Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anka bez pseudonimu

Chcielibyście wiedzieć, że za miesiąc umrzecie?

Polecane posty

Gość anka bez pseudonimu

Witam, Pytanie jak najbardziej poważne. Mój ojciec ma guza mózgu. Nie da rady go zooperować. Guz rozwija się bardzo szybko. Lekarze dają mu miesiąc życia. Dodam tylko, że guz został odkryty podczas operacji (usuwanie innego guza). Nie wiemy czy mu o tym powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym wolała wiedzieć, ale czy powiedziałabym własnemu ojcu? nie wiem, trudna decyzja - zależy, jaki ten ojciec jest, co on myśli na temat tzw. kłamstw dla dobra pacjenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm..raczej nie piszę o takich rzeczach na forach...ale ... to poważna sprawa więc... mój ojciec przechodził to samo.. zresztą od jakiegoś czasu miał problemy..Mieszkam za granicą ... któregoś pięknego dnia zadzwoniła mama z info.,ze mam się spakować i przyjechać do PL na pogrzeb...bo tata właśnie jest w szpitalu i ma guza mózgu..prócz tego krwiaka..będą go operować .Szanse na przeżycie były nijakie.. czyli zerowe..po prostu kazano nam czekać i zdecydować czy tato ma o tym wiedzieć...ja instynktownie powiedziałam..tacie co jest grane...w tym momencie akurat z pretensją ,ze jak może nas zostawiać i nie walczyć... było to jakiś czas temu..3-4 lata temu.. mój ojciec żyje ..operowano go nie mówi.. nie chodzi...ale żyje ..wierzę w to,że dlatego,że wiedział,że znalazł w sobie taką siłę która trzyma go przy życiu.....Nie mówi nic ..ale jak mam okazje przyjechać to puszcza mi oczko..i wiem,że jak teraz za tydzień go odwiedzę znowu zobaczę uśmiech i to puszczone oczko... także ja bym powiedział...może dlatego,że to przeżyłąm..pozytywnie..a było ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×