Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość organella biologiczna

Przeżyłyście/przeżywacie miłość/romans waszego życia?

Polecane posty

Gość organella biologiczna

Natchnęło mnie coś na napisanie takiego tematu ponieważ dziś oglądałam film "Pamiętnik" - większość z Was na pewno zna treść filmu. Dramat a jednocześnie romans. Świetny film. Marzy mi się taka miłość. Chciałabym poznać na wakacjach gdzieś w górach albo na Mazurach jakiegoś super faceta (nie, nie szukam Kena ani modela bo mi nie odpowiada taki typ). Potem byśmy się rozstali a po kilku miesiącach zobaczyli na dworcu lub gdzieś i pędziłabym do niego z utęsknieniem. Wiem....fantazjuje, ale na pewno zdarza się coś takiego na prawdę. Ogólnie rozumiecie- taka szaleńcza, piękna miłość która przetrwa wszystko. Jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że tak. Trafił swój na swego. Chociaż, kto wie? Nie wiadomo co będzie w przyszłości. Ale jak narazie jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość organella biologiczna
wiadomo, że życie to nie film ani nie bajka. Ale czasami bywa pięknie. Pisałam o Mazurach, bo byłam tam z paczką na wakacjach 2 razy i tam jest pięknie. Też pływałam łódką, albo na jachcie i widoki wieczorem są nieziemskie. Jestem niepoprawną romantyczką może dlatego pragnę takiego uczucia. Bo wówczas gdy moi znajomi pili alkohol przy ognisku albo łazili pubach to ja wolałam w samotności pogapić się w taflę jeziora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×