poprosze o porade prawna..zachowki, darowizny

moja Mama dostala w akcie darowizny gospodarstwo od swojej Mamy a nastepnie za zycia swojej Matki przepisala je mnie. Czy rodzenstwo Mamy moze upominac sie ode mnie zachowku od tego gospodarstwa po smierci Babci?

podnosze

podnosze

prosze o odpowiedz

juz wczoraj otrzymales odpowiedz. debil jestes ze nie pamietasz? sadzisz ze jak odwrocisz sytuacje to odpowiedzi beda inne? w kodeksie cywilnym jest jasno napisane zamiast zakladac temat codziennie przeczytaj raptem pol godziny i wszystkie przepisy dotyczace zachowku przeczytasz i dojdziesz do takiego wniosku jak ja wczoraj napisalem bo do inneog dojsc nie mozna przepis jest jasny jesli ktos da komus za zycia nie moze to podlegac potem dziedziczeniu bo zmienilo wlasciciela.dziedziczy sie po zmarlym majatek ktory zmarly mial w chwili smierci a nie to co rozdal,przepil itd. za zycia.

Oszolom religijny- nie jestem debil a pytanie zadalem wczoraj inne. mimo wszystko dziekuje za odpowiedz

jezeli zostalo przepisane na Ciebie - i masz akt wlasnosci zadne z rodzenstwa nie ma nic do tego.

rodzeństwo może ci skoczyć:D

Pzerabialam, Kula Sniegowa - jestescie pewne? dziekuje za odpowiedzi

inna sytuacja.......moja babcia przepisala na moja mame gospodarstwo 15 lat temu a teraz chce ta darowizne cofnac sadownie(dajmy na to ze nie udalo jej sie to) ale postanowila moja mame wydziedziczyc. mama ma 3 rodzenstwa. co sie stanie z tym gospodarstwem za zycia i po smierci babci ?

czyli jeśli nie ma testamentu po śmierci spadkodawcy to wczesniejsze ,,DAROWIZNY,,sporzadzone za życia nie wymagają płacenia zachowku ?

podnosze