Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nnnnnnn

właśnie straciłąm 4h pracy i 5 stron

Polecane posty

Gość nnnnnnn

nie wiem jakim cudem to możliwe bo klikam ctrl + s co jakieś 20 minut a cholerny word zawiesił się i nie ma zmian nie można ich odzyskać cudownie.... załamałam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnn
mam nawet kopie zapasowe na poczcie wersjonuje pliki codziennie zapisuje tysiące razy i jednak tego nie ma. popłakałam się. niesprawiedliwe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chochlik-niedobry
Nie smutkaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musi gdzies byc ta kopia
w kompie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnn
po prostu się załamałam chciałam jeszcze posiedzieć godzinne i zostawić i tak boje się że nie zdążę a teraz muszę zacząć od początku. nadal nie wierze że to się stało bo mam nawyk klikania zapisz i nie wiem jak to możliwe że brak aktualnego pliku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnn
mam auto zapis co 30 minut (co minute jest irytujący) mam dużo programów włączonych i zależy mi na mocy kompa. dotego sama jeszcze klikam i nie wiem jak to możliwe że zginą ale nie ma nic po 12. jeszcze recover spróbuje. mam 7 wiec mam jeszcze systemowe wersjonowanie pliku po prostu nie wierze w to że mimo tylu środków ostrożności to się zdarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnn
znalazłam plik naprawy z 3:50 jakimś cudem nie pokazywał się w auto odzyskiwaniu dopiero musiałam go ręcznie tam przeciągnąć. skacze z radości :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnn
noooo strasznie się ciesze zniknęło tylko klik linii ufff. ale zrobiłam już 3 kopie pliku w tym na serwerze i na poczcie na wszelki wypadek. i przestawiłam auto zapis jednak na co 10 minut a tworzeni kopi odzyskiwania na co minute bo ładnie najadłam się strachu. uff magisterka daje dużo wrażeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubu22
polecam openoffice albo po prostu latex. tam ci nie zginie ani sie nie zawiesi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubu22
dobrze jest sobie od czasu do czasu cos tam drukowac zeby jakby co miec na papierze tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie cudo
no pech też miewam wnerwiające uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnn
openoffice i latex zostały w tyle przy office 2007. w erze przed 2007 używałam openoffice ale nie był jakimś cudem ale też nie miał aż tak dużych różnić. wcale nie wieszał się rzadziej niż word przynajmniej wtedy. jednak to co microsoft zrobił w 2007 zostawiło konkurencje tak daleko w tyle że nie ma sensu używać teraz niczego innego (w mojej opinii). łatwość z jaką nadaje się style i zmienia je to w porównaniu z problemami w openoffice coś niesamowitego. wszytko w 2007 jest łatwe i dostępne nie trzeba grzebać się w menu na początku ciężko się do tego przyzwyczaić ale jak się po używa dłużej to docenia się te pseudo zakładki. akurat office 2007 uważam za jeden z lepszych produktów microsoftu i tutaj akurat pokazali że potrafią zrobić coś dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×