czy wychodzicie z 2 letnimi dziećmi teraz jak jest tak zimno na dwór?

bo ja ie wiem już sama!! moja mama mówi ze jest za zimno!! a wy jak roribicie? wychodzicie?a jak tak to na ile?

?

wychodze :) zaraz idziemy tak zawsze koło 12:30-13 ide na spacer ok 30 -45 min

a ile lat mają Twoje dzieci?

Moje maja półtora roku i wychodzimy tak ok. 45 minut.

aha to fajnie!to my tez zaraz idziemy!!!!

u nas jest -14 a u Was jaka temp?

moja ma rok i tez z nia wychodze w taka ladna pogode na jakies 15-20min

dwa latka i 5 msc

super ze mi odpowiedziałyście bo mnie mama nastraszyła ze nie moge w taki ziąb wychodzić choć zawsze byłyśmy godzinkę w trochę lepszą pogodę!!!!

znaczy syn ma 2,5 msc :D mam jedno

myszka83 .................aha ok, to ja napisałam nie tak!!!

zaraz idziemy na sanki bo już w domu nie moge wyrobić hihihihihii!!!! ale najważniejsze żęby mojej Małej jakieś atrakcje zapewnić!!!

Jakie zimno, co wy z tym zimnem, jest cudowna pogoda, zarazek brak, czyste powietrze i co najważniejsze zdrowe... i to zupełnie za darmo :)... ja wychodzę z moimi 2,5 rocznym i 1,5 miesięcznym co dzień, no może jak przekroczy 20 stopni to się zastanowię, generalnie dopóki małym nie będzie przeszkadzać temp. No i zależy od tego jak się ją odczuwa, czasem lepiej przy -20 niż przy +2 .... Nasi lekarze mówią, że do -10 można, ale co oni się znają wszystko zalezy od mody. Moja mama mojego brata noworodka brała na spacery przy -25 i było to zupełnie normalne, podróżowała po Polsce bo rodzice porozrzucani po kraju i nie miała żadnych problemów ...

ja też nie wiem o jakim zimnie wszyscy trąbią! jest zima to musi być śnieg i mróz! jest normalna, przepiękna pogoda! u mnie w mieście świeci fantastyczne słońce, jest ok -10 stopni, lekki wiatr. przepięknie! byłam już rano z małym w sklepie, jakieś 45 minut, i teraz o 11.30 wyszliśmy na 50 minut. od 5 minut synuś usypia w łóżeczku. jak dla mnie to jest idealna pogoda na spacer!!! dużo lepsza niz ok +2 stopni i roztopy.

ja mam polroczna coreczke,a codziennie staram sie z nia wychodzic na min.2 godziny- oczywiscie tak do -8, jak jest nizsza temperatura to wiadomo,odpuszczam sobie

własnie wróciłyśmy z podwórka i moja córeczka tak sie upociła ze musiałam ja suszarką szuszyć!!! czy ja ją za ciepło ubieram: rajstopy i spodnie od kombinezonu, podkoszulka, bluzeczka i kurtka, czapka, szalik i rekawiczki!!!! a zawsze mokra wraca!!! nawet nie biegała tylko chodziła z sankami hihihi! sama wolała je ciągnąć niż ja ją!!!

a ja wlasnie wróciłam :) bylismy jakeis 45 min na sankach na plazy :) ach jaki mały zadwolony a jaki głody wrócił :P wciagnał caslo miske zupy nwet nie marudził

myszka83 ................ja dałam prze wyjściem serek ale zaraz też dam zupkę mojej Pysi!!! zreszta nie mam problemu z jedzeniem!!!

myszka83 ..................jaką twoje dziecko miało wage i wzrost na bilansie 2-latków?bo nie wiem jakie sa normy w tym wieku!!!

moja ma 2 l i 5 mies konczy za...50 min!!!!!!!! majac 2 latka wazyla 0k 13 kg i wzrost 91 cm....

mimi skoro wraca mokra to zrezygnuj z czegoś w ubraniu. mój ma zawsze: rajstopki (cieniutkie), cieńką bluzkę i kombinezon, oczywiście szalik, czapkę i rękawiczki i zawsze wraca cieplutki ale nigdy nie mokry! z tym że on praktycznie tylko troszkę chodzi na dworze, częściej po prostu stoi przy kupce śniegu i się nim bawi :) albo przenosi śnieg z jednej kupki na drugą.

na bilansie wazył 14 kg teraz 15.5 ale je że ho ho

aha fajnie!!! moja Kasia ma 19kg i 96 cm wzrostu i ciśnienie 97/60 a to ciśnienie jest dobre?

mała_agatka ....................tylko wiesz co ona ma tylko minimum tego ubrania, wszystko cienkie ,ale moze tak myśle zamiast spodni od kombinezonu załoze jej zwykłe dzinsy lub dresy!!!! sama nie wiem jak myślicie?

Ja chodziłam nawet z mniejszym dzieckiem,"babciów" nie słuchaj bo są nadgorliwe,chcą dobrze a potem dziecko przegrzane i odporności nie ma bo byle wiaterek i zakładałyby futrzaną czapę. Moja do dzisiaj się potrafi wtrącać że za lekko ubieram ale jakoś mi dziecko nie choruje,w przeciwieństwie do dzieci moich znajomych które wychodzą z pieczary tylko przy bezwietrznej słonecznej pogodzie,a prawie całą zimę siedzą w domach i tylko patrzą przez okna jak inne dzieciaki szaleją na śniegu. Jak ciepło(ale nie ZA ciepło bo się spoci) ubierzesz dziecko i nie wychodzisz na bardzo długo to na pewno mu nie zaszkodzi,a tylko pomoże! Mnie znowu niedługo czeka labidzenie że dziecko za lekko ubrane,będzie powtórka z rozrywki bo w czerwcu rodzę i mimo tego ze tym razem w lecie to zaś babki będą biadolić. :)

Wychodze codziennie na spacer na ok godzine.

a spią Wasze pociechy w dzien? a jesli nie to o ktorej na dobranoc?

mimi ja na pierwszy raz bym z rajstopek zrezygnowała. same ciepłe spodnie i skarpetki. jak nadal za gorąco to samą bluzeczkę bez podkoszulki.

moj nie spi w dzien wstaje o 7-7:30 idzie spac 19 max 19: 30