ZA co kochacie swoich partnerów

wymiencie 3 rzeczy :D

trzy cyfry przed przecinkiem na koncie:D

Nie wiedziałam, że można kochać za coś...

Tak ale np dlatego że jest czuły itd

za nic, po prostu KOCHAM:D

i wymyśla tematy

dziewczyno, nie ośmieszaj się, jak można kogoś kochać za czułość?

- ma samochód :D - ma kasę :D - jest przystojny:D

Kocham pomimo wszystko a nie za cos:)

Po prostu KOCHAM, za całokształt.

niestety nie mam aktualnie partnerki:(

> Nie wiedziałam, że można kochać za coś... Ty pewnie umiesz kochać za nic, na przykład tego menela przy śmietniku ?

Tylko 3 cechy? To ciężko będzie...no ale ok. Za jego dobroć. Za moralność. Za energię życiową.

ale wy bzdury gadacie z tym, że kogoś kocha się za nic. to jakieś brednie. zawsze kocha się za coś. można przymykać oczy na rzeczy, które nas denerwują a nie kochać pomimo ich. każdy kocha za coś innego, bo każdy szuka czegoś innego w związku i nie mówcie, że kochacie za nic bo to śmieszne.

Za to ze jest.za to ze mnie kocha.za to ze ja moge kochac ją. http://www.umieramy.pl/?NTYxNg==

Za to ze nigdy nie wyciera d u p y po sraniu no i za to ze ma bród za paznokciami ;-)

Kocham za nic

za to że jest dla mnie taki dobry, czuły i okazuje mi swą milość tak jak bym tego chciała :D

Za to że codziennie rano robi mi minetke przed pracą :-) I jak tu go nie kochac?

Za stolec z dupy

za to, że ma forsę.... za to , że ma styl i klasę, nosi dobre markowe ciuchy i zawsze zajebiście pachnie.... za dużego peniska :)