zrozumiałam, że nie potrzebuje chłopa...

Zacznę od tego, że nigdy nie miałam prawdziwego chłopaka. Obecnie jednemu wpadłam w oko, pisze do mnie prawie codziennie i widzę po prostu, że leci na mnie.. taak. lubię z nim pisać, fajny chłopak z niego. Może nic nie ma w tym dziwnego, wolność, luz, te sprawy... ale ja zawsze marzyłam o wielkiej miłości, a odkąd poznałam Go marzenia odeszły.. hmm... Co myślicie ?

mienia 17 liet.

wiec nawet nie wiesz jak wygląda sperma? biedne dziecko

hm.. nie mierz mnie swoją miarą.

zycie bez mężczyzn nie mialob sesnu ... uwielbiam meżczyzn :D:P hehe

Ja też, ale jako kolegów ;] Właściwie otaczam się samymi chłopakami nie potrzebuje chłopa do kochania, a oni na siłę chcą mnie...

a ja nie potrzebuje kolegów :P hehe

nie jestem juz dziewica waginalną i analną ale facet do zycia nie jest mi niezbedny

podszyw ;]

czekam.Byłam raz prawdziwie zakochana,niestety bez wzajemności,ale przez krótki czas mogłam sie przekonać jak to jest być z kimś kogo sie ubóstwia i teraz wiem,że nie warto być z kimś tak sobie.To bez sensu

Ale są ludzie którzy mają za mało czułości i nie potrafią być sami . To przykre. Cieszę się, że do owych nie należę...