Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalalalallallalalalla

Nie wiem co o tym myśleć.. ?

Polecane posty

Gość lalalalallallalalalla

Mam problem... Nie potrafię porazić sobie z wyrzutami sumienia. Jest mi ciężko zwłaszcza jak mam tak więcej czasu do myślenia i te myśli ciągle wracają. Kiedy byłam nastolatką nie potrafiłam się związać z chłopakiem któy bardzo o mnie zabiegał bo się bardzo bałam, zbudowałam wielki mur wokoło siebie. Jednocześnie pod wpływem młodszej koleżanki, która miała baaardzo wielu facetów a miała zaledwie 14 lat, poszłam do łózka z chłopakiem, nie kochałam się z nim, ale wiele się działo, to samo powtarzało się kilka razy.. Za każdym razem, nie zburzyłam tego muru emocjonalnego, ale chciałam dac temu z którym akurat się spotykałam kawałek siebie i dlatego szłam z nim do łózka ale nei na całość.. Bo chciałam to zrobić z tym jedynym. Mój problem polega na tym, ze tych chłopaków było już 3 - 4 i mam takie uczucie że to wiele, ze czuje się jak nie wiem szmata? Czy to dobre określenie? Że za każdym razem byłam tak bardzo naiwna.. Ostatni raz próbowałam 1,5 roku temu z jednym chłopakiem, ale on był arogantem, szybko mnie zostawił i ja nabrałam się na nie wiem co!! :/ Najgorsze jest to, ze zachowaliśmy się dość głośno a sporo osób przechodziło koło pokoju pana X i są to ludzie z mojego miasta. Nie wiem na co licze pisząc to tutaj, chciałabym cofnąć czas.. Ale się nie da. Chciałabym znaleźć choć jednego faceta, który jest cierpliwy. Ale takiego nie ma. Już w nic nie wierze. Ale smuce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rotfl lol
Wiesz cio, lepiej nie myśl, bo ja z daleka czuje swąd przegrzewających sie zwojów pod twoją kopółą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miccok
rotfl lol zayebisty tekst, nie czytałem co powyżej, za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalallallalalalla
No nie czaje kolesi. Stąd mój smutek. Myśle, ze jeszcze nie mam zjranego mózgu dziecinko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanudzony
dajesz wlasnie tym postem swiadectwo, jakie to dziewczyny sa glupie haha, "balam sie tego jedynego, zbudowalam mur emocjonalny" i obciagalam 4 innym kolesiom oszczedzajac 'cnote' i wciaz marzę o tym jednym cierpliwym, ktory sie przez mur przebije, by sie dowiedziec, ze obciagalam 4 innym czekajac na tego jedynego porazka ! nie dziwne, ze czujesz sie jak szmata ale na watpliwe pocieszenie, wiekszosc dziewczyn jest taka jak ty szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalallallalalalla
Wiesz co, ja myśle, ze wina leży po obu stronach, ale niestety społecznie wiem że to ja jestem potępiona, bede za to płacić bo dokładnie tak jest. Psychicznie jestem zmęczona. Wiem że jest nawet sporo takich dziewczyn, myślę też, ze chyba trzeba by było zrozumieć tok myślenia nas - takich przypadków - ale na to przecież nie ma czasu, trzeba od razu zlinczować. Nikt nie popełnia błędów zwłaszcza ci grzeczni chłopcy, ubrani w sweterek mamusi, który obiecują to i owo, dobierają się. A potem wymagają. Jest mi przykro, ale już nie cofnę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrekz Wrocławaia
Nie przejmuj się takimi rzeczami. Liczą się tylko "pełne" razy, czyli jak było bez bzykania to się nie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×