Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jedyna Afterglow

Przeczytajcie i pomyślcie nad sobą.

Polecane posty

Zaczne od tego co robię i kim ejstem. Studiuję emdycynę. Ostatnio dużo czasu spędzam w szpitalu. OIOM, Oddziały kardiologii, nefrologii. Kiedyś byłam osobą, która wszystkim się przejmowała. Komlikowałam jak tylko się da. Ale to się zmieniło. Wizyty na dializach, patrzenie na ludzkie cierpienie i zmagania z samym sobą niejako same wymusiły stwierdzenie, ze zdrowie, jest wartością nadrzędną. Martwimy się codziennie milionami głupstw, a tak naprawdę nie mamy bladego pojęcia czy to, co najgorsze, nie spotka nas własnie dziś. Kompletnie o siebie nie dbamy, mówiąc "jakoś to będzie". A wcale że NIE BĘDZIE. Łatwo powiedzieć? Nie łatwo. Ja od stresu i wiecznego narzekania nabawiłam się wrzodów, chronicznych bólów głowy i depresji. Ponad 3 lata brałam leki psychotropowe. A teraz wiem, ze wszystko to siedziało we mnie. Wszystko wzięło się z mojego "krzywego postrzegania świata". Uwierzcie mi. Od tamtej pory ważę 29 kg. mniej, uprawiam sport, uważam na to, co jem. I apeluję teraz do was. Zacznijcie o siebie dbać i wyrzućcie te wszystkie "problemy", które są towarami luksusowymi. Bo autobus nie przyjechał, bo komputer się zawiesił, bo nie zdałam egzaminu, bo koleżanka jest chudsza, ma przystojniejszego męża, bo kolega ma więcej pieniędzy i ma czas na to, zeby 2 razy w tygodniu pograć w tenisa. Wy też to macie. Doceńcie wreszcie to, co posiadacie. Mężczyzno, moze dziś wracając z parcy, kupisz swojej żonie różę. Moze pozmywasz dziś po kolacji? Moze zamiast wypić kolejne piwo, kupisz karnet na siłownię i zaczniesz się "męczyć", obniżając przy tym cisnienie i zwiększając wydolność organizmu? Moze zaczniesz jeść zdrowo, polubisz to "obrzydliwe" zielone paskudztwo? Kobieto, moze zapiszesz się wreszcie do ginekologa i zrobisz cytologię, moze uśmiechniesz się dziś do swojego faceta i nie powitasz go znów narzekaniem, moze spojrzysz krytycznie w lustro i zaczniesz jeść zdrowo, moze odłożysz coś z pieniedzy, które wydawałas na ciacha i kupisz sobie odlotową kieckę? Moze postanowisz, ze do lipca będzie Cię 5 kg. mniej? Patrząc na ludzkie cierpienie mozna nabrać dużo pokory do siebie i do często wyimaginowanych problemów. Życie i zdrowie ma się tylko jedno. A zdrowie często docenia się dopiero, gdy coś zaczyna nam dolegać. Życzę tego, by te zmiany były trwałe, nie były tylko kilkudniowym przebłyskiem dobrych chęci i postanowień. Kup niegazowaną wodę, kilogram jabłek, chudy ser. Zaparkuj trochę dalej niż dotychczas i przejdź się. Wstań 15 minut wczesniej i pojedź do pracy tak, by przejsć się ten przystanek pieszo. Wasze ciało będzie Wam wdzięczne. A to zaowocuje dodatkową satysfakcją już niebawem, gdy przyjdzie wiosna. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i ach
jeszcze powinnaś dodać punkt: może zakończysz toksyczny związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie leekiii
Mam pytnaie, a jakie leki psychotropowe bralas? Tez niestety cierpie na depresje ale nie mam czasu isc do lekarza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i ach--> oczywiście, każdy może dodać sobie swoje postanowienia. Brałam naprawdę mnóstwo leków..Ale to nie one mi pomogły, ale praca nad sobą i inne spojtrzenie na otaczajaca mnie rzecywistość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
przeslanie madre, ale tekst przydlugi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzała morela..........
ja to wszystko wiem, i niepotrzebne mi do tego były studia medyczne i praktyki na oddziale nefrologicznym 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dojrzala morela dobrze prawisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×