Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

kiedy zacznie spać?

Polecane posty

Mój syn ma skończone 14 miesięcy i nie przesypia nocy... Potrafi robić podudki kikla razy w nocy n nawet przebudzić się na ok 2 lub 3 godz i nie mieć wogóle zamiaru spać. Z męzem już wszystko przestestowaliśmy i już nie wiemy co możemy jeszzcze zrobić, aby on zaczął spać.....A Wasze dziecieczki kiedy już przesypiały noce?? mi się wydaje, że mój nigdy jej nie prześpi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak się budzi to karmicie go, bawicie się z nim, bierzecie do łóżka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak
Witaj w "klubie"! Mam córeczkę /4 lata/ i synka /roczek/ , jak córeczka miała pół roku to mówiłam, że dałabym wiele by ciągiem przespać cztery godziny bez wstawania - nie udało sie do 3 roku a wtedy urodził się maluch i tak upłynął kolejny rok. Od czterech lat i 5 dni nie przespałam całej nocy , ba! nie przespałam ciągiem więcej niż 2 do 3 godzin. Z czasem można się przyzwyczaić. Pomyśl o tych mamach, które maja po kilkoro dzieci /4 lub 5/...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początku karmiliśmy go, ale teraz już nie chce jesc mleka więc nie je w nocy. Pije sporo. Nie zapalamy światła a jemu to nawet nie przeszkadza:) idzie sobie do zabawek jak gdyby nigdy nic:) połozyc do naszego łozka się nie da bo od zaru zwiewa... 3 godz to max jak przesypiam jednym ciągiem. Gł wstaje ja bo mąz rano do pracy...zastanawiałm się juz nawet czy nie iść do lekarza...ale co on mi tam poradzi... mały jest zywy dobrze się rozwija... a u ciebie drugie dziecko też tak słabo sypia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym go poprostu za nic w swiecie łóżeczka nie wypusciła. mój syn generalnie śpi dobrze- od małego przesypia noce. ale miał parę takich dni z rzędu budził się pełen zycia. brałam go do łóżka a on się wydurniał. powiedziałam -dość!kolejnej nocy wstałam, przytuliłam go i wyszłam. krzyczał wiec za jakiś czas wróciłam i znowu go przytuliłam. cały czas się aferował więc tak kursowałam az zasnął. trawało to ponad godzinę ale poskutkowało. czasem trzeba kilka nocy i silnych nerwów ale nie można dziecku pozwolić się tak sterroryzować. pomyśl że za jakiś czas sam nauczy się wychodzić z łóżeczka i zrobi to w czasie kiedy Ty będziesz spała. a wiesz pewnie ile głupot dzieciom przychodzi do głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też juz o tym myslałam, ale czasami mam juz dość jak stoi w tym łóżeczku i się drze... oszaleć można:) ale chyba wezmę głęboki oddech i spróbuje go z niego nie wyciągąc... zobaczymy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to jest tak- raz ulegniesz a on to zapamięta i następnym razem będzie darł się gorzej. ale myslę że warto poświęcić kilka nocy na rzecz późnejszego spokoju i bezpieczeństwa dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drzeć to on sie potrafi:) no ale probówać będę...jak czasami słucham, jak niektóre matki mówią, że ich dzieci przesypiają nocki od 9 miesiaca to normalnie nie wierzę... a u nas takie jaja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak
a mój w czwartek skończył rok i sam wyjmuje szczebelki z łóżeczka i wychodzi. Szczebelki to wyjmował już ze trzy miesiące temu a odkąd zaczął chodzić /miał 10,5 m-ca/ to wychodzi z łóżeczka. I co mam go przywiązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam łożeczko bez wyjmowanych szczebelków:):) więc mój się drze, bo nie moze wyjść....ja codziennie śmieję się do męza, że moze dzis będzie TEN dzień kiedy przespi noc:):) staram się myslec tez pozytywnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przesyopa nocki od 2-go miesiaca :-) Dziewczyny maja racje, nie daj sie sterroryzowac, nie wyciagaj synka, chodz do Niego, pocieszaj, glaskaj ae nie bierz na rece Zycze powodenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 9 miesiąca to szyko? mój przesypia od małego. urodził się jako wcześniak więc pierwsze półtora miesiąca budziłam go na karmienia a potem to już budził się tylko sporadycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak- to Ty masz trudniejsze zadanie- musisz być cały czs przy nim i nie dać mu wyjść. albo łóżeczko wymienić tudzież zabezpieczyć przed rozbiórką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alonuszka to Ty widzę problemu z nocnymi pobudkami nie miałaś:) zobaczymy kiedys musi zacząć spac poprostu, wiecznie się budzić nie będzie... ale od dzis nie bedę go wyciągać z łożeczka za kazdym raem niech wie, że noc jest od spania..próbujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga..twój synuś po prostu musi wiedzieć,że noc jest do spania..przyzwyczaił się,że wstaje i się bawi,na noc zabieraj zabawki z zasięgu jego wzroku,musisz być konsekwentna,kiedy się obudzi nie odzywaj się tylko np,pocałuj i połóż spowrotem, ignoruj krzyk,po pewnym czasie mały zrozumie,że nic nie zyska..możesz też spróbować kłaść go troszkę później spać..powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz przerabialismy późniejsze chodzenia spac:) :) nie ma to żadnego znaczenia dla niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm:)więc po prostu musicie mu pokazać ,że w nocy nie może się bawić, może niech widzi,że wy śpicie i nie reagujecie na jego wyczyny?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) moze z czesem wszystko sie ułoży.. lecę się pobawić troszke synkiem:) miłego dnia dla wszystkich mam i nie tylko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozna ograniczac mu sen w ciagu dnia,bo pewnie chce potem spac. Przetrzymajcie go najlepiej caly dzien to bedize spal w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfgdg
do ja też tak .. ale masz problem kobieto,a może tak obrócić łóżeczko do ściany,stroną gdzie są wyciągane szczebelki ? i dziecka nie będziesz musiała przywiązywać,super co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh0099
nawet mnie nie straszcie. moj syn ma 6 mies i budzi cie od urodzenia co 2h. Nie ma znaczenia czy spał wiecejw dzien, czy byl zmeczony.. wiadomo ze pobudki beda 21, 23,1,3,5,7.... masakra. Na szczescie przykadam go do piersi i zasypia... w moim lozku! Na poczatku spal u siebie, ale nie chcialo mi sie za kazdym razem go brac z lozeczka a potem zanosic.. zwyke zasypiam karmiac go i budze sie po kilku min jak maly juz spi... wiec dochodzi kolejna sprawa nie wysypiania sie gdy dziecko lezy obok mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×