Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oszalałam teraz naprawdę

Chyba muszę iść do psychiatry, jestem przerażona...

Polecane posty

Gość oszalałam teraz naprawdę

Nie wiem już co się ze mną dzieje. Wcześniej zawsze sobie wmawiałam wiele zaburzeń psychicznych, ale to co się dzieje teraz to prawdziwy szok... Wszystko się zaczęło od tego, że jakiś czas temu przedawkowałam leki przeciwbólowe. Wtedy pokazała mi się jakaś zjawa (nie będę już się rozpisywać o tej sytuacji) Tłumaczyłam to działaniem leków, i stwierdziłam, że więcej ich nie tknę... Tylko, że teraz już mi się kilka razy powtórzyła podobna sytuacja... Dziś np miałam tak. Nie wiem jak to opisać, bo ciężko mi odróżnić jawę od snu. A więc, było tak że tak jakbym drzemała i usłyszałam jak mi włazi coś na łóżko. Przeraziłam się i się tak jakby obudziłam. Otwieram oczy a w kącie łóżka siedzi taka zjawa czy coś. Zaczęłam krzyczeć i wtedy było tak jakbym znów się obudziła, tylko, że wtedy było ciemno, a to coś jakby mi ściągało kołdrę. Później nawet nie pamiętam co się działo. Boję się, że już oszalałam... Nie wiem co to ma być. Jak nie pójdę do psychiatry, to chyba umrę w końcu na zawał serca. Ale jak psychiatra mi przepisze tez jakies leki, że to coś jeszcze będzie się wzmagało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjghghghghghg
może idź lepiej do egzorcysty?? wygląda na to,że jesteś opętana przez duchy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podruuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
a jak dlugo juz to masz? bo mi sie nieraz sni albo jak sie dzemne ze spadam z schodow i nagle sie budze a jak sie obudze to serce wali mi jak mlot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam teraz naprawdę
Trwa to około 3 tygodni... To nie jest tak, że mi się to śni... Nie wiem jak to określić, że co to jest. Jeszcze nigdy w życiu czegoś takiego nie doświadczyłam Egzorcysta? Właśnie ja nie wierzę w coś takiego, i jedynym dla mnie racjonalnym wytłumaczenie jest to, że jestem psychicznie chora :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze to duch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam teraz naprawdę
Nie wierzę w duchy. Zresztą nawet jeśli to dlaczego miałby się wziąć akurat po tym jak przedawkowałam leki? Bardziej myślę, że może przez te leki siadło mi już na mózg :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze to duch
moze leki ci mozg uszkodzily albo leki wywolaly cos takiego, ze po prostu teraz widzisz ducha :P wczesniej tez byl ale nie widzialas go :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ot..co......
moim zdaniem to paraliz senny http://www.eioba.pl/a70885/paraliz_senny tez czasami mi sie zdarza, ale teraz nauczylam wybudzac sie na tyle szybko, ze nie jest on juz taki straszny jak kiedys byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam teraz naprawdę
Przeczytałam o tym paraliżu sennym. Właściwie mogę stwierdzić, że to jest coś podobnego. A właściwie za pierwszym razem było bardzo podobnie, ale raczej myślałam, że to ze strachu nie potrafię się ruszać itd. Np. dziś mogłam się ruszać, więc chyba paraliż (sama nazwa wskazuje chyba odpada) Z tego co wiem, w mojej rodziny też nikt nie cierpiał na taką przypadłość. A jeśli nawet jeśli to jednak jest ten paraliż, to jak się tego pozbyć? Leczy się to jakoś? I skąd to się bierze (oprócz dziedziczenia) Z tym też mam iść do psychiatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze to duch
zjawa ci siada na lozku, sciaga koldre... moze to twoje ukryte fantazje erotyczne wychodza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carbon kid
być moze to schizofrenia....moja matka ma i rozmawia z szatanem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minciea
Fajne prowo naprawde :/ jak z jakiegos kiepskiego horroru historia, nastepnym razem bardziej sie posatraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam teraz naprawdę
Prowo? :o Naprawdę chciałabym :O Tak naprawdę to bardziej mnie przeraża to, że muszę być chora niż sam fakt tego co widziałam. Nic innego nie przedawkowałam, nigdy nie miałam nawet do czynienia z twardymi narkotykami. W sumie zanim wypiłam leki to byłam jeszcze chyba pod lekkim wpływem alkoholu. Alkohol piłam dzień wcześniej, ale możliwie, że jeszcze jakieś promile mi pozostały..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem ale
według mnie masz 2 wyjścia: albo psychiatra albo nie lękać się na widok zjaw, raczej nie sądzę żeby leki uszkodziły Ci mózg, ja miałam takie akcje jak zażyłam LSD i flash backi od czasu do czasu przez kilka lat .. tylko że ja wiedizałm że to skutek uboczny po LSD i sama się tym zmierzyłam, nie nalezy się bać, trzeba z tym lękiem się zmierzyć popatrzeć mu w twarz i zapanowac nad nim... różne miałam schizy ale twarda baba ze mnie, nie pozwolę żeby jakieś schizy zrujnowały mi życie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ot..co......
sluchaj, ja tez cierpie na paraliz senny i na poczatku, gdy pierwszy raz mnie to spotkalo to tez nie moglam sie ruszyc. potem bylam w stanie machac rekoma czy nogami, ale nie bylam w stanie sie z tego wybudzic. masz na bank paraliz senny. u mnie w domu tez nikt tego nie ma oprocz mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr Maria Perdons dle la Eskytc
hipohondria i osobowość panikująca . . . wyl00zuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam teraz naprawdę
carbon kid>> czy twoja matka później o tym pamięta? Z tego co słyszałam, to takie osoby tego nie pamietają, więc w swoim przypadku schizofrenię wykluczałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem ale
moim zdaniem nie zwariowałaś, w życiu nie nazwałabym chorej psychicznie osoby i całkowicie świadomej swojego schorzenia, kontrolującą napady swej choroby.. to ten świat na zewnątrz jest chory psychicznie i fizycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carbon kid
z nią sie już nie da normalnie rozmawiać....co najmniej 2 razy w roku ląduje w psychiatryku na kilka tygodni....ale jak widze ją w tym stanie to sie boje...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tecknicks
A jak wygląda ta zjawa? I jak wyglądało to "coś" co niby na łóżku siedziało czy tam przy łóżku? Opisz. Do drugie to specyficzny rodzaj wizji sennej. To pierwsze to pewno faktycznie z lękiem związane. Jakieś problemy silnie nerwicowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam teraz naprawdę
.....ot..co......>> od kiedy to masz? Jak się tego pozbyć? Byłaś z tym u psychiatry itp? nie wiem ale>> a ja nie wiem jak mam się wyzbyć tego lęku, to jest takie dziwne uczucie, tak jakby to nie zależało ode mnie samej... Trochę się boję sensacji jaka wybuchnie w moim otoczeniu, że mnie opętało :O I jeszcze co do tych omamów, to za pierwszym razem jak to zobaczyłam i sie na to patrzyłam (nie dałam rady nawet zamknąć oczu) to po jakimś czasie jak zaczęłam sobie uzmysławiać, że to jest przez leki, że tego nie ma, to ta zjawa czy nie wiem co zniknęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tecknicks
Tzn z lekiem przeciwbólowym który jak twierdzisz zażyłas w dużej dawce przekraczającej dopuszczalną. Pytanie o wygląd to moja zwykła ciekawość. Zastanawiam się jak dalece precyzyjne mogą być tego typu wizję i dlatego zapytałem. Idź do lekarza jeśli to się często powtarza i zakluca Ci normalne funkcjonowanie. Ps zastanawiam się też po co brałas "tyle"leku? Każdy lek w dużych ilościach jest toksyczny i może spowodować efekt halucynogenny. Po cholerę? Skonsultuj się z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ot..co......
pierwszy raz przytrafio mi sie to gdy mialam 15 lat. myslalam, ze nawiedzil mnie duch :O bardzo sie balam, slyszalam, jak meski glos szepcze mi cos do ucha cos w innym jezyku, ktorego nie znalam, lozko sie trzeslo a ja nic nie moglam zrobic. to bylo straszne! od tamtej pory minelo 8 lat i co jakis czas to wraca, ale teraz ,gdy czuje, ze zbliza sie paraliz, to jak najszbciej staram sie ruszac nogami, rekami zeby sie obudzic. nie zawsze mi sie udaje, ale teraz juz wiem o co chodzi i zachowuje spokoj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam teraz naprawdę
Właściwie ostatnio przeżywałam wiele stresów, i poza tym cierpię na częste koszmary senne, co również było dla mnie podejrzane, że tak często się zdarzało. Z tą pierwszą zjawą było tak: Po lekach strasznie zrobiłam się senna. Przysnęłam i śnił mi się jakiś koszmar. Przerażona otworzyłam oczy a przy moim łóżku stała ta zjawa. Taka wielka prawie do sufitu, biała i przezroczysta. Trochę przypominała bukę z muminków, ale tak jakby miała włosy. Obserwowała mnie przez jakis czas i się nade mną nachylała. Jak zaczęłam myśleć, że to musi byc przez leki itd, to zniknęło. Dziś to coś co siedziało w kącie łóżka, to wyglądało bardzo podobnie tylko takie jakby młodsze i dużo mniejsze. Siedziało tak jakby skulone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Być może był to ten sam
Sanitariusz w białym fartuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ot..co......
paraliz senny najczesciej wystepuje gdy ma sie duzo stresow lub jest sie wyczerpanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam teraz naprawdę
Lek przedawkowałam dlatego, bo miałam bardzo silne bóle i nie chciał przejść. A zdarzyło mi się to w sumie dopiero 3 raz, ale i tak mnie to bardzo niepokoi. Czuję się jak jakaś wariatka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam teraz naprawdę
A skąd wiesz kiedy nadchodzi ten paraliż? Jak to rozpoznajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ot..co......
to jest dziwne uczucie.kazdy paraliz przebiega troche inaczej. czuje, ze trace wladze nad cialem. czasami mam wrazenie, ze sie trzese, innym razem czuje jakies szumy w uszach. ale za kazdym razem mam wrazenie, ze cos mnie nawiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×