Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Iśka12345

Gdy prawdziwy przyjaciel zawodzi.......

Polecane posty

Wczoraj własnie sobie uświadomiłam smutna prawde życiwa....umiesz liczyc licz na siebie, najbliższa przyjacióółka odwróciła sie ode mnie, perfidnie mnie okłamujac na dodatek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twierdzi,że chciała mi pomóc i starala sie wszystko zrobic by było oki, i dlatego oszukiwała mnie od piatku,że jest dobrze, po czym we wtorek powiedziała prawde......gdy usłyszała moje zbulwersowanie dodała że jestem p*************** egoistka i nie doceniam tego....dla mnie to zwykłe kłamstwo dla niej próba pomocy....hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja obserwacja
może chciała coś naprawić ale nie wyszło więc sie przyznała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może chciała, ale mogła powiedziec, że jest problem i że moze byc róznie....a nie twierdzic przez tyle dni że wszystko jest dobrze i bym sie nie przejmowała....kurcze....jestem taka zła po raz kolejny zawiodłam sie na tej samej osobie, która znam od piaskownicy!!! Jejku....juz chyba nikomu nie zufam i bede jak to powiedziała jak p********** egoistka, moze jka tak zrobie bedzie mi lepiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie mogła inaczej. Często sobie wyobrażamy, jak bysmy zareagowali w takiej to a takiej sytuacji na miejscu innych, ale nigdy nie jestesmy w atkim miejscu. A Ty przez te lata byłaś idealna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie byłam, ale gdy wiedziałam ze nie moge jej pomóc oferowałam jej inny sposób pomocy a bynajmniej nie kłamałam i nie grałam na zwłoke.....i nie nazwałam jej egoistka.....nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprosiłam ja o pomoc finansowa, jestem swiadoma że równiez ma problemy....wiec zapytałam w praost czy bedzie mi w stanie pomóc...jak stwierdziła w piatek juz wysłała mi przelwew bym sie nie martwiła i nie pozyczała od kogo innego bo ona jest od tego....i tak do piatku do wczoraj czekałam po czym opiwedziała ze chchiała mi pomóc ale jej brakło i próbowała mi załatwic...tych pre groszy, ale okłamała mnie tym ze powiedziała ze przelwew zrobiła w piatek... nie chodzi tu bynajmniej o pieniadze chodzi o kłamstwo i zwodzenie mnie bym czekała ona ma i posłała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A miałaś z nią już taka sytuację, lub podobną? Pytałaś dlaczego skłamała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nigdy nie miała miejsca podobna sytuacja zawsze mi pomagała,nawet bezinteresownie.... Raz zawiodła mnie, kiedy skrytykowałam jej meżczyzne i to co niedobrego dzieje sie z nia pod jego wpływem.... Postapiłam nie fer powiedziałam jej że ma do wyboru on albo ja....wybrała jego ja odsunełam sie na bok...i powiedziała bym odpierdzieliła sie od nij raz na zawsze....gdy okazało sie ze moje domysły były jaknajbardziej trafne z płaczem i miała przez niego jeszcze wieksze problemy byłam przy niej i nigdy nie odwróciłam sie od niej.....nigdy byłam zawsze by jej pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffff12
od przyjaciół Boże strzeż, z wrogami sobie poradzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna ideLNa z ciebie hęęę
no tak jak nie wiadomo o co chodzi zawsze chodzi o pieniądze. kazałaś jej wybierać między facetem a sobą? hohaho... każda , no prawie każda wybrałaby faceta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybrała, a potem beczała i miała jeszcze wieksze problemy nadal ma przez tego wrednego typka....... Nigdy niczego jej nie odmówiłam, zawsze byłam...i nigdy nie okłamałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Iśka, takie stawianie sprawy, jak Ty postawiłaś, to z przeproszeniem gówniarskie zachowanie. Jak to albo Ty albo On? Przecież ogrywacie inną rolę, trochę nie rozumiem. Że przyszła z płaczem...Co z tego? Czy Ty uważasz, że ona powinna robić to co Ty chcesz? Można zwrócić przyjaciółce uwagę, szczerze jej powiedzieć, ale przyacjaciółka nie stawia takich alternatyw. Takie moje zdanie. Jesli Ci do tej pory pomagała, być może naprawdę grała na zwłokę i szukała mozliwości pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc powinnaś jej odmawiać. Pzryjaźń polega także na tym, ze sie mówi "nie". Może Ty po prostu jestes taką przjaciółką, która wpija sie w człowieka, oddaje serce i duszę, w zamian oczekując takiego samego niewolnictwa. nie na tym polega przyjaźń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koralwa tu chodzi to ze wystarczyłao mi powoedziec od razu ze raczej mi nie pozmoze gdy juz w piatek wiedziała ze mi nie pomoze a wiem ze wiedziała, wtedy kto inny by mi pomógł..... Taka rzecz jak szczerosc i zaufanie jest bardzo wazna zwłaszcza w przyjazni....potrafiła bym zrozumiec gdyby powiedziała odrazu nie nie mam jak ci pomóc, a nie oszukiwała mnie od piatku!!! Tak szczeze po wypowiedziach moich rózwniez wysnówasz wniosek ze jestem egoistka ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wysnuwam :) Tak prawdę mówiąc to w sytuacjach tego typu zwykle wylweka się historie sprzed lat. I to jest najgorsze. Wiem o co Ci chodzi. Trzeba jasno powiedzieć, że zawiodłaś się, nie dlatego, ze Ci nie pożyczy, tylko że jawnie skłamała. I powiedzieć, że to rodzi nieufnosć. I spytać dlaczego tak powiedziała, co nią kierowało? Nie kładz od razu krechy na nią, skoro do tej pory była przy Tobie. Przyjaźń sie buduje, a nie jest po prostu i się "wymaga". może ta sytuacja jeszcze bardziej was jakoś zblizyć. A może nie. Ale nie kładź krechy. Ja tez kiedys skłamałam dla "dobra" przyjaciółki. I wydało. No, prawie. Było mi wstyd, zdałam sobie pytanie, jak bardzo ważna jest ta relacja dla mnie i powiedziałam, ze nigdy więcej tego nie zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, ale ja ju zaczynam miec dosc....ja wiem ze chciała dobrze, chciała mi pomóc ale mnie okłamała...po raz kolejny....a to boli...doprowadza do tego ze coraz mniej jej ufam i nie wiem czy chce miec juz cokolwiek z nia wspólnego, ale masz racje nie nie stawiam na niej kreski bo znamy sie tyle lat, tyle przezyłysmy razem, tyle razy udowadniałysmy sobie ze mozemy na sobie polegac....ale na chwile obecna nie chce kontaktów z nia, moze za jakis czas sie do niej odezwe moze nie....nie wiem czy to dobry pomysł dla mnie na dzien dzisiejszy chyba najlepszy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak ona się zachowywała, gdy Ty miałaś, czy też może masz faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, a co to znaczy, ze cie okłamała po raz kolejny? Wczesniej pisałaś, ze to pierwszy raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze tu napomniec ze mieszkamy od siebie w odległosci ok 80 km nie widujemy sie codziennie ale z 2-3 razy w miesiacu. W odróżnieniu do niej ja jakos nigdy specjalnie nie wcinam w nasze stosunki mojego faceta on wie tyle o ile....i nigdy nie jest miedzy naszymi konfliktami problemami....jej faceci skolei zawsze sa miesazzani w nasze sprawy....i tu kolejna ostatnia historia. aktualnie ma faceta nowego, który defakto zapowiedział jej ze ma ograniczyc kontakty ze mna bo jestem cytuje pierdolona suka, i obawiam sie ze miedzy innymi przez niego doszło do tej sytuacji.... ona oczekuje ode mnie tego bym ich lubiła i przyjazniła z nimi, a nie toleruje mojego i uwaza go oficjalnie przed wszystkimi jako kujwiarza.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz tez wiec na chwile obecna pasuje i nie chce kontaktow ta osoba.....dziekuje ze swiadomiłas mi pewne sprawy....których nie widziałąm a na które zwróciła mi uwage obca osoba..... dziekuje ci bardzo...jestes bardzo madra osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×