Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak nie otruć Japonki

jak nie otruć Japonki

Polecane posty

Gość jak nie otruć Japonki

Przyjeżdża do nas przyjaciółka z Japonii, która widujemy się sporadycznie. No i jest problem, bo ona jest wegetarianką. Nie tyle z wyboru, co z koneczności (kłopoty z żołądkiem). Ze mnie kucharka jak z... a dań wegetariańskich już dawno nie przyrządzałam dla moich mięsożeców. Macie jakeś pomysły, przepisy, sugestie? Ratujcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj jej sama co lubi
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie otruć Japonki
pytałam, ale ja nie jestem w stanie takich cudów przygotować (np. sushi) i właściwie to ona by wolała, żebym coś sama przygotowała. Ale niestety dwie lewe ręce do gotowania i pomysłu brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bigos i golonko jej podaj
będzie głodna to zje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej sama ja zapytaj co lubi jesc, a jesli nie masz takiej mozliwosci to zaopatrz sie w mase warzyw, tofu, sera, jajek, ryb (jesli je), owocow, makaronow etc. i na pewno cos razem wymyslicie :); zawsze mozesz tez poczytac o kuchni japonskiej, to na pewno ci troche przyblizy jej gusta; co moge ci jeszcze poradzic, nie serwuj jej nieprzegotowanej wody, bo nasza flora bakteryjna jest tak rozna od japonskiej, ze dziewczyna moze spedzic caly pobyt w toalecie... co za tym idzie, pamietaj nie dodawaj lodu do drinkow i jesli bedziecie jesc/pic na miescie zawsze pros o napoje bez lodu i o wode tylko butelkowana; mam kolezanke Japonke, ktora wlasnie miala poczatkowo sporo sensacji zoladkowych podrozujac po Europie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotlety sojowe roznego rodzaju zupy, ale nie miesie, a na warzywach i przyprawach nalesniki na oleju na slodko kapusta z grzybami (a to przezyja jej problemy zoladkowe?) skoro sugerujesz ze sushi owszem, ale nie umiesz, to je ryby... gotowana ryba z warzywami + kasza/ryz makaron z sosem (koncentrat+ cebula + ogorki + ew. pieczarki albo wersja: cebula + czosnek + ser+ smietana)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie otruć Japonki
Dzięki dziewczyny. Z googlami jestem zapoznana, korzystałam z przepisów podawanych na stronach, ale wychodził kaczan :-s dlatego wolę porady praktyczne pań :-) wegetarianką jest (tak, jak napisałam) z musu, nie ze względów ideologicznych. Myślałam o naleśnikach, ale nie wiem, czy nie są za tłuste i czy je strawi :-s Dzięki za info nt. wody - nie wiedziałam, że może być problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie otruć Japonki
Naprawdę świetne pomysły dziewczyny. Znacie jeszcze coś na ciepło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie otruć Japonki
Kant: Jak przygotować pomidory faszerowane fetą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuźwa pomyśl chwilę
może wydrążyć pomidory i nadziać fetą, ewentualnie dodać przyprawy :o A sushi nie jest takie trudne, a skoro ona będzie u Ciebie, to możecie razem wybrać się na zakupy i kupić potrzebne produkty i przy okazji się nauczysz. Ryżu do sushi tak jak Japończyk na pewno nikt nie ugotuje. Wszystkie składniki do sushi można kupić już za 100 zł, ale pamiętaj, że ryba musi być mega świeża, najlepiej z kuchni świata, a sos sojowy musi być japoński, w żadnym razie tao tao za 3 zł. Sushi w domu to super sprawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie otruć Japonki
mam składniki do sushi - większość od niej :-) jeśli chodzi o pomidory z fetą, to przypuszczałam, że trzeba więcej zachodu: jakieś przyprawy, na ciepło, zimno, z czymś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie otruć Japonki
sushi już robiłam, było ok, tylko miałam problem z zawijaniem i nie wyglądało to fajnie :-s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedzenie dla wegetarianki, tym bardziej, jeśli to jest okazjonalnie, to żaden problem zrób to samo, co dla siebie, tylko zamiast mięso dołóż jakieś warzywo, fasolę, kaszę, cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie otruć Japonki
ok, dziewczyny, dzięki za bardzo przydatne odpowiedzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×