Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takie mam pytanie do was

odnośnie kłótni i przyjaźni

Polecane posty

Gość takie mam pytanie do was

bardzo emocjonalnie reaguje na pewne sytuacje, jesli jest problem, ktos cos zawali, nie chce o tym rozmawiac, ja nie umiem tego olac, denerwuje sie, staje sie zlosliwa, i nastepuje eskalacja zlosci - zachowanie przyjaciela, ktory chce olac cala sytuacje, i moja rosnaca zlosc i frustracja, ze przeciez nie jest ok, trzeba to wyjasnic, a on nie chce. wtedy z mojej strony padaja juz przeklenstwa i straszne zlosliwosci. potem jakos sie godzimy, wyjasniamy, ja przepraszam za moje zachowanie - do ktorego on sie najbardziej przyczepia - i jest ok. taka klotnia zdarza sie raz na kilka miesiecy, moze raz na 2 miesiace srednio, czasem czesciej. po tej klotni on powiedzial ze ma dosc takiej przyjazni bo nie ma juz sily sie klocic ze mna. ze reaguje jak wariatka i przesadzam i ze kaze mu spierdalac itd a on sobie na to nie pozwoli. mi jest przykro, bo w zlosci nie umiem powstrzymac tych slow, ale on wie ze naprawde tak nie mysle. on wlasnie zakonczyl ta przyjazn. a mi jest strasznie zal, bo chyba gdyby byl prawdziwym przyjacielem, to nie zakonczylby przyjazni z takiego powodu? co myslciie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety, ja tez bym zakonczyla taka przyjazn.Nie znosze panicznie osob dracych "jape"(przepraszam za okreslenie).Jesli ktos ma problemy z emocjami to niech idzie na trening psychologiczny.Zreszta wystarczy nauczyc sie postpowac w takich kryzysowych, powiedzmy sytuacjach.Wiec, nie pozostaje Ci nic innego ,jak wziac sie za siebie .Bo znajdzie sie wiecej takich osob, ktore Cie po prostu odrzuca jako furiatke.Na pocieszenie powiem Ci, ze mozna z problemem uporac sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×