Czy przed całowaniem ostrzec dziewczynę że jeszcze nigdy się nie całowałem?

Zastanawiam się co może zrobić gorsze wrażenie na dziewczynie. Czy jeśli próbowałbym się z nią całować i okazałoby się, że nie umiem czy gdybym przed całowaniem powiedział jej, że nie umiem i żeby mnie nauczyła. Mogłaby wtedy dopytać dlaczego nie umiem i wyszłoby, że w wieku 26 lat jeszcze tego nie robiłem. Dziewczyny, w którym przypadku byście sobie gorzej pomyślały o chłopaku? W ogóle czy coś takiego mogłoby być przyczyną, że skreśliłybyście chłopaka?

lepiej nic nie mów, tylko całuj----> i jakoś wszystko poleci :)

Nie mów jej. tym bardziej ze to nie prawda- całować każdy umie, bo to jest proste i oczywiste. Pamiętaj ze musisz być delikatny i się nie śliń bo to jest gafa....

kazda dziwczyna inaczej całuje wiec z każda inna inaczej bedziesz sie całował jedne lubi aw slimaka inne delikatnie, wyczuj jak oona lubi i rób to samo - sama przyjemnosc :)

Nic nie mów. Pogrzało cię? Jak to widzisz? Intymna atmosfera, zbliżacie się do siebie i... "czekaj, nigdy się nie całowałem" i jeb, po całym nastroju... Rób po prostu to co ona i tyle. Nic trudnego, ani strasznego.

o tak, ostrzeż ją ;)

Z pewnoscią by cię nauczyła hahahaha Jak zapyta czy byłeś w związku/miałeś dziewczynę powiedz, że tak. Najlepiej dwie z czego jedna to dłuższy związek był ale rozstaliście się i wyjechała. Choćby do Mongolii. A dziewczyn sie nie pytaj co by sobie pomyslały; to jak myśliwy pyta jelenia czym najłatwiej go upolować. Cosmopolitan i media tak wyprały kobiety, że same nie wiedzą czego chcą i powiedzą ci cokolwiek abyś poczuł się lepiej. Ogólnie, wiekszość skreśliła by bez litości kogos takiego jak ty.

Zastanawiam się co może zrobić gorsze wrażenie na dziewczynie" Brak Prawa Jazdy jak by to powiedział pewien prawiczek ;)

Albo mała stopa :D Mam nadzieję, że facetowi sie uda i nie palnie jakiejś głupoty co zniszczy wszystko. Piszę z własnego doświadczenia

Ok, dzięki wielkie:) To sam nic nie powiem ale kłamał też nie będę, bo potem by wyszło, że ją okłamałem

faktycznie dla kobiet jest duzym minusem u faceta

--->Real Life Sucks A ty jakie masz doświadczenie z palnięciem czegoś, co wszystko zniszczyło?

Prawo jazdy akurat mam i lubię jeździć samochodem:)

na ręcznym ??

Dziewczyna na której zależy spytała czy kiedyś się kochałem... A mnie kretynowi zebrało sie na szczerość.

I powiedziałeś, że nie, tak? I co?

Ja też powiem prawdę jeśli zapyta. Kłamstw ma krótkie nogi a poza tym nie ma wtedy szans na zaufanie

Miało być : Dziewczyna na której mi zalezy. Wprawdzie to już któryś tam rok mija odkąd powiedziała mi abym dał sobie siana ale to nie tak łatwo przechodzi. Może nawet nigdy.

W XXI wieku prawo jazdy to tak jak umiejętność czytania. Nic wielkiego, więc każdy powinien posiadać. Tym bardziej, że jest często wymagane do pracy no i po prostu ułatwia życie. Ale jeżeli facet czułby się dobrze z tym, że jego kobieta wszędzie go wozi samochodem (bo sama ma prawko i nie zamierza jeździć autobusami, poza tym lubi jeździć autem)....

Ico ? Zaczęła mnie unikać zamiast wyjasnić sprawę. Na boga człowieku nie mów prawdy jesli nie chcesz potem żałować do końca życia

A dlaczego jeszcze nigdy się nie całowałeś? Przez 26 lat nie spotkałeś żadnej dziewczyny, która by Ci się podobała? Miałeś pecha? Byłeś nieśmiały? Lepiej nie mów nic, po prostu pocałuj. A co do kochania się, Ona pewnie przyjmie z góry, że masz już pewnie doświadczenie, więc też nic nie mów. Ewentualnie po fakcie, jeżeli naprawdę będzie Ci zależało na niej.

prawka to blachara

nie mów jeśli nie zapyta.

Raczej spotkał dziewczynę co mu sie podobała ale był zbyt nieśmiały żeby co kolwiek zrobić. W przeciwieństwie do takiej jednej na tym forum co twierdzi inaczej. Dziewczyny zreasztą nie lubią niesmiałych. Chyba, że taki jest wyjątkowo przystojny. Bo jak przystojniak - to na pewno podrywacz - a taki to do każdej dziewczyny uderza. Jesli tego nie robi to dziewczyna nie wie co o tym mysleć i jest "zainteresowana". Autor tematu i ja tyle szczęscia nie mieliśmy.

Macie rację, sam nie będę nic mówił. Niech się domyśla - to nie kłamstwo. Ale jak zapyta to powiem prawdę. A uważam, że jeśli jest dziewczyna , która odrzuci ze względu na coś takiego to nie warto jej żałować. I tak by nas prędzej czy później nie zaakceptowała, odrzuciła a nie taką dziewczynę chcę mieć.

Mi, na tej którą mam na myśli, jeszcze jakoś bardzo nie zależy, sądzę, że przeżyję jeśli nic z tego nie będzie. Czego jak czego ale godzić się z utraconą szansą miałem okazję się nauczyć jak mało kto...:)

walnij sete i bedzie jak po masle... albo lepiej dwie... http://bitwa-na-sniezki.pl/780782

nie dramatyzuj nie odrzuci,ale zacznie się zastanawiać co z Tobą jest nie tak.

To to samo.

Boisz się oceniania? Więc na jakiej stopie z ta dziewczyna jesteś skoro nie wiesz jak będzie reagować, poza tym chyba jej nie kochasz albo ona ciebie nie kocha bo to czy umiesz całować czy nie miało by jakimś być przyczynkiem do zgrzytu w związku :/