nie wiem co o tym sądzić?

Kupela dzisiaj napisała mi sms-a że może załatwić mi kredyt " na lewo", mówi że wzięła 20 tys, z czego na rękę dostała 3 tys nie całe...bo reszta " do podziału", może ktoś mi wytłumaczyć o co w tym chodzi?... co może za to mi grozić jakbym prowizorycznie wzięła ten kredyt?...nie chcę oczywiście bo to śmierdzi na kilometr, ale jestem ciekawa...mówiła też że tego kredytu się NIE SPŁACA..hmmm

" jakbym prowizorycznie " HIPOTETYCZNIE :-O

"jakbym prowizorycznie wzięła ten kredyt?" :D:D:D weź prowizorycznie :D o ludu! :D

Ojej rzeczywiście pomyliło mi się słowo...HIPOTETYCZNIE...sorka xD

:-) po co się w ogóle zastanawiać nad czymś co jest złamaniem prawa ?

Bo mnie to interesuje, na jakiej zasadzie to działa...

:D dzwonię na milicję !!!!

ojejjj, jak mnie męczą takie głupkowate komentarze... ludzie..dajcie spokój... Proszę o odpowiedź kogoś co najmniej na poziomie ;]

a jaki ty masz poziom skoro chcesz okradać bank :-) ?

przeczytałeś post? Nie chce, tylko mnie to interesuje, co za to grozi, i jak oni to robią

prowizorycznie zamkną cie w kiciu :D