Na pomoc zwierzętom. Miejsce dla prawdziwych miłośników zwierząt.

Gdzie zgłaszać przypadki złego traktowania zwierząt? Jeśli zauważycie przypadek znęcania się nad zwierzętami to zastanówcie się, co możecie zrobić. Czy interweniować samemu? A może poprosić o pomoc inne osoby lub odpowiednie instytucje, np. zgłosić sprawę do: - lokalnej organizacji ochrony zwierząt, np. Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (patrz: Inspektorat TOZ), Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt, Stowarzyszenia Empatia; - Policji; - Straży Miejskiej; - Inspekcji Weterynaryjnej. Natychmiastowa reakcja jest niezbędna w przypadkach, gdy widzimy, iż zwierzę jest ewidentnie katowane, zastany stan może spowodować trwałe kalectwo lub śmierć. Jeśli sprawcą jest człowiek, to najlepiej samemu (bez odpowiedniego doświadczenia) nie interweniować. W takich przypadkach należy natychmiast zgłosić sprawę na policję pod numer 997 (z telefonów komórkowych pod numer 112) lub do Straży Miejskiej. Są to instytucje, które są w stanie szybko zareagować. Możemy również powiadomić lokalne schronisko dla zwierząt lub organizacje ochrony zwierząt. Są różne przypadki krzywdzenia zwierząt. Do najczęstszych należą między innymi: * bicie * głodzenie * brak należytej opieki (pies bez budy, schorowany i nie leczony) * trzymanie zwierzęcia w małym pomieszczeniu bez możliwości ruchu * trzymanie zwierzęcia bez możliwości schronienia się przed: opadami atmosferycznymi, słońcem, zimnem, wiatrem itp. * złe traktowanie zwierzęcia, np. uwięź w postaci łańcucha wrasta w szyję, postronek powoduje duszenie się * specjalne drażnienie zwierząt * porzucenie zwierzęcia * zabicie zwierzęcia Należy zrobić zdjęcia choremu lub zabitemu zwierzęciu. Jeśli są ślady po uderzeniach, rany, to róbmy również zdjęcia szczegółowe - samej rany, odcinka ciała, ogólne całego ciała oraz fotografie, na których widać większy fragment terenu np. podwórko - aby było widać, gdzie dokładnie miało miejsce to zdarzenie. Zwierzęta porzucane: Gdy widzimy, że ktoś wyrzuca psa z samochodu , postarajmy się zapisać numery samochodu, zapamiętać kolor i markę auta, jeśli się da to również inne szczegóły, może zdążymy pstryknąć zdjęcie telefonem komórkowym. Zobaczmy też, co dzieje się z psem. Prawdopodobnie będzie biegł za samochodem nawet kilka kilometrów. O całym zdarzeniu należy powiadomić odpowiednia instytucję jedną z wymienionych wcześniej. W tym przypadku możemy od razu zadzwonić na policję. Jeśli zadziałamy wystarczająco szybko, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że samochód zostanie zatrzymany przez najbliższy patrol celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Zatrzymanie blisko miejsca zdarzenia może być pomocne w udowodnieniu winy. Może się bowiem zdarzyć i tak, że osoba dokonująca tego czynu będzie się później wypierała, tłumaczyła, iż w danym miejscu nie była i ktoś spisując numery być może pomylił się itd. Transport zwierząt: Podobnie możemy postąpić, gdy widzimy np. transport zwierząt (świń, kur, itp) i zauważymy jakieś rażące nieprawidłowości w ich przewozie. Podobnie w przypadku zwierząt zamkniętych i pozostawionych w samochodzie osobowym. Nigdy nie odpuszczajmy jeśli samochód ma pozasuwane szyby, stoi w słońcu - zwierzę w środku nie ma szans na przeżycie i pali się żywcem. Co jeszcze możemy zrobić na rzecz zwierząt? Jeśli w prosty sposób chcemy przyczynić się do poprawy warunków bytowych i sytuacji prawnej zwierząt to: - naciskajmy lokalnych radnych w sprawie np. budowy schroniska dla zwierząt - popierajmy wszelkie inicjatywy służące zwierzętom - nie kupujmy kosmetyków testowanych na zwierzętach - przestańmy chodzić do cyrku ze zwierzętami - przejdźmy na wegetarianizm Starajmy się żyć tak, aby świat dla zwierząt był choć trochę lepszy. źródło: www.empatia.pl

Szczególnie wszystkim tym, którzy szukają właściwej drogi i potrzebują bodźca by zacząć działać http://tygodnik.onet.pl/30,0,37746,dusza_wmiesie,artykul.html

http://tygodnik.onet.pl/30,0,37746,dusza_wmiesie,artykul.html (bez spacji za 30)

by pomóc fokom, wilkom, dzikim kotom i innym zwierzakom http://www.care2.com/click-to-donate/ po kliknięciu cel, na który zostaną przeznaczone dzięki Wam pieniądze zostanie zaznaczony (ramka po lewej stronie). Jest 8 rzeczy do kliknięcia zwierzęcych i 5 ramek na pomoc ludziom - między innymi nowotwór piersi. W razie czego pytajcie jeśli nie rozumiecie angielskiego.

wchodzicie w link wybieracie np. rainforest czyli zwierzęta takie jak tukany lub oceans czyli między innymi żółwie . wyświetli się "Click To Donate" i wciskacie to. potem z ramki po lewej wybieracie sobie po kolei (to co zrobione zostanie odhaczone) i klikacie tak samo jak poprzednio na pomarańczowy prostokącik z napisem clikc. To wszystko ... :( ale widzę nawet jeśli pomoc nic nie kosztuje to wam zbyt ciężko jest pomóc. wszystko wraca jak bumerang.

klikajcie proszę :(

a co z ludźmi?

wystarczy chcieć, rozejrzeć się co jest na stronie ,a nie tylko pieprzyć 'a co z ludźmi' ojeju jeju! do tego stopnia jesteś śmierdzący leń? tylko pierdolić łatwo zamiast sprawdzić, kliknąć i zobaczyć, że to strona pomagająca także ludziom! Jebany naród zadufany w sobie, polska kurweska znieczulica. puste szmaty.

a ty co robisz dla ludzi? niech zgadnę - poza czczym chrzanieniem dosłownie i udawaniem dobrego NIC. więc wypierdalaj. i dalej egocentrycznie zajmuj się samym sobą. krzyż na drogę.

żałosne że już nawet kliknąć na kilka linków jest ciężko... :(:( obyście też zdychali kiedyś pod płotem a innym nie chciało się nawet na was spojrzeć.

kocham zwierzeta!

podbijam, proszę klikajcie w linki wyżej wymienione , PROSZĘ

klikajcie, co wam szkodzi w tym aby jednym palcem nakarmić i wyleczyć ludzi oraz zwierzęta???

tu sam plebs siedzi. :( niestety.

Witam .... przypominam,że co do problemu polowań na foki na świecie - to polowanie na te zwierzęta w Kanadzie jest największym i najbardziej przykrym komercyjnym excesem organizowanym rokrocznie w tym kraju.To jest największe polowanie na ssaki organizowane na świecie. W tym roku polowanie to juz trwa od tygodnia. Temat jest niby przetarty, ale to co tam się dzieje co rok to potwornosć -jest naprawde przeciw czemu protestować. Obok Kanady takie polowania na foki są organizowane co rok w Namibii i Rosji a kilka lat temu Norwedzy proponowali Europejczykom euroturyzm połączony z polowaniem i mysliwstwem na własne foki - ten sam gatunek,który w Polsce jest ściśle chroniony. Osobiście zajmuje się tym problemem od 2 lat -koresponduje z aktywistami z Kanady -mam tam rodzinę, i z ludźmi próbującymi ratować sytuację w Rosji. W Kanadzie proceder polowan to nie tyle tradycja co biznes -chodzi jedynie o pieniądze z exportu futer i ma to pewne ekonomiczne i nawet polityczne drugie dno w tamtym kraju. W Polsce mamy ograniczone mozliwosci działania dla poprawy sytuacji fok na świecie. Dzięki temu co jest organizowane na Pomorzu również przez WWF możemy dbac o swoje foki. Fundacje i stowarzyszenia pro animals w Polsce nie są zbyt bogate - zatem działania są szablonowe dosc - podobne do tych proponowanych przez PETA na świecie. Demonstracje ,ulotki , plakaty, donacje pienieżne, akcje antyfutrzarskie- można podpisać 2 najgłosniejsze polskie petycje przeciw polowaniom kanadyjskim na stronach VIVA czy Empatia- wysyłane do Kanady- własciwie mamy tu na miejscu bardziej możliwosc wsparcia organizacji i agitacji czy przybliżania i przedstawiania ludziom nieswiadomym tego problemu niz bezposredniego przeciwdziałania procederowi "pałowania" fok na świecie (bo tak sie te polowania odbywają). Mimo wszystko wszystkich chętnych kieruje do stron organizacji VIVA - www.ratujfoki.pl, czy empatia.pl jesli ktos chce moge podac linki organizacji i działaczy z zagranicy. W ostatniej katasrofie samolotu prezydenta zginął poseł Szmajdziński - jedyna własciwie osoba z SLD,którą szanowałem ze względu na zaangażowanie w kwestie ochrony zwierząt i agitacje przeciw polowaniom na foki w Parlamencie w Brukseli. Dzięki takim działaniom 2 lata temu Komisja Ochrony Środowiska UE po obejrzeniu materiałów z polowań w Kanadzie wprowadziła zakaz importu i handlu produktami pochodzącymi z polowan na foki na całym swiecie na obszarze całej UE. Na swoim własnym podwórku te nasze organizacje mają i tak sporo do roboty - a czasami wychodzi to nieudolnie niestety :( - brak kasy i możliwosci rzetelnej egzekucji przepisów prawa i Ustawy o ochronie zwierząt z 1997r - u nas przede wszystkim wypada skupic sie nad problemem transportu koni na rzeź do Włoch i na zachód Europy - usunięcia koni z listy zwierząt rzeźnych w naszym kraju , mamy potrzebę angażowania wolontariatu do prac w schroniskach, chodzi o psy lub sterylizacje bezdomnych kotów. Każde przypadki zlego traktowania naszych zwierząt lub znęcania sie czy kłusowania -jeśli idzie o zwierzęta dzikie powinno zgłaszać sie na Pollicję i do Straży dla zwierząt http://www.strazdlazwierzat.com.pl/ która ma oddziały w każdym własciwie wojewódzkim miescie w Polsce

w każdą zakładkę i zapisałam do zakładek :) w pajacyka klikam już od dłuuugiego czasu :) skoro nie stać nas na pomoc doraźną to chociaż klikajmy w linki...

klikam i podnoszę

wuesz co tenunstytucje są przereklamowane! zawsze dałałam 1% na zwierzeta a teraz nie dam! w zimnie błąkał się pies ktory ogrzewał sie na studzienkach sasiadki dzwonily do schroniska,tozu,na policje i kazdy nas OLAŁ tak olał! obiecywali ze przyjadą i nie przyjechał nikt,ludzie zrobili z boku bloku bude i dokarmiali całą zime!

ja podnosze

i co byśmy nie pisali i co byśmy nie myśleli, to klikanie nie boli i można wspomóc, tak?

nigdy bym nie pozwolił aby przy mnie działa sie krzywda jakiemukolwiek zwierzęciu odlotek.pl http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

podbijam dla zainteresowanych i też klikam:):)

Prawdziwi miłośnicy zwierzat bla bla bla a na prezydenta wybiora morderce zwierzaków -mysliwego

Pamiętam jak miałam pieska- małego ślicznego Yorka. Niestety spłonął po tym jak próbowałam zabić własną matke i Lauren Fenmore. Szkoda bo była to naprawde śliczna psinka.

czy mało czytelnie było napisane, że dla zainteresowanych, to po kiego się odzywasz

a kto pomoże głodującym ludziom

Pamiętam jak głodowała Stephani. To znaczy może nie głodowała ale straciła pamięć i mieszkała na ulicy. Ach jakkże żałuje że wtedy nie dane mi było skonfrontować się z tą szmatą. Wtedy bym zakończyła jej nic nie warty żywot

Witam miłośników zwierząt. Trochę już za późno ale zawsze 1 % podatku można przeznaczyć na lokalne schronisko, co też czynie ja ;)

owszem przekazuję 1% na schronisko lub na fundację zajmującą się końmi

poklikałam