Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dolibba

Czy apteczka i gaśnica sa obowiązkowe w AUCIE?

Polecane posty

Gość dolibba

jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amper..
gaśnica tak apteczka nie..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolibba
mam mieszanie informacje, bo ponoć apteczka nie jest obowiązkowa (powiedzieli w urzędzie), a jak się już ją ma to za brak jakiegoś w niej przedmiotu jest kara :-O więc lepiej jej nie mieć skoro nie jest obowiązkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdewqasdewwq
Apteczka nie Gasnica tak (nie musi miec aktualnej daty ważnosci) aby tylko była w aucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W aucie z tego co wiem jest obowiązkowa, alee ja osobiście mam też w domu, różnie w tych czasach bywa.Osobiście kupiłam tu: domowe gaśnice ze sklepu http://www.gasnicedomowe.pl/ są produkowane przez firmę Ogniochron i jest tam duży wybór gaśnic pod względem kolorystycznym, wzorniczym i funkcjonalnym, jeśli chcecie się czuć bezpiecznie w swoim własnym domu, jak ja to zapraszam do kupna odpowiedniego modelu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie warto wyposażyć się w gaśnicę, zarówno w domu jak i w aucie, bo nigdy nie wiesz co może się zdarzyć. Ja wiele informacji na ten temat znalazłem na http://jakagasnica.pl/ i udało mi się wszystko dobrze zaplanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polikukon
gaśnica w aucie jest obowiązkowa, chociaż nie jest to jakiś gwarant bezpieczeństwa. mnóstwo kierowców nie wie, jak takiej gasnicy użyć w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neter
a jakiej wielkości gaśnicę użyć? zazwyczaj są jednokilogramowe, na ile to starcza? no i jeszcze jakie najlepiej gaśnice wziąć do samochodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielski28
Gaśnica 1kg to około 6 sekund gaszenia, dlatego trzeba to robić umiejętnie. ale przy małym pożarze wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Portos
a do samochodu wystarczy jakaś zwykła proszkowa. producentów jest sporo, najpopularniejszy to chyba ogniochron - w autobusach zawsze widze ich gaśnice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heniolek
w sumie faktycznie, zorientowałem się że skadś kojarże nazwę i teraz już wiem skąd :P Ostatnio zacząłem zwracac uwagę na gaśnice które widuję tu i ówdzie i już w lidlu widziałem, u siebie w pracy i na korytarzu szkolnym. Wcześniej kompletnie ich nie zauważałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tera123
No bo to tak jest. Ja ostatnio gadałem z kimś, że chyba nigdy w życiu nie widziałem Toyoty Prius. Trzy dni po tej rozmowie już widziałem z pięć :P Mózg zaczyna zwracać uwagę na to, co ostatnio go zaprzątało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy ogniochron też ma gaśnice śniegowe? Dajcie znać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enog
z tego co widzę aktualnie nie mają w ofercie. Tu masz stronę http://www.gasnicedomowe.pl/gasnice.html i sobie sprawdzaj ofertę na bieżąco. To jest ich oficjalny sklep. Ale jak tam nie ma, to sprawdzaj inne strony sklepów, ogniochron to duży producent więc pewnie wszędzie są jego gaśnice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wąsatykowal
a co to są za śmieszne gaśnice z psami i kwiatkami? :P pierwszy raz coś takiego widzę. One na poważnie gaszą? bo jakoś nie wyglądają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wanin
Normy stanowią jasno, że gaśnica musi być czerwona. Chodzi właśnie o to, żeby się wyróżniały i były z daleka widoczne. myślę że bezpieczeństwo jest trochę ważniejsze niż estetyka. Oczywiście nie mówię że takie gaśnice to głupota, bo mogą być ciekawym pomysłem na ozdobę, ale nie ma co się dziwić, że nie zostaną uznane za gaśnicę w świetle prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egony
tak to są normalne gaśnice, tylko przez to że są białe to nie pasują pod definicjęgaśnicy. Załóżmy że masz taką w samochodzie to mogą się doczepić, że to nie jest gaśnica i nałożyć mandat. ale w domu spoko. Nie wiem, może zrobili takie żeby się tak nie wyróżniały bardzo. Białe ściany wszędzie i do tego czerwona (jak cegła) gaśnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miracast
Ustawa to ustawa, trudno dyskutować z tym, no i w sumie po co? Kolor to kolor. A gaśnica ma konkretne wytyczne, więc nie ma się co dziwić, że taka biała nie zostanie uznana za gaśnicę. Nie spełnia kryteriów i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasada jest jedna. Gaśnica ma mieć atest. Jeśli tego niema to i niema obowiązkowej w aucie gaśnicy. Apteczka jest nieobowiązkowa pod warunkiem że kierowca jedzie sam. Jeśli z choćby jednym pasażerem apteczka jest obowiązkowa. Kodeks jasno to określa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arczi24
O widzisz, to są konkretne informacje, które się mogą przydać, ja na przykład nie byłem tego świadomy. Za to zastanawiam się, czy kodeks nie reguluje też przydatności gaśnicy do użycia, bo niektórzy w bagażnikach wożą takie trupy, że bałbym się to odpalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie dziwię się, całe pordzewiałe i zapieczone. Znalazłem taką u siebie w aucie parę lat temu, więc zaraz pognałem do sklepu po nową, jakiś 1kg ogniochron. Wtedy to było pierwsze pół roku z prawem jazdy więc byłem przerażony że zaraz dostanę nie wiadomo jaki mandat :P ale na szczęście nie dostałem. Ale gaśnicę serwisuję regularnie, bo mi obawa została

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vortex84
Gaśnice się powinno serwisować co roku nie z obawy przed mandatem tylko przed tym że nie zadziała. Mój znajomy tak sobie właśnie przekłądał to na ostatnią chwilę aż raz musiał gasić pożar swojego własnego samochodu. Zaczęło mu się kopcić pod maską, poleciał po gaśnicę która zrobiła "psss" i zdechła. Miał chłopak kupe szczęścia że wokoło było kilka samochodów i wszyscy się rzucili do pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samochodowa gaśnica 1kg to najczęściej za mało dla amatora. W praktyce pomaga gaśnica min. 2kg. Sam kiedyś gasiłem poloneza 1kg i gdybym otworzył maskę, jak to robią wszyscy, to nie byłoby czego zbierać po aucie. Ja tylko leciutko uchyliłem maskę i w otwór wtrysnąłem zawartość gaśnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mccormack
Ale to tak samo jest z mieszkaniami. Znasz kogoś kto ma w domu gaśnicę tak po prostu? A potem płacz i zgrzytanie zębów bo straż jechała 20 minut na miejsce i pół domu poszło z dymem. Ale tak to jest jak się nie myśli na zapas tylko "jakoś to będzie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brajanusz
Bo to wcale nie musi być jakaś nie wiadomo jak wielka ilość tego proszku. Moim zdaniem każda powyżej 2kg to już przerost formy nad treścią. I tak gaśnice domowe sa po to, żeby stłumić ogień w zarodku. Jeśli jest większy, to bez przeszkolenia nic nie zdziałasz, co najwyżej zmarnujesz więcej środka gaśniczego i czasu. Dlatego taka jednokilogramówka jest jak najbardziej w porządku i wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mccormack
Mimo to trzymam się zdania że nie mieć gaśnicy w domu to czysta głupota a nie oszczędnośc. Bo tyle co na małą gaśnicę ludzie wydają na fajki albo inne głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba tak, z tego co mi się wydaje to na www.mojeauto.pl pisali o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Falkon
Nie zawsze tak jest jak Brajanusz pisał. W większych samochodach jest, zdaje się, wymóg posiadania większej gasnicy. To jest o tyle mądre, że w razie pożaru jakiegoś samochodu, przejeżdżająca obok cysterna może walnie przyczynić się do ugaszenia ognia, bo ma na stanie 6kilogramową gaśnicę, a nie taką małą 1kg jak wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×