Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oz w mordee

czy scisle trzymacie sie godziny przyjmowania tabletek ?? ...

Polecane posty

Gość oz w mordee

ja biore zawsze przed snem i czasem zdarzaly mi sie obsuwy 2-3 godzinne. czy przez to dzialanie tabletek jest obnizone? (w sumi niby opoznienie do 12h nie wplywa na dzialanie..) nie dostalam okresu po 1.opakowaniu, troche sie boje, ze jestem w ciazy :( jakie sa wasz doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
ja pare dni pod rzad opozniam do pol h i nic nie jest ,nie dygaj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja5689
nie martw sie , na pewno nie jestes w ciazy, to ze nie dostalas okresu po pierwszym opakowaniu to zupelnie normalna rZecz, po prostu dostaniesz go pozniej albo w ogole w tym miesiacu nie, a dopiero po nastepnym opakowaniu. Winne sa hormony ktore przyj,ujesz, Co do godzin, ja nigdy sie nie trzymam ich scisle, czasem roznica wynosi nawet 6 godzin. Biore tabletki od kilku lat, nigdy godzin nie pilnowalam, nie wydaje mi sie ze trzeba byc az tak punktualnym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oz w mordee
no ty po 0,5h a ja po nawet po 3h. nie dostalam normalnej miesiaczki w terminie.tylko jakies, za to krwawienie przez pierwszy miesiac. ale nie pominelam do cholery zadnej tablety wiec kurna musialabym miec gigantycznego pecha gdybym zaciazyla, fak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oz w mordee
kurcze, dzieki. dobrze przeczytac, ze nie jestem odosobnionym przypadkiem... juz niestety naczytalam sie troche o kobietach ktore zachodzily w ciaze mimo brania tabletek no i wiecie wyobraznia dziala i hostria sama sie w glowie tworzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja5689
to nie czytaj tych pierdol o kobietach zachodzacych w ciaze mimo brania tabletek!! Mowie ci jestes bezpieczna tylko panikujesz i dlatego w glowie juz jestes w ciazy, za chwile znajdziej jej pierwsze objawy a pozniej zaczniesz nawet wymiotowac. Schiza. Nie warto. przerabialam. Kazdy ginekolog ci powie ze nie musisz brac tabletek z zegarkiem w reku! Wystarczy miec troche wyobrazni i nie przeginac np przyjmujac jedna rano a nastepnego dnia dopiero wieczorem! Kilkugodzinne wahania sa w normie, jednak ty dopiero zaczynasz wiec na twoim miejscu starala bym sie je brac o tej samej porze dla nabrania wprawy i nawyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a który to dzień przerwy
że nie dostałaś okresu? Bywa, że 4-5 dnia dopiero jest krwawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oz w mordee
no juz wlasnie pobolewaja mnie piersi (jak w ciazy) ... kiedys juz bralam tabletki - harmonet, teraz po jakichs dwoch latach przerwy zaczelam brac novynette. nigdy mi sie nie zdarzylo nie dostac okresu, ale rozumiem ze organizm musi sie przystosowac, wiec jeszcze nie panikuje, tylko to wszystko daje do myslenia.... biore juz kolejne opakowanie -8 tabletek juz za mna ( 8dni od KONCA przerwy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciii
ja biorę zawsze o ustalonej godzinie (9 rano), nie dlatego, że mam jakieś obawy (że niby jak wezmę 2 godziny później, to zajdę w ciążę :P), po prostu robię to automatycznie. Jest 9, więc biorę pigułkę. Moim zdaniem to dobrze, po jak nie wezmę od razu, to muszę sobie powtarzać, że mam ją wziąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×