nielubiana wsrod rowiesnikow

Piszę,żeby się pożalić i dać pole do popisu tym,którzy chcą się na kimś wyżyć :D Ostatnio uświadomiłam sobie,że jestem nielubiana na studiach. A dlaczego? Bo zawsze bylam inna. 99% ludzi ciagle gada o tym,jak to się zachlali,ile wypili,gdzie i z kim nie spali i tak ich śmieszy to,że wrocili w samych gaciach do domu po 3 dniach. Nie zapraszają mnie już na imprezy,bo zawsze odmawiam. Co poradze na to,że nie kręca mnie spędy ludzi, na ktorych wszyscy rzygają jeden przez drugiego itd. Ja jestem wrazliwa, ja wolę podróże,kino,ksiazki. Nie lubie alkoholu i dyskotek. Nie potepiam tamtych. Po prostu nie chce juz na sile sie do nich dopasowywac.I jestem sama jak palec.Dziekuje za uwage.