odwiedziny odbywają się w specjalnej sali - a tam wiecznie kolejka :o No i to, że zaraz po cc nie doczłapie się tam samemu, a do pokoju nie wpuszczą nawet taty, by posiedzieć z dzieckiem i jego mamą.

ja patologie na unii zaliczyam i narzekać nie mogę. każdy najdrobniejszy sygnał że coś jest nie tak i w chwilę uzyskiwałam pomoc. niejednokrotnie przywlekali do mnie jakiegoś lekarza w środku nocy, badali, podawali leki i kontrolowali. w prawdzie szpital urodą nie grzeszył ale za to ludzie świetni. wiekszy problem był z neonatologami ale to już inna historia

pchełeczka- a jak dziecko rozwija sie teraz? wyrównało się z rówieśnikami?rehabilitowaliście się?

ja wlasnie jestem na etapie szukania spacerowki, jeździmy coneco toledo 2009 spacerowka na zime super, obszerna, wielkie pompowane kola ale jest zbyt ciezka i zajmuje duzo miejsca w bagazniku.

Jeśli chodzi o wózki, to my "z przebojami" :o Kupiliśmy polski wózek wielofunkcyjny, który wcale nie był tani. Fotelik 0-13 był masakryczny, w gondoli nie można regulować dna tylko płaska opcja, a spacerówka ma szpary takie, że w te mrozy to aż niebezpiecznie nią jeździć :o Stasznie żałuję, że nie kupiłam od początku innego wózka, który polecała mi pani w sklepie. To Graco Quattro. Jest dokładnie w cenie tego polskiego, ale o niebooo lepszy. Więc właśnie wydaję pieniądze po raz drugi :o (ale mądry Polak po szkodzie...) i zakupiłam go na allegro (z tym, że bez fotelika już) sama spacerówka z gondolką (może kiedyś dla drugiego się nada) :) Najważniejsze, że można go składać jedną ręką :) Mam nadzieję, że przyjdzie jeszcze w tym tygodniu i będę mogła skonfrontować wyobrażenia z rzeczywistością :P

wózek to juz mam upatrzony..łóżeczko również..wczoraj byłam na zakupach i nie mogłam ominąć oczywiście sklepu z artykułami dla niemowlaczków..do maja jeszcze daleko a juz mnie korci by co nieco kupić,takie są śliczne te ubranka :-)

ja kupowałam od pierwszych tygodni ciąży:)

no to ja niewiem na co czekam:-)teraz jest okazja..wyprzedaze w sklepach i super niskie ceny...

od następnego miesiąca zacznę pomaleńku hehe..nie bede słuchać męża,on uważa zeby jeszcze zaczekać

ja jak tylko dowiedziałam się ze jestem w ciąży to na pierwszych dużych zakupach rzuciłam się na te wszystkie body iinne takie. przesądna nie jestem więc nie widziałam przeszkód

dziewczyny jakie imiona dla chłopców wam sie podobają?pomózcie troszkę wybrać:-))))))))))))))

ja chyba nie jestem w tym najlepsza- mnie się te starociowe podobają. moj syn to franek. z takich bardziej neutralnych to podoba mi się krzysztof np.mało w sumie tyc małych krzyśków teraz się widzi. no a z nowoczesnych to nic mi nie leży

alonuszka mnie tez podobaja sie takie starociowe:-)franek bardzo ładnie ..

wprawdzie ja mam termin na czerwiec ale witam sie :) mieszkam w Szzecinie, i mam juz 20 miesięczną córkę :) mogę z Wami zostac ??

Córkę rodziłam w Maju ;) 2008 r. w szpitalu na Pomorzanach, za poród rodzinny płaciło sie tylko 20 zł (koszt ubrania dla taty).... Sam poród, opiekę nad nami i później na noworodkach wspominam bardzo dobrze :) :) Myślę ze teraz znowu bede tam rodzic.... Znam tez szpital wojskowy (kilka pobytów w tej ciąży obecnej bo z problemami oraz jedno poronienie wczesniej) , wiem ze tam coraz wiecej mam rodzi ... ale same warunki mnie hmm odstraszają

witam cie to i ja:-).jednym słowem ten szpital mozesz polecić?mi tak własnie proponuja albo pomorzany albo police ..i badż tu madry hiihi

no ja wybiorę ponownie Pomorzany .. tak myślę :) :) :) ale fakt faktem ze ja tez trafilam na polozne ktore były w porządku... na nastepnej zmianie była jakas podobno chamska... Kobita która ze mną poźniej na sali leżała mowiła ze jak parła to ta położna do niej mówiła "SRAJ SRAJ" dla mnie toi nie do pomyślenia... Na noworodkach tez fajne położne były, sympatyczne, pomocne .... Nie wiem tylko czy sie zmieniła kwestia ZZO.. 1,5 roku temu nie można było z niego skorzystać... ale dla mnie to nie istotne akurat ale moze dla jakieś innej przyszłej mamy miec to moze znaczenie ...

nie wierze ze tak położna mogłaby powiedzieć..nie znam tego szpitala..chyba przejade sie i poprostu obejrze oddział:-)

avon- z imieniem to jest tak że nie ma co ludzi pytać i się sugerowac. imię w końcu samo przyjdzie. na mnie franek spadł jak grom z jasnego nieba. zawsze podobał mi się też staś- chociaż stanisław już niekoniecznie. ale znałam mnóstwo tych staśków i jak się tylko dowiedziałam ze jestem w ciąży to wiedziałam że będzie franek albo hanka. mój mąż też. nie uzgadnialiśmy tego nawet - poprostu wiezieliśmy że to franek i już co do szpitala- to ja bym się skłaniała ku policom. mają tam teraz świetny oddział, wszystko po remoncie. kadrę też sobie chwalę- a wiekszosć poznałam- bo jak leżałam na patologii to police na czas remontu przenosiły się akurat na unii. wiadomo ze są różni ludzie i na kiepski zespół można czasem trafic. za pomorzanami przemawia jednak dość dobitnie fakt ze są blisko. sprzęt też mają dobry bo to też szpital kliniczny. mi się marzyło włąśnie swego czasu rodzić na piotra skargi. na pięknych ścianach mi nie zależało a że słyszałam o nich dobre opinie... niestety sprawy się pokomplikowały i musiałam zrezygnować. no ale nie ma tego złego- dzieki temu mam kawał zdrowego chłopa w domu:)

Witam Was serdcznie, co prawda jestem marcówką 2010 ze Szczecina ale mam cichą nadzieje, że przyjmiecie mnie do swojego grona;) poród planuje w Policach i licze na to ze to dobry wybór, po wszystkim opowiem o wrazeniach:)

dagnyyy witaj :) ja zastanawialam sie przed 1 porodem nad Policami, zreszta tam pracowal moj prowadzący przez moment po tym jak Miejski zlikwidowali... ale zrezygnowałam... i wybralam jednak te Pomorzany... i pomimo że autentycznie NIKOGO tam nie znalam to bylam zadowolona

Witam :) Edgar dzięki za odpowiedź. Swoje przeszłaś przy tym porodzie. Ja już torbę mam spakowaną i zaczyna mnie czarna rozpacz zalewać :) To i ja w Zdrojach również nie dają zzo. Mój synek też raczej staromodne imię będzie miał :)

Avon ja równiez nie patrzyłam na zabobony i zaczęłam kompletować wyprawkę od ok. 4 miesiąca. A powiem Ci szczerze, że im większy brzuszek tym mniej się chce już po sklepach chodzic i oglądać.

dagnyyyyy trzymam cie za słowo:-)będę bardzo ciekawa twoich wrażeń..Lowita a jakie imię juz masz?

hej szczecinianki gdzie sie podziałyście..strasznie sie tu cicho zrobiło