Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niemowiniemowi

co mowi 1,5 roczne dziecko???

Polecane posty

Gość niemowiniemowi

bo moja corcia wlasnie tyle ma i mowi niewiele. wlasciwie to tylko "mama, tata,baba", za to duzo mowi "po swojemu". ciagle slysze, ze dziecko w tym wieku powinno juz mowic i kazdy sie dziwi, ze mala dalej "dadadadada bbbbbbbbb..." itd. powiem szczerze, ze zaczynam sie martwic. tym bardziej, gdy slysze, ze dzieci znajomych w tym wieku mowily juz slowa typu "daj, idz" itp. czy powinnam sie zaczac martwic czy dac jeszcze dziecku czas, bo poza tym rozwija sie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj sie tym
kazde dziecko inaczej sie rozwija a czytalam ze dzieci po drugim r.ż rozkrecaja sie z mówieniem .Moja ma 19m-cy i mowi duZo a mojej siostry corka jak byla w tym wieku to mowila malo ale nadgonila i wszystko jest ok wiec sie nie przejmuj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem szczerze
Naprawde nie martw sie. Mowie to jako mama ktora przechodzila ten problem. Corka jak miala 2 latka i 2 m-ce jakby sie przebudzila i zaczela mowic calymi zdaniami, a predzej nie mowila prawie nic. Chodzilam do lekarzy i kazali cierpliwie czekac, bo to przyjdzie. Teraz gada za 10ciu, a jakie historie opowiada:) teraz mam to samo z synkiem, ma potora roku i mowi "mama, tata, dam" I tez nie czesto uzywa tych slow, czesciej mowi po swojemu. 3 dni temu zaskoczyl nas. Jak wspominalam nie mowi... tego dnia siedzial przy stoliku, malowal kredkami i jedna mu spadla, a on wtedy do swojej starszej siostry "o! padlo! daj mi" A my roztworzylismy buzie i nie wiedzielismy co powiedziec:) Tak wiec czekaj cierpliwie. najwazniejsze jets to czy Cie rozumie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zmieniajace swoje zycie
Dodam,że moje starsze dziecko płynnie mówiło mając 2 lata,ale za to młodsza córka dopiero recytowała mają 2 lata i 3 miesiące..........wystrzeliła jak z torpedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika80
Mój ma 17 miesięcy i mówi następujące słowa: mama, tata. baba, dziadzia, ania, lala, chał, chot tu (czyli chodź tu), da, na jedzenie ama lub am, kuku, lulu i bach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam dziecko ktore ma 3 i pol
roku nie mowi a mamusia czeka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedfghnm
a no i jeszcze bach , masz, daj, kuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowa to sprawa bardzo indywidualna. Moja ma 20 m i sporo mowi, wiele slow mowila juz po roczku. Ale wiele z tego co mowi mowi po swojemu, przekreca wyrazy mimo , ze ja do niej nie ciumkam tylko mowie normalnie. Ale nie martwie sie, bo ma jeszcze czas na nauke mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Bozeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
"roztworzylismy buzie" tak przy takiej polszczyznie rodzicow dorasta generacja ulomnych legastenikow i analfabetow:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mów przy nim i do niego
dużo tylko nie "ciumkaj"! mów normalnym językiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosanoga
a mówicie do nich często? opowiadacie bajki? pokazujecie świat? tzn idziecie na spacer i mówicie że tu są drzewka, drzewka rosną ale żeby rosnąć trzeba je podlewać tak jak mama podlewa paprotkę w kuchni takie tam pitu pitu. Czytacie im książeczki? słuchają jak rozmawiacie między sobą? Jak dziecko zobaczy że się dużo gada w domu to też pewnie będzie chciało i będzie łapać więcej słówek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno do 3 roku życia
nie jest to problem, dzieci róznie sie rozwijają - ale prawdę moim zdaniem jest, że im więcej sie mówi do dziecka tym szybciej mówi - ja jestem straszna gaduła np - więc jestem szczesliwa jak moge nawijac do dziecka i praktycznie nawijam cały czas - jak je przebieram to opowiadam o ubrankach, ich kolorach praniu prasowaniu o ich historii - o osobach od których ubrank dziecko dostało itd - opowiadam o kolorze scian mebli firanek podłogi, o zabawkach, o tym co robie w danej chwili, do kogo dzwonie o czym porozmawiam - nawet o czym pisze na laptopie :P itd itp - mam dwoje dzieci i zaczynały mówic w wieku ok 8 miesięcy - młodszy akurat teraz tyle ma i mówi, mama, tata i da :D do tego pokazuje jak świeci słoneczko i robi pa pa ;) ... starszy też miał podobnie, a w wieku 1,5 roku mozna sie już z nim było "dogadać" tzn mówił o co mu chodzi po swojemu - były to pojedyńcze słow lub pary słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozsmieszaj mnie
mowic w w ieku 8 miesiecy prosze cie... niemowlaki zazwyczaj w okolicach 6-7 miesiaca powtarzaja sylaby ma,ta,ba etc..wychodzi z tego mama, tata, baba ale powtarzaa to bez zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Bozeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
a co w tym smiesznego ze dziecko 8-mio miesieczne zaczelo mowic? jak ma madrych i inteligentnych rodzicow ktorzy z dzieckiem calymi zdaniami,urozmaiconym slownictwem i duzo rozmawiaja to jak najbardziej!Corka kolezanki jak miala 8 miesiecy to juz zaczela mowic pojedyncze slowa,to nic dziwnego ani smiesznego! No ale jak rodzice sami po polsku nie umieja to wiadomo ze "roztwarzaja buzie" kiedy inne dzieci albo wlasne lepiej od nich mowia:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
taaa...bo ty jedna do dziecka dużo mówisz...śmieszna jesteś, podążając twoim tokiem myślenia to moje dziecko zaczęło mówić w wieku 3 miesięcy :-O rozróżniaj mówienie - świadome używanie pewnych wyrazów w określonych celach od gaworzenia. Nie rozróżniając tych dwóch rzeczy w wątpliwość poddajesz to "madrych i inteligentnych rodzicow" :-O z resztą po tym, jak piszesz poznać można, że akurat od Ciebie dziecko poprawnej polszczyzny się nie nauczy :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w wiezieniu bedziesz mial cacy
dlaczego/ moj wlasnie w wieku 8 miesiecy mowil do mnie mama a do taty tata....teraz ma rok i mowi: mama,mamo-jak chce na rece albo upadnie,tata,baba,babcia, dziadzia, da,mam, bus,am, idz, ide,cies-czesc, kuba, bebis-kubus, pa pa, dzieci, niunio, i nazywa postaci z bajek - ale to juz po swojemu, ale tak ze da sie zrozumiec...no i po swojemu duzo mowi tak jakby z kims powaznie rozmawial...natomiast starszy syn do 2 roku zycia mowil tylko mama tata baba daj a potem jak skonczyl dwa lata to pieknie zaczal mowic prawie wszystkie znane mu wyrazy...nie przejmuj sie ...wszystko w swoim czasie...kazde dziecko rozwija sie inaczej...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corka rok i 4 miesiace mowi nastepujace wyrazy(ktore rozumiem) mama tata baba daj nie ma pic dzidzi nie tak baja(bajka) bambo(tytul ulubionego wierszyka) kicia miau chau fuj sisi oko nos cacy staram sie duzo rozmawiac z corkami,czytac,porownujac rozwoj mowy mlodszej corki do starszej,to mlodsza potrafi duzo wiecej, kolejny przyklad na to, iz dzieci sa rozne pod kazdym wzgledem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
moja siostrzenica jak miała gdzieś 1,5 roku mówiła mama, tata, baba, dziadzia, ciocia, chodź, idziemy, daj, mam, tam, tu, miau miał (kotek), chau chau (piesek), siól (sól), ogólek (ogórek) siusiu, masz, baja (bajka), tak, nie, dzidzi, piciu, mam to, nie rozsmieszaj mnie maluchy potrafią "mówić" w wieku 8m-cy ,syn mojej koleżanki w wieku 8 m-cy "mówił" tata ale wątpie by wiedział o co chodzi :P Mój synek ma 3 m-ce i uda mu się czasami "powiedzieć" mama ale nawet nie wie,że to co mówi ma znaczenie tylko po prostu potrafi wydobyć "ma" powtórzy to raz jeszcze i odrazu po tym pierwszym i wychodzi mama :) tak samo jak niemowle małe potrafi "ej" "e" "gu"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
córa mojej kuzynki jak miała 11 miesięcy potrafiła powiedzieć :tata,mama,baba i takie proste bardzo słowa nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno do 3 roku życia
owszem jest to gaworzenie, ale jak wyjaśnisz to, że on "gaworzy" "tata" - kiedy maż wchodzi do pokoju, a "mama" - kiedy ja wchodzę? a "da" kiedy wyciąga po cos raczkę? i robi tak samo za kazdym razem - czyli jak widzi tatę to nie gaworzy "mama" czy "da' tylko własnie tatata :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1-5 roczne, mówiące dziecko to rzadkość, około 2 lat zaczyna się rozwój mowy na takim etapie, że można mówić o mówieniu. A wedle lekarzy do 3 roku życia dziecko ma czas, a nawet później, dziecko odpowiednio wspomagane może nie mieć nigdy potem problemów z mową,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to one były modne
moja ma 15 msc ale tak od 2 miechów to juz nawija słowa ze hej bardzo powtarza tylko czekam kiedy powie k**** bo niestety ale dziadzius ma takie słownictwo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryśśśka
mój ma półtora roku i mówi pełnymi zdaniami a córka mojej siorki słabo ,mama tata,daj ,pić...każde dziecko rozwija się inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiek, w ktorym dziecko zaczyna wiele mowic to jest czas miedzy 2 a 3 rokiem zycia, u chlopców ten okres moze byc nieco przesuniety w czasie. wydaje mi sie ze nie powinnas sie martwic, jednak zaobserwuj czy dziekcko dobrze slyszy np. zrob takie cwiczenie stan za nim jakis metr (zeby dziecko nie widzialo twojej twarzy) i zawolaj je lub potrzasnij jego ulubiona grzechotka, jesli sie odwroci, to czekaj bez nerwow az zacznie mowic, i duzo z nim rozmawiaj; jesli natomist nie odwroci sie powtorz to ćwiczenia kiklakrotnie w roznych sytuacjah, jesli nadal nie bedzie reakcji zglos sie do lekarza i popros o badania sluchu. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnnes75
Moja córka 1,5 roczna, niestety nie mówi prawie nic, ale to naprawdę NIC. Mówi mama, czasem h-h-h (czyli hau), maaa (czyli miau), ssss (gdy widzi na obrazku węża), ciii (gorace). Wcześnie mówiła tata, da (daj). Rozumie polecenia świetnie. Nie wiem, czy przyczyną tak słabej mowy mozy być jest u niej krótkiewędzidełko pod językiem. Czy moze być to jakieś schorzenie neurologiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alesandra1
czy ktoś może wie dlaczego dziecko zaczęło mówić mniej wyraźnie niż do tej pory? moja córka w lutym kończy 2 latka. gdy miała 20 miesięcy mówiła już prostymi zdaniami ale na tyle wyraźnie że nawet osoby które z nią nie przebywały, większość rozumiały. Od jakiegoś czasu zaczęła jakby seplenić i powiem szczerze że nawet ja mam czasami problem ze zrozumieniem jej , a przebywam z nią 24h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
moje dziecko za miesiac konczy dwa lata mówi wszystko, zaczal mowic jak mial poltora roku ale to po prostu dla niego prosta czynnosc, a fizycznie juz nie jest tak rozwiniety spokojnie, dziecko do trzeciego roku zycia ma czas na rozgadanie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
aleksadnra moze nadal uzywa smoczka ? lub mowi po swojemu , bo tak sobie wymysliła ?,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgghghmamuska27
13 misiecy -mama tata baba dadzi-zn. dziadek" kap-kap(deszcz) brum brum(auto) dada nie daj aaaaa(spac) mniam sss-na weża ałał-piesek kaka-kaczka kumkum-zabka cacy muuu-krowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alesandra1
z tym smoczkiem to u nas dziwnie tak bo w sumie przez rok smoczka nie było bo dziecko nie chciało, a potem znalazło w zabawkach i DUDUŚ już został... ale był tylko i wyłącznie do spania. a teraz co się jakoś dziwnie w czasie zbiegło to, że dziecko zaczęło domagać się smoczka w dzień (i pieluchy i lulania i mówienia o sobie że jest małą dzidzią) z seplenieniem właśnie.... tyle że to się zaczęło jak posiedziałyśmy kilka dni u rodziny gdzie jest 6-miesięczne maleństwo a zaraz po tym u nas był przez tydzień następny 12 miesięczny maluszek.i tak się zastanawiam czy to przez smoczek czy może moje dziecko chce być jeszcze raz takim małym maluszkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×