Ciąża. Efekt gwałtu. Co dalej ?

Witajcie jak napisałam w temacie zostałam zgwałcona dzis zrobilam test. Dwie kreski. Jestem zalamana. Nie wiem co dalej.

ocencie moje zdjęcia w skali od 1 do 10 ? tu link : http://malter.mondozoo.com

a zgłosiłaś to na policji ??? Jeśli tak masz prawo usunąć !

Nie, bylo i nadal jest mi wstyd. Poza tym mieszkam w malym miescie gdzie wszyscy sie znaja.:(

biedactwo ale powinas to zgłosic

jeszcze tylko tego mi trzeba aby ludzie na ulicy wytykali mnie palcem. Gdybym mieszkala w wiekszym miescie to pewnie tak bym postapila.:(:(:(

no to co zamierzasz? to jedyne wyjscie jak dla mnie że chyba jestes w stanie wychować

każdy smażyć się będzie w piekle tylko za swoje winy. - sama musisz podjąć decyzje , bo tylko ty będziesz ponosić konsekwencję swojego wyboru . -doradzców możesz mieć teraz wielu , ale jak przyjdzie co do czego to znikąd żadnej pomocy.

Bardzo Ci współczuję. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czujesz. Napewno musi Ci być bardzo trudno. I nie chcę żebyś mnie źle zrozumiała. Choć nie mogę powiedzieć co bym ja zrobiła na Twoim miejscu na dzień dzisiejszy chciałabym mieć na tyle sił psychicznych,żeby urodzić dziecko. Jest to niewinna istotka, która teraz swoje życie ma w Twoich rękach. W przyszłości na pewno byłaby wdzięczna za ocalenie jej życia. Dobrze by było, żebyś skontaktowała się z jakimś specjalistą. Wydaje mi się, że taka pomoc jest niezbędna. Ludźmi z wioski bym się starała nie przejmować. Jeżeli komuś nie zależy na Twoim dobru to staraj sobie wmówić, że ich opinia Cię nie obchodzi. Twoje zdrowie powinno być dla Ciebie najważniejsze. Spróbuj zwierzyć się komuś zaufanemu i poszukajcie razem pomocy.

Nie da sie jakos tego obejsc?ominac wizyte na policji? Nie chce tego dziecka,kazde spojrzenie na nie bedzie mi przypominalo ten koszmar.

no nie da sie tego ominąc ze chyba stac cie na aborcję

I co na tej policji? jak wyglada takie przesluchanie?

ja wychowuje coreczke z gwałtu obecnie ma 11 miesiecy zgłosilam na policje facet siedzi a mała daje mi wiele radoscui mam 19 lat UWIERZdaSIE ZAPOMNIEC TYLKO TRZEBA CHCIEC

ja zostałam zgwałcona 8 lat temu jednak mimo to chciałam wychować dziecko poroniłam w 19 tyg ciąży teraz po tylu latach jest mi prościej to pisać nie mówiłam o tym nikomu wszyscy w rodzinie myśleli że to dziecko mojego chłopaka dziś jestem szczęśliwą mężatką i mam 7 miesięcznego synka choć decyzja o ciąży była przemyślana to jednak nie łatwo było się zdecydować w tamtej ciąży czułam już kopniaki i nie wiedziałam jak zareaguje jak je znów poczuję i synek urodził się po 6 latach małżeństwa. mąż o wszystkim wiedział od początku i zaakceptował mnie w pełni taka jaka jestem choć leczyłam się na depresje miałam głęboką depresje i stany lękowe. sprawców było 3 i nie zgłaszałam na policje.

pamiętaj też, że dziecko ma prawo do spotkań z ojcem!

ciebie chyba pojebało jakbym nigdy nie chciała żeby moje dziecko widziało ojca zbrodniarza a co mówić żeby się z nim kontaktowało gwałt nigdy nie ma na celu spłodzenia dziecka tylko zaspokojenia swojego popędu to po kiego grzyba mu widzenia z dzieckiem